reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

reklama
Witajcie,
Ostatni raz pisałam na forum wieki temu
wróciłam do pracy w październiku, więc liczę na to, ze choć w pracy będę mogła poczytać co u Was słychać
Mój Maluszek jest bardzo wymagający lub ja mało zorganizowana:-D
więc do tej pory nie bardzo mogłam sobie pozwolić na pisanie
Marcysia ma już 8 ząbków i idą kolejne, bo znów nocki mamy z głowy
chodzi przy meblach, więc siniaki mamy niestety
zaliczyła już pierwszy upadek z łóżka
gratulacje dla wszystkich Maluchów
pozdrawiam wszystkich
tlen 76


 
Ostatnia edycja:
  • u nas tez cycuś jest najlepszy na wszystko;-)
  • zasypiamy przy cycusiu,
  • cycuś to też uspokajacz niestety
  • karmić planuję do roku Małej czyli do końca marca
  • pytanie tylko jak długo będziemy pracować nad odstawieniem
  • może wtedy M. zacznie przesypiać noce ... marzenia :-)
 
ogólnie też chce karmić do roku, choć jakoś mam taka myśl że im dłużej tym lepiej. Pediatra mówi ze jek rok i 3 msc dam rade to jeszcze lepiej.
Czuję sie "wyrodna matka" bo ogólnie będę w domu dalej a skończę karmić:confused::confused:
ale z drugiej strony ileż można z tym cycem latać, chce zadbać o siebie, dietke przeprowadzic solidna. Podobno tylko do roku czasu ma sens a potem to jak picie..

U nas cycuś to zdecydowanie JUŻ tylko jedzenie. Odkad odzwyczaił się zasypiać(ale to mniejszy był), nie traktuje go jako uspokajacza to jest lux. Zjada z niego 3 posiłki i nei odczuwam tego strasznie:tak: ale jakoś cięzko mi myśleć o zaprzestaniu. Ehhhh takie rozdarte 2 połówki..:wściekła/y:karmić, nie karmić.. Oto jest pytanie:confused::confused::-D:-D:-D
 
Szym dzis przeszedl sam prawie cala kuchnie....pozniej pokoj;-):-) oczywiscie szlam za nim i go asekurowalam ale nie przytrzymywalam......troche sie chwieje....ale idzie :tak:.
Robi papa jak najety
Przybija piatke
Robi brawo
Tanczy w kazdej pozycji( na stojaco,siedzaco,w krzeselku rowniez sie rusza) macha przy tym tez raczkami,glowa rusza i calym tulowiem....:-)
Pokazuje jaki jest duzy-i reakuje na slowa a nie ze mu pokazuej a on powtarza...to samo z papa czy z brawo...
Daje buzi-nie zawsze.....ale zawsze jak sie widzi w lusterku to sie caluje:-D
Jak powiem "tata" to leci do drzwi i patrzy czy m przyszedl:-)....
No i nie wiem co jesczze....
 
reklama
Do góry