reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

Ewelcia jak tam Szymek zjadł coś więcej???

Moja Nadia zjadła dziś o godz. 5 , 9 , 13 , 17, 20 czyli 5x130ml czyli 650 i jeszcze jedno karmienie ok 23 po 130ml czyli bedzie ok 780ml - to standard, tyle je codziennie dotego 50-70ml herbatki

Strasznie mi Cie szkoda ze sie tak zamartwiasz, obyście jak najszybciej przylecieli do PL bys mogła w koncu porzadnie zbadac malca
 
reklama
ewelcia nie chcę nic mówić ale suche pampersy to lekarz powinien poważniej potraktować. moze spróbuj jutro? a pisałas do tych od odpowiedzi w 1 godzinę??

ja piję codziennie rano kawę z mlekiem i młodej nic nie jest - także edis próbuj

termometr - uwaga, ja się boję i nie próbuję. przyjaciółce przy pierwszym dziecku termometrem kazała pomagać synowi babeczka z pogotowia, a potem się okazało, że mały nie uiał bez pomocy zrobić kupy...
przepraszam, że dzisiaj tak pesymistycznie...
u mnie masakra dzisiaj. 7 dzień bez kupy - ale nie moge jej znowu czopka dać...:( jak nie zrobi do poniedziałku to idę do lekarza. a tak to dupa... bez kupy za to z orządnym bólem brzucha od samego rana, a teraz na wieczór zaczęła jeszcze tak strasznie ulewać, że nie wiem czy to nie są wymioty... aż się boję... Może to ta woda po kwiatkach dopiero teraz się ujawnia? Ja jem suszone sliwki piję herbatki - ona tez pije, dostaje kropelki i dupa!!!!!!!!! coprawda do tej pory było lepiej po kropelkach ale dzisiaj to juz nie wiem... przeszła sama siebie. jedyne co dobre - znów zasnęla sama. ale może ze zmęczenia już tymi ulewaniami i bólem:(
 
Ostatnia edycja:
Moja Nadiaw 11tyg ważyła 5960 a urodziła sie 3600 wiec chyba to dobrze:-) ale ona jest na sztucznym wiec nie mam co porównywać z Twoją Juli Ola_o choc miedzy naszymi maluszkami mała różnica
 
mnie się nie udało jeszcze:tak: zawsze się rozbudza, ale na szczęście w nocy jak mi sie zdarza ją karmić to szybko zasypia więc luz...:-) ale moje dziecko to wogóle inny typ. podobno dzieci uspokajają się przy cycu... mhm ale nie Zuzia. niechby ktos ją przystawił jak nie jest głodna. oj nie radze być wtedy w pobliżu. ma dziewczyna charakterek...:-ppo mamusi rzecz jasna:-)
 
u mnie też masakra mały odstawił koncert znów wieczorem to raczej bedą kolki niestety a już myślałam że się skończyły :no::no::no:
teraz jeszcze jest w łóżeczku i nie śpi bo słyszę jak cycka smoka oby już zasnął bo padam z nóg.
Mąż już śpi po tylu godzinach w pracy się nie dziwie.
dobranoc
 
mamy "butelkowe" to przynajmniej wiedzą ile dziecko pije - bo ja nie mam pojęcia ile objętościowo mleka Jula z cyców wyciąga :sorry: mam nadzieję tylko że wystarczająco - chociaż może mało skoro tak wolno tyje; no ale nie płacze z głodu i nie mogę jej nakarmić na siłę - jak nie chce to odwróci głowę i koniec, nie je i już

ja piję kawę zbożową Inkę, czasem pozwalam sobie na prawdziwą, ale słabą :tak:
 
a Jula czasem się budzi a czasem tak na pół śpiąco, spokojniutko possie, że nawet jej do odbicia nie podnoszę tylko delikatnie do łóżeczka z powrotem odkładam
 
A ja mam jeszcze takie pytanie do mam butelkowych: co ile podajecie butelkę? Czy Wasze Maluchy wyraźnie domagają się jedzenia i dopiero wtedy dajecie czy regularnie np co trzy godz. karmicie? Bo ja zwykle mniej więcej co trzy godz dawałam jeść - ale dziś raz dałam wcześniej i Mała też zjadła 90 czyli tyle co zazwyczaj i się zastanawiam, że może zbyt rzadko daję jej mleko?
 
reklama
Ja daje wtedy kiedy zawola a czasem nawet ja przetrzymuje.. wczesniej mialam problem bo jadla co chwile w malych ilosciach (pisalam juz kilka razy o tym ;p ) teraz jest duzoooo duzooo lepiej ;)
Nic na sile ;)
 
Do góry