Wyniki TSH a ciąża

[Doglovers]

Cześć,
Dziś zrobiłam wyniki tarczycy samo TSH.
Wynik to 0,2311
Norma wpisana na wyniku to 0.3500-4,9400
Mam 9 dzień cyklu
Nie biorę żadnych leków ani witamin pomagających zajść w ciążę.
Czy wg was ten wynik powinien mnie niepokoić?
Pół roku temu wynik TSH miałam 2.133
Wtedy ginekolog powiedział że wynik jest idealny do zajścja w ciąże..
Jak go bylo u was z wynikami tsh?

 

[Mamafasolki]

A bierzesz jakieś leki? Trzeba byłoby mieć jeszcze ft3 i ft4 plus ewentualnie przeciwciała. Ale... nadczynność jest mniej niebezpieczna w ciąży niż niedoczynność. Więc ja bym chyba nie czekała, a jedynie umówiła się do endokrynologa

 

[Doglovers]

A bierzesz jakieś leki? Trzeba byłoby mieć jeszcze ft3 i ft4 plus ewentualnie przeciwciała. Ale... nadczynność jest mniej niebezpieczna w ciąży niż niedoczynność. Więc ja bym chyba nie czekała, a jedynie umówiła się do endokrynologa

Nie biorę żadnych leków.
Rok z mężem staraliśmy się pod opieką ginekologa..niestety bez skutku i postanowiliśmy odpuścić.
W 5 maja 2022 byłam ostatni raz u ginekologa.
Do lipca brałam femibion 0 i Euthyrox 150
W sierpniu nic. Zrobiłam sama sobie Wakacje bo tego potrzebowałam...
We wtorek mam wizytę u nowego ginekologa.
Sama z siebie zrobiłam TSH ponieważ uznałam że warto mieć świeży wynik...

 

[Elantris]

Miałaś zdiagnozowaną niedoczynność tarczycy, że brałaś Euthyrox? Bardzo duża ta dawka.

 

[Doglovers]

Tak, jakieś 2 lata temu..
Potem ginekolog dał mi FertilWomen i prosił o odstawienie Eurytrox. Następnie przeszłam na Femibion po czym wróciliśmy na 2 tygodniu na Eurytrox..teraz juz sama nie wiem co i jak.
Mam nadzieję że nowy ginekolog spojrzy na sytuacje inaczej niz poprzedni i nam pomoże zdiagnozować problem.
Poprzedni diagnozował za wysoką cenę a gdy zostałam przestymulowana (przygotowywał mnie do inseminacji) to miałam wrażenie że złościł się "jak dziecko" bo mu nie wyszło to co chciał... Od razu bez dalszego planu działania stwierdził że nie nadaje sie na leczenie.
Takie podejście lekarza totalnie mnie załamało i potrzebowałam przerwy.
Znalazłam nowego lekarza i mam nadzieję że będzie lepszy niż poprzedni...

 

[Elantris]

Ale ustalanie leków na tarczyce należy do endokrynologa, to cóż ten ginekolog się do tego mieszał? Jestem po usunięciu tarczycy i jedynie w ciąży miałam podobnie dużą dawkę, więc może być tak, że masz po prostu nadczynność spowodowaną zbyt dużymi dawkami Euthyroxu i za kilka tygodni tsh wróci do normy. Polecam wizytę u endokrynologa i wyregulowanie hormonów jeszcze przed ciążą.

 

[INKA1990]

Trochę nie rozumiem czemu brałaś Euthyrox na własną rękę i to taką dużą dawkę skoro TSH było w normie. Skoro odstawiłaś to powtórz badania za jakiś czas i TSH powinno wrócić do normy. Moja endokrynolog mówiła, że przy staraniach to najlepiej jak TSH jest w granicach 1-2,5.

 

[Doglovers]

Ale ustalanie leków na tarczyce należy do endokrynologa, to cóż ten ginekolog się do tego mieszał? Jestem po usunięciu tarczycy i jedynie w ciąży miałam podobnie dużą dawkę, więc może być tak, że masz po prostu nadczynność spowodowaną zbyt dużymi dawkami Euthyroxu i za kilka tygodni tsh wróci do normy. Polecam wizytę u endokrynologa i wyregulowanie hormonów jeszcze przed ciążą.

Tak, mam ginekologa w przyszlym tygodniu i pewnie wysle mnie do endokrynologa.
Zobaczymy co mi powie i jak mnie pokieruje

Ale ustalanie leków na tarczyce należy do endokrynologa, to cóż ten ginekolog się do tego mieszał? Jestem po usunięciu tarczycy i jedynie w ciąży miałam podobnie dużą dawkę, więc może być tak, że masz po prostu nadczynność spowodowaną zbyt dużymi dawkami Euthyroxu i za kilka tygodni tsh wróci do normy. Polecam wizytę u endokrynologa i wyregulowanie hormonów jeszcze przed ciążą.

 

[MyszkaMiki30]

Kto Ci dobrał dawkę Euthyroxu 150?

 

[Doglovers]

Trochę nie rozumiem czemu brałaś Euthyrox na własną rękę i to taką dużą dawkę skoro TSH było w normie. Skoro odstawiłaś to powtórz badania za jakiś czas i TSH powinno wrócić do normy. Moja endokrynolog mówiła, że przy staraniach to najlepiej jak TSH jest w granicach 1-2,5.

Na wlasną rękę nie bardzo bo ginekolog mówił abym do nich na chwilę wróciła..nie wiem co on ze mną kombinował ale czułam się jak królik doświadczalny...to leki, to zastrzyki, to badania..a zero konkretów.
Nowy ginekolog mnie pewnie poprowadzi lepiej-Oby..zobaczymy
Dam wam znać