reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyprawka - co powinna kupić mamusia dla siebie i dzidziusia?

reklama
Tu nie chodzi o wyrodność:sorry2: Niektórym dzieciom nie zaszkodzi, a innym tak i to bardzo. To nie jest argument, tak jakby mówić, że palące matki rodzą zdrowe dzieci i radzić innym by zaczęli tak robić, bo przecież nie zaszkodziło.. Nie w każdym przypadku nie zaszkodzi:-( Dlatego napisałam, że dziwię się, iż kobieta w kolejnej ciąży radzi tak innym. Mniejszym złem (mimo wszystko) jest położenie dzieciaka w bujaczku, niż foteliku samochodowym. Jak nie musiałam mieć jej uziemionej - w sensie na oku w kuchni;-) - to rozkładałam matę, a potem gruby koc na dywanie jak była większa i hulaj dusza..
 
Ale burza mozgow :-D
Tak wlasnie myslalam, ze niektore z Was zwroca uwage na kregoslup. Widuje sporo takich lezaczkow, niektore mega wybajerzone za kilka tysiakow i bylam ciekawa w jakim wieku to sie sprawdza.

Co do stanika - moja ciocia, kupujac kilka drobiazgow dla Adasia, pomyslala o biustonoszu do karmienia :-) zawsze nosilam 75 B, teraz 85 C z przedluzeniem, a ten do karmienia mam 75 C. Mam nadzieje, ze sie sprawdzi. Najwyzej jak zweryfikuje swoje cialo po porodzie dokupie kolejny :)
 
ja jestem przeciwna leżaczkom FP dla maluchów. Zbyt wygięta postawa. Kupiłam go ae żałowałam bardzo i dałam dzieciakom dopiero jak skonczyły 9 miesięcy. Zamiast tego dokupiłam eżaczek chico i ten zdecydowanie polecam Chicco Jolie Leżaczek bujaczek Skylight (4076766492) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. nieliśmy nieznacznie inny, ale ten juz obrazuje różnicę.
Ja zostawiałm w fotelikach jak spały bo inaczej od razu dzieci się wybudzały. Moi nigdy za to w wózku nie chceli spać, dlatego tez teraz kupuję wózek z kubełkiem, dłuższe spanko i tak w domku będzie.

makota super masz ciocię :tak:
 
Ostatnia edycja:
Ja mam taki wynalazek
HUŚTAWKA BUJACZEK LEŻACZEK FISHER PRICE 3 W 1 (4074168732) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
tyle, że inny kolor, kiedyś już wrzucałam :-)
Dostaliśmy go jak N. miała już ze 4 m-ce, więc nie mam doświadczenia z młodszymi dziećmi :-( Arabelka - twój leżaczek wydaje mi się bardzo sensowny :tak: ale nie będę wydawała pieniędzy na następny, bo mam matę edukocyjną na podłogę i w razie czego tam małego położę. I tak nie mam pojęcia jak zmieszczę w mieszkaniu cały ten asortyment :szok::szok:
Co do fotelików, to moja też przy próbie wyjęcia się od razu wybudzała, więc niejednokrotnie zgrzeszyłam w tym względzie :zawstydzona/y: na swoją obronę mam tylko to, że nie byłam uświadomiona i jakoś nigdy jak była malutka nie trafiłam na info o szkodliwości długiego leżenia w foteliku, nie miałam też kontaktu z rehabilitantami, biodra miała ok, więc jakoś ta informacja mi umknęła :zawstydzona/y: teraz postaram się do minimum ograniczyć leżenie w foteliku, ale czas pokaże co z tego będzie...
 
reklama
Widzę,że temat leżaczków,rehabilitacji i zdrowych kręgosłupów się pojawił, więc też dorzucę swoje 3 grosze....;-)
Mamy Fisher Price i nie zamierzam zmieniać. Z tym,że moje dziecko leżało tam dość późno i krótko. Nie spała w nim, zawsze na płasko albo w wózku albo w łóżeczku. Głównie w awaryjnych sytuacjach siedziała gdy musiałam mieć ją na oku, albo do karmienia w późniejszym okresie.
Ale zdaniem niektórych byliśmy z M dziwni;-)
Bardzo późno nosiliśmy dziecko w pionie, nie sadzaliśmy dopóki sama nie usiadła, nie prowadzaliśmy za rączki ,żeby przyspieszyć chodzenie...Jak wstała i poszła, to poszła, a dopóki chciała raczkować to raczkowała. Ale się nasłuchaliśmy,że trzeba bo to jakiś dziwny wyścig się robi które dziecko wcześniej .....
Do mam 1-razowych, nie dajcie się w to wpuścić, każde dziecko ma swoje tempo...
A na rehabilitację i tak chodziliśmy przez moment bo okazało się że najbardziej poreczny sposób trzymania dziecka zawsze na tej samej ręce, podnoszenia z tej samej strony , spowodował asymetrię.
Zmiana przyzwyczajeń i po 2-3 tyg wyszlismy na prostą.....
 
Do góry