reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

Zu tez nie spała ze mną całej nocy, nigdy tez nie brałam jej świadomie do spania. po prostu odpływałam przy karmieniu. najpierw jak się przebudzałam to ją odkładałam a potem.... już mi to wisiało:-p
 
reklama
ewelcia - no własni często odkurzamy... ostatnio w tą sobotę juz się uzbierało jakichś paprochów na dywanie w przedpokoju to tam się wpatrywal i wybieral paluszkami te paprochy, na podłodze nie widzi, bo mamy jasną podlogę
a ręce mu myjemy dość często w ciągu dnia - po jedzeniu i przed zawsze
 
gratulacje dla Zu :tak:
gratuluję nowych zęboli :-)
maniulka, to chyba Martu zdetronizuje moją Julę, bo u nas na razie ucichło ząbkowanie ;-)

Jula ostatnio jest przeszczęśliwa, jak uda jej się uciec z "pacu zabaw" na dywanie i łazić po całym pokoju i kuchni (tylko tu podłogi nie mogę domyć, więc ja wcale się z tego nie cieszę :no:) - a w kuchni najfajniej jest pod stołem, rewelacja po prostu ;-) z "przekąsek" to dzisiaj dwa razy wyjmowałam jej z buzi taką piankę - założyliśmy na kant ławy taką piankową rurkę (otulinę na rury czy coś) - pyszna jest po prostu ;-)
 
Jula też czasem ma pomysł "a może by tak na brzuszek się przewrócić, ale cyca trzymać muszę, żeby nie uciekł"... ale kończy się to zwykle puszczeniem cyca, chociaż próby przytrzymania zębami też się zdarzają :-(
ja też jem wszystko - a słodycze to w ogóle mój nałóg...
 
no pewnie, jeszcze chusteczki są pyszne, papier wyśmienity, wszelkiego rodzaju okruszki i paproszki, które wypatrzy, niebo w gębie - oddać nie chce :rofl2:
 
a Jula lubi spać z nami ostatnio...
czy Wasze maluchy rozkopują się? Jula to ma mistrza, 5 sekund i kołdra skopana... nawet jak leży z nami, to na wierzchu... a wcale nie jest tak gorąco w nocy...
 
Mój ostatnio przerzuca sie na kosz na śmieci:-D:-D:-D tam to sa rarytasy..
Raz mu aż ślinka pociekła:-D:-D:-D powaznie:-D:-D:-D:-D
Na szczęscie raz tylko w obierki po marchewce ręce włozył.:tak:
 
reklama
ja też jem wszystko oprócz czosnkowych dań i alkoholu i słodycze też wcinam :)))

madzik - a jak dajsz cyca dwa razy na dobę to dużo masz mleka czy mało? ja zaczęłam oduczać małego jedzenia w nocy i tak wychodzi że karmię go około 5-5:30 rano, potem staram się wciskać mu w ciągu dnia cyca i on chętnie je ale mam mało mleka, ostatnie jedzenie cyca około 17-tej (po kąpieli je butlę modyfikowanego) i potem znów około 12h przerwy a ja mam mało mleka. Zastanawiam się jak niektóre matki mogą karmić nawet 2,5 roku jak mi się wydaje że ja już mam za mało mleka? :-/
 
Do góry