Sara odstawiłam antybiotyk bo nie był konieczny
Pediatra nasza powiedziała ze ten lekarz u którego byliśmy prywatnie( jakiś od sąsiadki niby dobry mial być) dał na lekkie gardełko (bo przy 3dniówce takie moze byc) antybiotyk na zapas
Poza gorączką Oliwier nie miał praktycznie żadnych objawów, ani kaszku ani kataru, tylko goraczka..
Byliśmy juz na badaniach krwi i moczu i wyszło że nie ma żadnej infekcji( bo miał troche koło siusiaka zaczerwienione).
Ale za to ma za mało leukocytów:-
-( Jak przeczytałam co to leukopenia to się poryczałam:-
-
-( od razu dodam ze to problemy z białymi krwinkami, szpikiem, białaczka itp:-(
Aleeee przy stanach wirusowych może się to obniżać więc za tydzień znowu idziemy na badania.. Czekam z trwoga w sercu:-
-( mam nadzieje ze ten niedosyc białych krwinek to tylko od wirusówki!!!!
NIE DOPUSZCZAM INNEJ MYŚLI:-)
być może nawet poziom leukocytów od niepotrzebnego antybiotyku się obniżył- nie wiem już tłumacze sobie na wszystkie sposoby byle nie myśleć o najgorszym.:-(
Dobra koniec pisania o tym..
Oliwier ma teraz wysypke po tej 3dniówce , jak pediatra to tlumaczyla to mialy sie jakies większe plamy robić a on tak drobniutko raczej.. mam nadzieje ze to normalne.
Maniulka Kochana dzięki za info o tej chorobie/ infekcji- ja bym nic nie wiedziała gdyby nie Ty:-(
Monik Ty mnie uspokoiłaś że 3 dniówka może dłużej trwać bo już srałabym w gacie
bylo 4,5 dnia..
O matkooo jak dobrze ze Was mam
Kitki odnośnie maści to zadzwoń nawet do jakiejś apteki i zapytaj się o ta maść, albo i podejdź.
U nas aptekarka dała nam kiedys Tormentiol (jak Oliwier mial miesiąc) i jego tez niby dla małych dzieci nie wolno stosować ale zauważyłam tu z forum i z życia że często lekarze go przepisują na gorsze stany zapalne..