U
Użytkownik Usunięty
Gość
geniusia, mi też Emaljunga bardzo się podoba, moja mama jak zobaczyła ten wózek to też jej bardzo przypadł do gustu, ale cena.... no cóż, jakbym mieszkała w Suwałkach albo górach to bym może go kupiła, bo zniesie każdy mróz i śnieg. Emaljunga ma jeden fajny model - Nitro i on ma skretne przednie kola, prowadzi się jeszcze łatwiej niż Mutsy, Maxi Cosi, ale jak dla mnie ma jedną wadę... po złożeniu zajmuje cały bagażnik, ja akurat nie mogę sobie na tak wielki wózek pozwolić, bo będę często wozić maleństwo do jednej, albo drugiej babci... a jak zrobię zakupy, albo pojedziemy gdzieś na wakacje to już nic nie wpakujemy do samochodu.