mata-kow
mama do kwadratu :)
Mamusie pradźcie
Mam dwumiesięczną córkę, która od kilku dni bardzo jest niespokojna, w dzień dużo marudzi i ma kłopoty ze snem (na szczęście jak po kąpaniu usnie, to śpi, chociaż strasznie ciamka przez sen). Do tego pcha łapki do buzi, czasem dwie na raz, aż z tego ulewa i wymiotuje. Budzi się z płaczem, potrafi się śmiać a za chwilę wybuchnąć płaczem. Brzuszek ok, miękki...
Dziś wieczorem jak płakała i nie można było jej uspokoić, to wsadziłam jej do buźki schłodzony gryzaczek i mała się uspokoiła i zaczęła go gryźć (a jest przeciwniczką smoczków, butelek, wszelkich plastików, tylko cyc i cyc ). Ciągle mi wisi przy piersi, ale nie chce jeść, tylko miętosić cyca, czasem pluje mlekiem, albo nawet wymiotuje, ale nadal się domaga cyca...
Czy to może być już ząbkowanie
Dodam, że mi pierwszy ząb wyszedł jak miałam 3 miesiące
Mam dwumiesięczną córkę, która od kilku dni bardzo jest niespokojna, w dzień dużo marudzi i ma kłopoty ze snem (na szczęście jak po kąpaniu usnie, to śpi, chociaż strasznie ciamka przez sen). Do tego pcha łapki do buzi, czasem dwie na raz, aż z tego ulewa i wymiotuje. Budzi się z płaczem, potrafi się śmiać a za chwilę wybuchnąć płaczem. Brzuszek ok, miękki...
Dziś wieczorem jak płakała i nie można było jej uspokoić, to wsadziłam jej do buźki schłodzony gryzaczek i mała się uspokoiła i zaczęła go gryźć (a jest przeciwniczką smoczków, butelek, wszelkich plastików, tylko cyc i cyc ). Ciągle mi wisi przy piersi, ale nie chce jeść, tylko miętosić cyca, czasem pluje mlekiem, albo nawet wymiotuje, ale nadal się domaga cyca...
Czy to może być już ząbkowanie
Dodam, że mi pierwszy ząb wyszedł jak miałam 3 miesiące