reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyprawka 2011 - co warto mieć, co odpuścić, co zabrać do szpitala

reklama
Damqelle ja tez mam zamiar wziasc ksiazke ale do porodu by czas mi sie nie dłuzył i płyte z muza swoja To drugie wiem ze sie przyda natomiast z ta pierwsza kwestia nie wiem czy bede miała siły na czytanie przy mega bólu
 
Mi starczą słuchawki do telefonu i telefon i posłucham sobie muzyki jak będę mieć czas a siły na to są prawie zawsze...
 
Ja tam wam życzę (życzę nam wszystkim) byśmy do tego szpitala wskoczyły jak po bułki - urodzić i do domu. Niestety poprzednio spędziłam tam ponad tydzień i gdyby nie książka zdechła bym z nudów.
Na wszelki wypadek więc zabieram bo nie mam ochoty "sufitować".
 
Książkę to ja też obowiązkowo zabieram...

Tak Wam tylko doradzę, z doświadczenia - same sobie tą książkę wybierzcie :-D
Jak pojechałam rodzić najstarszego syna, to mi do głowy nie przyszło, żeby sobie coś do czytania wziąć - i na drugi dzień prosiłam męża, żeby mi coś przywiózł. On pyta - co? A wtedy w modzie były Harlequiny - więc ja na to, że może mi kupić ze dwa, żeby mi się szybko czytało i żebym nie musiała za dużo nad tym myśleć ;-)
Po godzinie on - dumny z siebie - przyjeżdża, mówi: właśnie nowa seria tych Harlequinów wyszła, jakaś medyczna, to Ci kupiłem dwa pierwsze...
Ja otwieram, a tam na pierwszej stronie: Z końca korytarza dobiegał krzyk rodzącej kobiety...
Rzecz się działa w klinice położniczej...

Do dzisiaj tych Harlequinów nie przeczytałam, powędrowały do kosza :-D :-D :-D
 
... Hej Brzuchatki mam pytanie odnośnie torby do szpitala :dry: ... czy Wy zabieracie takie rzeczy jak np.: szczoteczka do włosków, nożyczki, frida, kosmetyki i ręcznik dla dziecka :confused: bo u nas w szpitalu niby kąpią dzieci ale ...
 
U mnie w szpitalu kosmetyki dla dzieci nie sa wymagane. Nozyczki tez nie bo paznokietki obcina sie po jakims czasie a nie od razu w szpitalu. Ja biore reczniczek , szczoteczke i krem do pupy :)
 
reklama
Przeraża mnie to wszystko, myślałam że przed porodem to nie w głowie mi będą książki a po porodzie to będę taka wykończona, że tym bardziej. Dzięki za oświecenie :-)
 
Do góry