Esia, to była wizyta nie u mojego gina, tylko u diabetologa. On mi dał skierowanie do poradni, ale właśnie powiedział o tych problemach z kolejkami. Trochę go zmyliłam, bo powiedziałam że mam ten glukometr, a potem dopiero jak wróciłam do domu to się okazało że figa. Muszę iść do tej poradni bo na razie to szczerze mówiąc sama trochę to olałam . Staram się być na diecie i liczę że mi to pomoże. A do kłócia paluchów to wcale mi nie tak pilno.:sick:
reklama
Wysyłam w Twoim kierunku silny strumień zewnętrznej motywacji: IDŹ! ;-)
Jeśli będą marudzili w recepcji, zapytaj czy na skierowaniu masz mieć podkreślony napis "cito!" czy poczekać sobie spokojnie do porodu aż samo przejdzie ;-)
Współczuję tych wszystkich rzeczy, ale lepiej zadbać niż potem zastanawiać się "co można było zrobić"
Jeśli będą marudzili w recepcji, zapytaj czy na skierowaniu masz mieć podkreślony napis "cito!" czy poczekać sobie spokojnie do porodu aż samo przejdzie ;-)
Współczuję tych wszystkich rzeczy, ale lepiej zadbać niż potem zastanawiać się "co można było zrobić"
Gośka
mamy czerwcowe 2007 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2006
- Postów
- 2 363
Dzagud ja mieszkam w Poznaniu i chodze do gin prywatnie ale jak cos jest nie tak to on pracuje w szpitalu klinicznym , nikt nie robił problemów ,zaraz na pierwszej wizycie dostałam glukometr-wierz mi naprawde to mierzenie motywuje do diety odrazu widac jakie sa efekty diety,a jak mimo diety cukier nie spada biara do szpitala zeby ustawic insuline-to wszystko dla dobra maluszków .Moze byc wszystko ok. mimo cukrzycy ciazowej, ale zdarza sie róznie -WIEC
Czekam na raport ;-) Jaki efekt?Esia, strumień złapany Dzięki.
dorotka.1
doube mamy 06.07,09.10
ja jutro mam wizyte u gina
ale pewnie morfologia znowu w dól poszla
zreszta napisze jutro trzymajcie kciukasy
ale pewnie morfologia znowu w dól poszla
zreszta napisze jutro trzymajcie kciukasy
E
efilo
Gość
Podwyższony poziom leukocytów jest normalnym zjawiskiem w ciąży. Nie wiem tylko jaki poziom jest uznawany za 'w porządku'.
Myślę jednak że akurat przy tym nie ma co panikować tylko spokojnie trzeba poczekać na zdanie gina.
Myślę jednak że akurat przy tym nie ma co panikować tylko spokojnie trzeba poczekać na zdanie gina.
reklama
Podziel się: