reklama
madzik_
Fanka BB :)
Nasze dziecię raczej lubi spacery w wózku
Maniulka u nas tez raczkowanie było do tyłu na poczatku
podobno to bardziej normalne niż do przodu


Maniulka u nas tez raczkowanie było do tyłu na poczatku




Witam Was
ja jak zwykle po dłuższej nieobecności. Jakoś nie miałam kiedy was odwiedzić. Ale nadrobiłam zaległości i wszustko dokładnie przeczytałam. Gratuluję wszystkim dzieciaczkom postępów.
Nikoleta nareszcie zaczęła raczkować
wszędzie włazi.. Wyszły nam dwa nowe ząbki!
Wstaje sama, siada z pozycji leżącej i z raczkującej
nie mogę nadążyć, tak szybko się to wszystko zmienia
Czy wasze maluchy też stojąc nie boją się puszczać np szczebelko w łóżeczku? bo moja mała w ogóle się nie boi i dlatego ciągle upada..
Co do spaceró to nie jest z, czasami pomarudzi ale to normalne. U nas wózek to najlepszy przyjaciel Niki :-) nawet w dzień w nim śpi
pozdrawiam Was i maluchy, papa

Nikoleta nareszcie zaczęła raczkować
Wstaje sama, siada z pozycji leżącej i z raczkującej
Co do spaceró to nie jest z, czasami pomarudzi ale to normalne. U nas wózek to najlepszy przyjaciel Niki :-) nawet w dzień w nim śpi
pozdrawiam Was i maluchy, papa
Iśku
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2009
- Postów
- 7 852
Dziewczynki zastanawiam się nad powolnym kończeniem karmienia, tzn nie chcę radykalnie uciąć tego nagle, tylko będę karmiła coraz rzadziej wtedy kiedy się mleko uzbiera, a widzę że coraz bardziej zanika. Mam pytanko - czy teraz też dziecko dostaje odporność? Bo wiem że najważniejsze są pierwsze 6 miesięcy, a słyszałam ze później to bardziej więź między matką a dzieckiem, co myślicie?
Justyna337
Fanka BB :)
No na pewno bardziej chodzi o więź. Bo z tą odpornością po pół roku to juz nie bardzo - chyba, że na przewód pokarmowy, bo mleko mamy działa osłaniająco. Iśku - mleka coraz mniej bo rzadziej karmisz, dajesz butlę, i masz ustabiliozwaną laktację. dlatego Ci się wydakje ze mniej. Ale pewnie jest w sam raz a jeśli nie chcesz rezygować z karmienia to laktacje jeszcze można pobudzić
ale to już inna kwestia, każda mama karmi jak jej wygodniej, i tak długo karmisz malucha

alicjatrzyna
mama Karolinki
dzis bylysmy na bilansie i oto wyniki:
waga-10,5 kg
wzrost-74 cm
waga-10,5 kg
wzrost-74 cm
Iśku
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2009
- Postów
- 7 852
Justyna - właśnie się nad tym zastanawiam, bo chciałam dłużej karmić jeśli by to dawało odporność małemu, a tak to chyba powoli będę rezygnowała, bo mały ostatnio się nie najada i dorabiam mu po karmieniu butlę. Wiem że można to bardziej pobudzić, ale chyba już nie chcę bo takie mleko z butli może dać mu każdy a ja mogę wyjść coś załatwić bez martwienia się o jego jedzenie - to wygoda
a druga sprawa że nadal przez karmienie nie piję alkoholu (wiadomo), kawy też nie no i nie jem czosnku. jak już zakończę to z miłą chęcią wypiję rano kawę zwłaszcza po tych nocach nieprzespanych, i piwa bym się napiła (kami mi obrzydło - fuuuuuuuj!)
))
reklama
Podobne tematy
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 169
- Wyświetleń
- 272 tys
Podziel się: