mysz1978
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Wrzesień 2006
- Postów
- 10 528
Jasio na szczescie poki co (odpukac!!!) ladnie je w krzeselku swoim. Jak jest w kuchni i widzi ze szykuje mu jedzenie to sie cieszy i leci za mna do pokoju (bo tam mamy krzeselko - niestety czasem jak je to zerka na telewizor... ) i rece wyciaga zeby go do krzeselka wlozyc.
No ale jak dlugo to jeszcze potrwa to nie wiem.. Wszystko sie moze mu za tydzien czy dwa odmienic
krupka - to glupia sytuacja, ale mysle, ze powinnas zwrocic niani uwage ze juz teraz przyzwyczajacie Szymona do jedzenia przy stole zeby nie bylo z tym problemow pozniej i ze prosisz zeb yna to zwracala baczna uwage. Jak sie buntuje to zeby na przyklad mu nie dawala na sile tylko sprobowala ponownie za jakis czas - kiedys w koncu zglodnieje...
No ale jak dlugo to jeszcze potrwa to nie wiem.. Wszystko sie moze mu za tydzien czy dwa odmienic
krupka - to glupia sytuacja, ale mysle, ze powinnas zwrocic niani uwage ze juz teraz przyzwyczajacie Szymona do jedzenia przy stole zeby nie bylo z tym problemow pozniej i ze prosisz zeb yna to zwracala baczna uwage. Jak sie buntuje to zeby na przyklad mu nie dawala na sile tylko sprobowala ponownie za jakis czas - kiedys w koncu zglodnieje...