Problem z zajściem w ciąże wysoka prolaktyna

[Kwiatuszek1!]

Ja tylko raz tyle zapłaciłam a później szukałam importu. 3 lata temu spokojnie można było w aptece kupić za 150 (oczywiście nie w małej miejscowości gdzie 1 czy 2 apteki)

Akurat miasto duze...ale fakt apteka typowo osiedlowa...i serio lek kosztowal prawie 300 zl ( nie kupilam go bo w necie wyswietaly mi sie ciut inne ceny, wiec bylam zorientowana).. a pozniej chyba placilam w sieciowce 120 lub 150 zl. Ale fakt faktem lek dzialal szybko i jak dla mnie nie mial zadnych skutkow ubocznych

 

[monika.monika]

Ja mialam rowniez wysoka prolaktyne... W tescie po obciazeniu wyszla 10- krotnie wyzsza! Dostalam dostinex- zadzialal bardzo szybko( jest bardzo drogi - kilka tabletek od 200- 300 zl) ... Co prawda od razu nie zaszlam w ciaze, bo obtarlam sie nawet o invitro...ale ostatecznie mam zdrowego syna i teraz rowniez jestem w ciazy...
A stwierdzenie lekarZa, ze przy reg. Miesiaczkach sa owulacje jest dla mnie niedopuszczalne. Jestem przykladem, gdzie miesiaczki wystepuje co do godziny wrecz.... A ciazy nie bylo latami. Mialas monitoringi?

Hej Dzisiaj miałam konsultacje z endokrynologiem i w końcu zaczyna coś ruszać w dobrym kierunku, wpadł na to aby przepisać mi leki (np dostinex). Czekam na receptę jak na zbawienie bo już jestem w kolejnym cyklu i chciałabym żeby coś poszło do przodu. Ja jestem praktycznie pewna ze nie mam owulacji od lat, chociaż jak widać lekarze twierdzą inaczej… Nie miałam jeszcze wykonywanego monitoringu

 

[Nelka85]

Hej Dzisiaj miałam konsultacje z endokrynologiem i w końcu zaczyna coś ruszać w dobrym kierunku, wpadł na to aby przepisać mi leki (np dostinex). Czekam na receptę jak na zbawienie bo już jestem w kolejnym cyklu i chciałabym żeby coś poszło do przodu. Ja jestem praktycznie pewna ze nie mam owulacji od lat, chociaż jak widać lekarze twierdzą inaczej… Nie miałam jeszcze wykonywanego monitoringu

Ja na monitoring chodziłam prywatnie. Fakt dużo kasy poszło ale warto było.

 

[Patrycja899]

Hej Dzisiaj miałam konsultacje z endokrynologiem i w końcu zaczyna coś ruszać w dobrym kierunku, wpadł na to aby przepisać mi leki (np dostinex). Czekam na receptę jak na zbawienie bo już jestem w kolejnym cyklu i chciałabym żeby coś poszło do przodu. Ja jestem praktycznie pewna ze nie mam owulacji od lat, chociaż jak widać lekarze twierdzą inaczej… Nie miałam jeszcze wykonywanego monitoringu

Też polecam kilka cykli poprowadzić monitoring prywatnie. Trochę kasy trzeba wydać, ale masz gwarancję umawiania się na wizytę w konkretnych dniach, a nie kiedy lekarz ma wolny termin

 

[monika.monika]

Dostałam przed chwilą receptę na Dostinex, 0,5 mg i mam go przyjmować raz na tydzień np w sobotę przez cztery miesiące, po trzech miesiącach mam się zgłosić do Endo na wizytę. Zobaczymy czy coś ten lek pomoże i jak mój organizm na niego zareaguje. Po jakim czasie od przyjmowania Dostinexu udało Wam się zajść w ciąże? Nie miałyście skutków ubocznych w postaci wypadających włosów?

 

[mart_88]

Dostałam przed chwilą receptę na Dostinex, 0,5 mg i mam go przyjmować raz na tydzień np w sobotę przez cztery miesiące, po trzech miesiącach mam się zgłosić do Endo na wizytę. Zobaczymy czy coś ten lek pomoże i jak mój organizm na niego zareaguje. Po jakim czasie od przyjmowania Dostinexu udało Wam się zajść w ciąże? Nie miałyście skutków ubocznych w postaci wypadających włosów?

Lek zaczęłam przyjmować w sierpniu 2021. Najpierw pół tabletki co 10 dni, jednak prolaktyna nie spadła tak jak powinna wiec lekarz po 3 miesiącach zdecydował zwiększyć częstotliwość do tej samej dawki ale raz w tygodniu. To był październik. W styczniu prolaktyna wyniosła 5 wiec znów wróciłam do dawkowania co 10 dni i w lutym zaszłam w ciążę

 

[mart_88]

Lek zaczęłam przyjmować w sierpniu 2021. Najpierw pół tabletki co 10 dni, jednak prolaktyna nie spadła tak jak powinna wiec lekarz po 3 miesiącach zdecydował zwiększyć częstotliwość do tej samej dawki ale raz w tygodniu. To był październik. W styczniu prolaktyna wyniosła 5 wiec znów wróciłam do dawkowania co 10 dni i w lutym zaszłam w ciążę

Oczywiście jak się dowiesz, ze jesteś w ciąży to odstawiasz dostinex

 

[Nelka85]

Dostałam przed chwilą receptę na Dostinex, 0,5 mg i mam go przyjmować raz na tydzień np w sobotę przez cztery miesiące, po trzech miesiącach mam się zgłosić do Endo na wizytę. Zobaczymy czy coś ten lek pomoże i jak mój organizm na niego zareaguje. Po jakim czasie od przyjmowania Dostinexu udało Wam się zajść w ciąże? Nie miałyście skutków ubocznych w postaci wypadających włosów?

U mnie nie pomógł. Tz prolaktyna spadła ale i tak skończyło się in vitro (udanym)

 

[Kwiatuszek1!]

Dostałam przed chwilą receptę na Dostinex, 0,5 mg i mam go przyjmować raz na tydzień np w sobotę przez cztery miesiące, po trzech miesiącach mam się zgłosić do Endo na wizytę. Zobaczymy czy coś ten lek pomoże i jak mój organizm na niego zareaguje. Po jakim czasie od przyjmowania Dostinexu udało Wam się zajść w ciąże? Nie miałyście skutków ubocznych w postaci wypadających włosów?

Ja bralam pol tabletki co dwa lub trzy dni( nie pamietam juz), nie mialam zadnych skutkow ubocznych.... Ale w ciaze zaszlam dopiero po 2- 3 latach. Obecnie jestem znow w ciazy - tym razem przed zajsciem nie bralam kompletnie zadnych lekow- wg. Lekarzy szanse byly praktycznie zerowe! Z reszta moja poprzednia ciaza bez invitro rowniez byla wg. Lekarzy niemozliwa! A jednak udalo sie zajsc takze naturalnie. Jestem prZykladem na to, ze nigdy nie mozna sie poddawac!!!!!
Co do monitoringu- polecam tak jak pisza dziewczyny wyzej!!! On Ci wiele wyjasni. Co prawda to upierdliwe( trzeba chodzic na usg w konkretnie dni cyklu), ale da Ci odpowiedz czy masz prawidlowa owulacje...jesli tutaj bedzie w porzadku a ciazy nadal nie bedzie zastanowilabym sie nad droznoscia jajowodow( badanie jak dla mmie bardzo bolesne)- ale mysle, ze moze dac bardzo wazna kolejna odpowiedz!

 

[Kwiatuszek1!]

Oczywiście jak się dowiesz, ze jesteś w ciąży to odstawiasz dostinex

Dokladnie tak!!!! Jak zobaczysz dwie kreski od razu odstawiasz dostinex!!!! Tego Ci zycze