reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wyginam śmiało ciało, aby ważyć mało - Grupa Wsparcia dla Zrzucających Sadło

Majka 82 kg!!jak to zrobiłaś że teraz masz54?????????????:szok::szok::szok::szok::szok::szok:
no i wielkie gratulacje, jak Ci zazdroszczę:-:)-:)-(

sprzedaj szybko sposób i to już;-)
 
reklama
Majka ale masz fajnie, a ja muszę sobie wszystkiego odmawiać:wściekła/y: a i tak za bardzo nie chudnę
 
dzięki za gratulacje :)
Ogólnie to sposobu brak, chyba tylko dużo pracy, stałe zajęcie i zapominam o jedzeniu. A tak szczerze to mam zanik łaknienia, taka przypadłość że ogólnie nie czuję głodu, mogę dwa dni nic nie jeść jak zapomnę, a druga sprawa to chyba rodzinne geny ponieważ moja mama po 4 - ce dzieci w wieku 60 lat mieści się w moje ciuchy. No i jeszcze wielki plus genów rodzinnych - brak rozstępów i przy tak ogromnym skoku w ciąży i po tak dużym spadku po ciąży.

Ale nadal życzę sukcesów w odchudzaniu. Ja właśnie świętuję przy pifku ponieważ (znów się pochwalę) podpisałam dziś umowę na serię szkoleń które zacznę prowadzić od 14 kwietnia ( soboty i niedziele) mało wolnego czasu mi zostanie aby nacieszyć się swoją córeńką ale kasa jest niesamowita.
 
MAJKA gratuluje świetnej umowy. OOOO jak ja bym sobie poszła do jakiejś roboty:tak:
U mnie jest podobnie, bo chociaż przytyłam w ciąży 26kg i zrzuciłam je w ciągu 4 mieś to nie mam żadnych rozstępów (o sorki, jeden koło pępka), Chociaż już 5 przybrałam jak przestałam karmic mała:-( A Moja mama chociaż w młodości była pulchniejsza ode mnie to po 4 dzieci w wieku 54lat jest chudsza ode mnie (waży może 50kg)

Ja na razie nie staje na wagę (może nie chcę sobie psuc humorku?) A jak tam u was postępki;-)
 
Majka, gratuluje postepow z waga i z praca, oby tak dalej!!:-):-):-)

ja tez wynajduje sobie zajecia aby mniej jesc:-pale przygotowuje sie mentalnie, fizycznie, psychicznie, cwicze rzuchwe, robie wiecej dziurek w pasku;-) na big wyzerke na swieta:-) aby moc oczywiscie potem narzekac ile to sie najadla, i ile mi w pasie przybylo:tak::-p
 
O kurcze, Majka, jak Ci sie udalo dokonac takiego cudu? :-) Niesamowite! GRATULACJE!

A ja oczywiscie dalej nic nie robie w kierunku ujedrnienia mego cielska ;-)

W ogole jezeli chodzi o jedrosc to sie strasznie smialam z moja szefowa wczoraj, bo opowiadala mi o babci narzeczonego, ktora ma 94 lata i jest w domu spokojnej starosci. Taka prawdziwa dama, w kapeluszu, co tydzien manicure, raz w mies. fryzjer. No i byla u niej Sabina ostatnio, a ta do niej: "No patrz Sabinko, jeszcze kilka lat temu mialam taka jedrna skore, a teraz taka wiotka" :-D haha. Niezle, nie?
 
majka- ja również gratuluje...

dziewczyny- ja jak juz pisałam- z całego serca polecam basen... naprawdę bardzo mi pomógł ujędrnić skórę...a po za tym w końcu mam troszke mieśni...a chodze w sumie od ok 2 miesięcy
 
Ewa z chęcią by,m skorzystała z Twojej rady ale mam jeden wielki problem - NIE UMIEM PŁYWAĆ, no i do tego dodam że jestem wyjątkowo odporna na wszelką naukę :) próbowałam wszystkiego aby nauczyć się pływać bo ogólnie lubię "siedzieć" w wodzie.

Co do wiotkości skóry ... hmmm .... jeszcze okna na święta nie pomyte to może troszkę mięśni złapię ;)
 
A mi chba pomogły to swiąteczne porządki bo w ciągu tygodnia zgubiłam 3 kg.
Pewnie nadrobię w święta. hihi :-)
 
reklama
Do góry