reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyprawka - co powinna kupić mamusia dla siebie i dzidziusia?

No więc ostatecznie kupiłam 1 op Canpol i 1 op Hartmann midi. Zobaczymy....
Zrobiłam też spore zakupy na Allegro, kocyki,pieluszki, smoczki ( bo butelki mam stare,jeszcze się nadają) i kilka drobiazgów.
 
reklama
ja mam zamiar siebie załatwić na końcu, chociaż ten laktator za mną chodzi...

w czwartek jadę oglądać wózek, oby był w dobrym stanie to kupimy

fotelik chciałam maxi cosi, ale sprzedawca strasznie zachwalał besafe izi go, że 5 punktowe pasy i rzeczywiście porządniej wykonany, tylko bardzo ciasny - niby główka nie lata, ale dzidzia szybko wyrasta - ludzie piszą, że 8 msc to max Miałyście z nim jakieś doświadczenia?
 
Ostatnia edycja:
Z góry przepraszam jeśli temat już był, ale szukam proszku do prania ubranek. W necie dobre opinie ma Dzidziuś, podobno mało kiedy uczula dobrze spiera a dużo tańszy niż Jelp czy Lowella. Próbowała któraś?
No i proszek czy lepiej płyn? Płynu do płukania też używałyscie od początku czy dopiero później? I jakiego?
 
Wydaje mi się,że płyn do płukania jest zbędny, szczególnie dla noworodka. Przecież i tak zazwyczaj nastawiamy podwójne płukanie Im mniej chemii dla delikatnej skóry tym lepiej.
Ja do tej pory uzywam dla dziecka tylko proszku, bo ma bardzo wrażliwą skórę. Akurat używam Loweli ale z tego co czytałam na blogu Sroki są delikatniejsze i to chyba Dzidzius właśnie,ale głowy nie dam.
Płynu do prania nie używałam nigdy, ale zakładam ,że wypłukuje się lepiej niż proszek.
 
wg bloga sroki najlepszy skład ma jelp kolor płyn do prania,
więc taki kupię :)
 
Ostatnia edycja:
Używałam Jelpa i Loveli przy Klaudii, teraz kupiłam Bobini w płynie i Dzidziusia w balsamie. Płyn do płukania to zbędny dodatek - po dwóch płukaniach niewiele z niego zostanie. Zobaczymy jak będzie ze spieraniem plam, generalnie te proszki dzieciowe słabo to robią ale ja miałam patent, najpierw prałam w normalnym proszku i potem już w dziecięcym - taki zabieg nie powodował podrażnień skóry, a zazwyczaj nasz proszek dopierał plamy.
 
Ja pralam w loveli płynie do prania, generalnie proszków nie używam wcale. Lovela dopierala w miarę, a większe zabrudzenia zapieralam najpierw w białym jeleniu albo psiukalam wybielaczem,potem plukalam i pralam dopiero.
 
Witam.
Kochane przepraszam, że tak ni stąd ni zowąd wtryniam się na Wasze forum, ale chciałabym Was zaprosić na mojego bloga.
Wraz z przyjaciółkami stworzyłyśmy stronkę, na której prezentujemy nasze "dzieła". Większość z nich to obrazy, pamiątki ślubne czy komunijne, metryczki haftowane, jednak są i cudowne wózeczki ze wstążek, bukieciki i podusie.
Zapraszamy do obejrzenia i "ewentualnych" zamówień :)

ADRES BLOGA
BEB.cross-stitch

Tam również wszelki kontakt do nas.
basia3006@op.pl.
ZAPRASZAM!!
 
reklama
Do góry