Wyprawka - co powinna kupić mamusia dla siebie i dzidziusia?

[pola.]

Dziewczyny, jakie organizery na łóżko polecacie?

 

[kopacz]

podtrzymuje pytanie Poli

a ja kupalam 2 komplety poscieli, kolderke i kocyk

 

[użytkownik 902]

Ja mam taki - szału nie ma, ale pieluchy i chusteczki i krem do tyłka się mieszczą;-)
.
Teraz widziałam jakieś z bajerami, z półkami nawet Ale że mam jaki mam to już nie będę kupować innego

EDIT: Gdybym miała kupować, to bym się za czymś takim rozejrzała MUNCHKIN ORGANIZER NA ŁÓŻECZKO PIELUCHY KOSMETYKI (4124348184) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

 

[D o t i]

Ja mam komodę z przewijakiem więc nie kupuję żadnego organizera. Dokładnie to łóżeczko i komodę.

Niestety małło pasuje do mojej sypialni, ale darowanemu koniowi.... ;-)

Pościeli i wkładów do pościeli też nie kupuję, dopiero w październiku zacznę się tym interesować

 

[makota89]

Ja mam taki najzwyklejszy - jak ze zdjecia ktore wrzucila Jagodka. Jak bede miala wielki problem z brakiem miejsca to kupie podobny jak z linka ,ktory wrzucila Jagodka. Kupujac nie natchnelam sie na na nic tego typu

 

[użytkownik 902]

Ja kupowałam 5 lat temu, to nie było takich bajerów jak teraz Ale powiem Wam, że wcale nie są takie drogie - bo na alledrogo znalazłam za 60zł ten z półkami.

 

[makota89]

Wlasnie mi sie przypomnialo, ze mialam zapytac co sadzicie o tych wszystkich lezaczkach/bujaczkach i kiedy dziecko cieszy taki bajer?

 

[D o t i]

Leżaczek u nas bardzo się przydawał, ale nie pamiętam dokładnie od kiedy....

 

[emyly]

Mi też leżaczek ułatwiał wiele Igor nie przepadał za łóżeczkiem, kojcem, wózkiem itp wiec świetnie się sprawdził. Miał ok 2 misięcy jak zaczęłam go używać, przydawał się też do karmienia jak jeszcze nie siedział stabilnie w łózeczku. Miał kilka poziomów, lekko się kołysał (można zablokowac tą funkcję) no i wibracje ale te akurat uważam za zbędne. Także ja uważam go za trafiony zakup

 

[użytkownik 902]

Leżaczek to sprzęt idealny U mnie podobnie jak u Emyly. Młoda się w nim bawiła, obserwowała jak gotuję - no bo gdzie dziecko w kuchni postawić? Potem w nim jadła. Wózka w ogóle nie używałam w mieszkaniu i nie uznaję jeżdżenia wózkiem po parkiecie