katarinna zazdroszczę ci bo sama na to czekam... większość dziewczyn pisze ze czuja pierwsze ruchy jak leża na plecach, a ja ostatnio miałam wrażenie ze cos poczułam ale leżałam na boku. Wiec nie wiem czy sie cieszyć, ze to moja kruszynka. Poza tym to było 2 dni temu i od tamtej pory cisza.....
reklama
Czesc dziewczyny!
Z tymi ruchami dziecka to chyba indywidualna sprawai kazda kobieta odczuwa inaczej. Ja pierwsze ruchy poczulam w 20 tyg. chodz rowniez wszyscy mowili ze w 18 tyg powinnam juz czuc, ale to nasze pierwsze ciaze wiec jest to troche opoznione.
Paulina ja rowniez poczulam ruch dziecka jwk lezalam w lozku o 23.30:-) ale i tak nie bylam pewna czy to na pewno on...myslalam ze to moze jakas niestrawnosc dopiero na drugi dzien znow sie poruszyl wiec bylam juz pewna ze to moje malenstwo. Na pocz. maluszki nie ruszaja sie za czesto ja rowniez pozniej na nastepny ruch czekalam pare dni i czulam je tylko jak lezalam albo siedzialam spokojnie. Moze te ruchy sa za delikatne i nie czujemy ich wszystkich nie wiem....na pewno nie oczekujcie kopniakow teraz moge powiedziec ze czuje kilka razy na dzien jak maluszek sie bawi no ale to juz 28 tydz.:-) tak wiec cierpliwosc dziewczyny na pewno sie doczekacie
Z tymi ruchami dziecka to chyba indywidualna sprawai kazda kobieta odczuwa inaczej. Ja pierwsze ruchy poczulam w 20 tyg. chodz rowniez wszyscy mowili ze w 18 tyg powinnam juz czuc, ale to nasze pierwsze ciaze wiec jest to troche opoznione.
Paulina ja rowniez poczulam ruch dziecka jwk lezalam w lozku o 23.30:-) ale i tak nie bylam pewna czy to na pewno on...myslalam ze to moze jakas niestrawnosc dopiero na drugi dzien znow sie poruszyl wiec bylam juz pewna ze to moje malenstwo. Na pocz. maluszki nie ruszaja sie za czesto ja rowniez pozniej na nastepny ruch czekalam pare dni i czulam je tylko jak lezalam albo siedzialam spokojnie. Moze te ruchy sa za delikatne i nie czujemy ich wszystkich nie wiem....na pewno nie oczekujcie kopniakow teraz moge powiedziec ze czuje kilka razy na dzien jak maluszek sie bawi no ale to juz 28 tydz.:-) tak wiec cierpliwosc dziewczyny na pewno sie doczekacie
ja jeszcze nie czuje mojego malenstwa ale nigdy nie zapomne jak moja pierwsza dziecinka kopala najbardziej upatrzyla sobie zebra po prawej stronie. dopoki byly to lekkie kopniaki bylo to mile ale pozniej stalo sie juz bolesne. jak probowalam jej odepchac palcami jej mala stopke to ta jeszcze mocniej ja wbijala. dzisiaj jest strasznie energicznym dzieckiem wiec nie dziwie sie ze tak dala popalic mamusi jak byla w brzuchu
marzenka21
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2008
- Postów
- 5 762
hehe dziewczyny moj maly brzdac tak dal mi dzis popalic ze sama sie wystraszylam i chyba sam sie wystraszyl bo cicho z jego z strony:-)oj widze ze wszystko jeszcze przede mna,
Nina27
Majowe mamy'09
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2008
- Postów
- 1 285
No mam nadzieję że faktycznie już niedługo:-)też uwielbiam tą czkawke no ale mam nadzieje, że maleństwo się wtedy nie męczy. Plecki zazwyczaj wypięte na prawą stronę i kopie po lewej. A jak się przekręca, przeciąga, wygina i Bóg wie co ona tam jeszcze robi to wygląda jakbym miała rekina Na koniec przyznam szczerze, że nieraz mam łzy w oczach....z bólu jak dostaje kuśkańca mocnego w żołądek na szzcęście mała rzadko się tak wyżywa ;-) ale strasznie dużo ma siły
Nina, już niedługo też poczujesz takie mocniejsze kopniaczki
marzenka21
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2008
- Postów
- 5 762
a moj bobasek mial juz pierwsza czkawke:-)przyjemne uczucie:-)
i od tej pory jak sie przekrecil na dol glowka to se upatrzyl prawa strone i tak daje mi popalic hihihi:-)brzusio niezle podskakuje
i od tej pory jak sie przekrecil na dol glowka to se upatrzyl prawa strone i tak daje mi popalic hihihi:-)brzusio niezle podskakuje
patusiaaaa85
majóweczka '09
Ta czykawka to takie pulsowanie brzuszka? czy inaczej to odczuwacie? Mi ostatnio brzuch tak jakby pulsował i nie wiem wlasnie czy to czykawka czy co innego.
reklama
samara
Zaangażowana w BB
Ja czuje ruchy od niedawna bo jestem dopiero w 17 tyg. Nie są to kopniaki lecz raczej takie naprężanie się dzidzi. trochę tak jakby mi ktoś jeździł usg po brzuchu tylko ze od wewnątrz.
Podziel się: