reklama
no a dziś wybieram się do mojego gina,ciekawe jak wyszły moje badania krwi,mam nadzieję że nie zdążam nieuchronnie do anemii,bo mam takie zastrzezenie,hm.No i ciekawe czy przedłuży moje L-4,jeśli tak to znowu się na mnie wydrze,za każdym razem(oprócz pierwszego ) zapominam wziąść nip mojej pracy i swój i babka musi zaglądać do swoich dokumentów.A że niedawno się przeprowadziłam to za niz nie mogę tego znaleźć,więc już wolę psychicznie przygotować się do bury,hehe.
Cześć dziewczyny. A propos nastrojów to niestety, a może stety u mni ejest podobnie. Raz się cieszę i śmieję z wszystkiego, a zachwię płaczę jak bóbr... Mój mąż czasem nie wie o co chodzi i zamartwia się, że coś mi się dzieje, że coś nie tak, nie rozumie że mi po prostu chce się "ryczeć". :laugh:
Pycha
mama Mai i Marty
Kita wszystkiego naj naj naj i duzo zdrówka!!! I niech te 100 dni szybko minie!!!
U mnie z nastrojami nawet OK, tylko czasem wszystko mnie denerwuje i złości. A mój mężuś wtedy tez ma problemy ze zrozumieniem. :laugh:
a ja wróciłam od mojego gina morfologia zadziwaijąco mi się polepszyła,aż lekarka się zdziwiła,ale wysyła mnie jeszcze na badanie glukozy,a ja już tak często mam pobieraną krew że już mi się nie chce .i przez dwa tyg przytyłam tylko 0,5 kg co bardzo mnie cieszy a tętno też mam superanckie 100/50 hehe.
Eg co do różnych bólów to mam często,w ogóle tak mi kości strzelają i trzeszczą ale to chyba tak ma być.A może boli cię wątroba,co tam po lewej stronie jest??a może za bardzo pofolgowałaś sobie z mężem
Elusia te nasze nastroje i histerie to część naszego uroku,myślisz że nasi mężowie woleliby być z jakimiś nudnymi babkami które cały czas są milutkie?tak im się przynajmniej nie nudzi
KIta happy studniówki i torcik...
Eg co do różnych bólów to mam często,w ogóle tak mi kości strzelają i trzeszczą ale to chyba tak ma być.A może boli cię wątroba,co tam po lewej stronie jest??a może za bardzo pofolgowałaś sobie z mężem
Elusia te nasze nastroje i histerie to część naszego uroku,myślisz że nasi mężowie woleliby być z jakimiś nudnymi babkami które cały czas są milutkie?tak im się przynajmniej nie nudzi
KIta happy studniówki i torcik...
Wątroba raczej jest po prawej, z mężem nie figlowałam (niestety) a boli jak cholera. Dzidzia ulokowała się po drugiej stronie brzuszka bo chyba czuje , że mamę boli po lewej. Jak mnie tak będzie rwać jeszcze jutro to wybiorę się do gina (niestety przyjmuje dopiero w środę)
reklama
Podziel się: