reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

moj to pozno chodzi spac a wstaje wczesnie:confused2:
kapanie u nas musi byc codziennie bo inaczej facet sciemnial by do 23 albo 24 tak jak na poczatku kiedy kapalismy go co 2dzien.

nagralam malego jak sie smieje w glos.
tylko troche krotko bo za pozno zerwalam sie po aparat.
laduje filmik za jakis czas wrzuce

Ja kapie mala tez codziennie chyba ze jest tak ze zasnie wczesniej(tak jak dzis-zdazylo sie to kilka razy) lub wrocimy pozniej do domu (ale to b.zadko-jak narazie moze ze 2 razy) to wtedy nie kapiemy. Jak to D stwierdzil "przeciez z g*** sie nie bila":-D (sorry za wyrazenie:sorry:)
Mala lubi kapiel wiec nie odbieram jej przyjemnosci;-)
 
reklama
My też kąpiemy Juniora codziennie i jeszcze sie nie zdażył "Dzień Dziecka" podobnie jak u Moje maleństwo- nasz synek kocha kąpiele więc czemu mu to odbierać a z drugiej strony to taki wieczorny rytuał i wszystko gra, potem Szymek spokojnie zasypia i śpi do 3.30 czasem 4 bez przerwy, budzi sie na jedzonko i znowu kima do 5.30 lub 6
 
ewelcia Twój Szymek ślicznie się śmieje normalnie jest zabójczy :tak::-D
mój brzdąc wykapany i śpi a my zaraz jakiś filmik na kompie poogladamy :-)

co do kąpieli to kąpiemy codziennie bo to taki rytułał mały wie że jest kąpiel butla i czas spania a jak nie ma kąpieli to nie wiem o której poszedł by spać :)
muszę kupić większą wanienkę bo mam taką malutką dla noworodka i Alanek już nie lubi się w niej kapać :p
 
Ostatnia edycja:
ewelcia86-Szymon BOMBOWY AZ JA SIE SMIAC ZACZĘŁAM W GŁOS!!! kiedy moj tak będzie się hahał (chyba takie słowo nie istnieje, ale co tam ) :-)
 
Ewelcia, Szymuś prze-słodziak! Ja też nie mogę się doczekać na głośny śmiech Natali, ale pamiętam, jak czekałam na pierwszy uśmiech - a teraz już rozdaje uśmiechy najwięcej rano.

Co do liczenia ile wypiła mleka to ja po prostu liczyłam wg tego ile wlewam wody, a nie wg tego ile powstaje mleczka po wsypaniu proszku - a to o 10 ml więcej! Fajnie, czyli mogę Natalii doliczyć 60 ml na dobę bo karmię ją sześć razy a to by wychodziło, że zawsze wypija minimum 600 ml - a to chyba nieźle.

Pisałam że Mała ma problemy w ostatnich dniach z zaśnięciem - nie płacze, nie ma kolek, ale marudzi, zasypia na moment i wybudza się i trwa to nieraz bardzo długo. Dziś też nie mogła zasnąć i w końcu włączyłam suszarkę do włosów - nie grzałam brzuszka tylko włączyłam ją w drugim kącie pokoju i Mała zasnęła dosłownie w 7 minut!! Nie wiem, co o tym sądzić, bo przecież nie będę jej tej suszarki włączać co wieczór - mój mąż już stwierdził, ze nagra dźwięk suszarki i będziemy odtwarzać z kompa...:-D:-D
 
Miotlica moja mala tez miala taki okres ze co zasnela to zaraz sie obudzila i tak w kolko.. teraz raczej jak juz zasnie to spi do 4 (do karmienia)
Wczesniej jak mala spala to staralam sie chodzic na palcach zeby jej tylko nieobudzic ale ostatnio zaczelam powoli przyzwyczajac ja do malego halasu (nie od razu jak zasnie ale po jakies godzinie zaczynam powoli buszowac po mieszkanku:tak:)
 
Moje Maleństwo ja też staram się żeby Gabrysia nie wymagała do spania kompletnej ciszy, bo to strasznie ograniczające dla reszty domowników. Wymaga tylko spokoju podczas zasypiania a potem już można buszować do woli:-D
 
jajuznie wiem coztą Zuzką robić. fakt wydłuża sobie pory między karmieniami ale urządza już takie awantury przy dostawianiu, że szok. udzi się w nocy i ładnie j. bo wtedy budzi sie z glodu, ale w dzień to przeżywam koszmar. M mówi, żebym wyluzowała bo dzieci najlepiej wiedzą kiedy są głodne ale ona w ogóle nie sygnalizuje głodu!!!!!:no::no::no:a ja się tylko denerwujedostawiam ją na próbę, ssie 3 minuty i hejka, dziękuję. a tak to przeciez nieb będzie przybiera bo z czego????i tak się zastanawiam, zredukować liczbę karmień? do 5? niby wszystko jest ok. dziecko szczęsliwe, zadowolone, gaworzy ale mnie i tak sie wydaje, że zamało je... Ważenie w środę. Zobaczymy co ten mój niejadek wykombinuje.

Miotlica - a może pogoda? albo przezycia jakieś? Był ktoś nowy u was? Wy byliście u kogoś? Spacer był dłuższy? POjawiłsię jakiś nowy zapach? To wszystko może mieć wpływ. a może Ciebie nie było tyle co zawsze? podobno jak mamy nie ma w ciagu dnia,to dzieci potem wieczorem lub w nocy wybudzają się bo potrzebują jej bliskości

Gosia - uuu ładnie. nie zazdroszczę takiego płaczu:eek:

acha no i jeszcze jedno. Odstawiłam kropelki - i faktyczie ból brzuchaminął jak ręką odjął.:happy:teraz czekamy na kupe, już 7 dni...:eek: ciekawe czy jutro zrobi,poprzednia była właśnie po 8
 
reklama
Ewelcia ale rewelacja ten Twoj Szymus!!!Juli tez sie smieje w glos-glownie na przewijaku ale u niej to jest takie "ihyyyyy":-D

Avanti-tak,my juz tez zmienilismy wanienke na 100-tke bo ta noworodkowa byla za mala:tak:A ja licze mleko tak,ze odnosnie startowej dawki wody-czyli jezeli Julitce przygotuje 180ml wody i wsypie 6 miarek mleka to z tego robi sie az 210 ml(!) ale licze ze wypila 180ml a nie 210ml.A ze zawsze dopija cala butle do konca (i zasem wola o jeszcze) to sytuacja jest klarowna:tak:
 
Do góry