miotlica
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2008
- Postów
- 1 506
U nas Natalia zna następujące słowa (ze zrozumieniem): mama, tata, baba, dada/dziadzia, nie, tia (tak), tam, mniam mniam/am, ba, tu, robi papa, cacy, daje buzi (otwarta buzia czyli takie filmowe całusy) i bardzo dużo rozumie gdy się do niej mówi, aż jestem w szoku.
Bardzo asertywna kobieta nam rośnie, bo jak czegoś nie chce to mówi nie przy czym wyraźnie kręci kilkakrotnie głową. Jest bardzo towarzyska, kocha dzieci i zwierzęta, wszystkie dzieci przytula i robi cacy. Zna przeznaczenie poszczególnych części garderoby, buty, czapka, itd, sama się próbuje rozbierać gdy wracamy ze spaceru, itd.
Zaczyna bawić się tak doroślej, np. układa misie jeden obok drugiego, chowa coś w konkretnym miejscu, itd. No i nie wiem co jeszcze, ale jest tego sporo.
Nie chodzi jeszcze samodzielnie tzn. przy meblach tak, za jedną rączkę zasuwa tak, że mogłabym z nią tak kilkaset metrów przejść, puszcza się w najmniej spodziewanych momentach (najwięcej zrobiła 8 kroków sama) ale potem ląduje na pupie a najczęściej szuka, żeby jej podać rączkę. Ciekawe ile to jeszcze potrwa nim zacznie samodzielnie chodzić.
I ma osiem ząbków.
Bardzo asertywna kobieta nam rośnie, bo jak czegoś nie chce to mówi nie przy czym wyraźnie kręci kilkakrotnie głową. Jest bardzo towarzyska, kocha dzieci i zwierzęta, wszystkie dzieci przytula i robi cacy. Zna przeznaczenie poszczególnych części garderoby, buty, czapka, itd, sama się próbuje rozbierać gdy wracamy ze spaceru, itd.
Zaczyna bawić się tak doroślej, np. układa misie jeden obok drugiego, chowa coś w konkretnym miejscu, itd. No i nie wiem co jeszcze, ale jest tego sporo.
Nie chodzi jeszcze samodzielnie tzn. przy meblach tak, za jedną rączkę zasuwa tak, że mogłabym z nią tak kilkaset metrów przejść, puszcza się w najmniej spodziewanych momentach (najwięcej zrobiła 8 kroków sama) ale potem ląduje na pupie a najczęściej szuka, żeby jej podać rączkę. Ciekawe ile to jeszcze potrwa nim zacznie samodzielnie chodzić.
I ma osiem ząbków.