reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

moja córka brała żelazo przez 2 tyg. - 2x 1ml. MASAKRA była. takie bóle brzucha i wymioty to chyba nawet starego człowieka by wykończyły! fatalnie znosi to żelazo. odstawiłam sama na kilka dni i dziecko super wesolutkie, uśmiechnięte, nic nie boli. ale niestety musimy do tego paskudztwa wrócić. już mam pietra.
 
reklama
Madzik_ może źle zrozumiałam,ale jeśli Twój synek dotyka brzuszkiem prześcieradełka i dlatego może mieć uczulenie, to może zakładaj mu body, wtedy będzie brzuszek osłonięty a Ty będziesz mogła sprawdzić czy będą krosteczki czy nie.

Przy okazji mam inną sprawę dziś okazało się, ze moja córeczka być może ma alergię na białko krowie i tu mam pytanie, co mogę jeść :) hihi pomijam kwestię że jestem fanką nabiału, wiec ciężko będzie mi się z tym rozstać, ale cóż dziecko dla mnie ważniejsze.

no to widze ten sam problem co u mnie. Choć podejrzenia skazy nie ma, a tak na wszelki wypadek mam ten test zrobić:eek: tak radziła pierwsza pediatra.
Carolin ja zakładam małemu body i ubranka;-) chodzi mi o to że wcześniej pojawiało mu sie to tylko na kosciach policzkowych ale takie mini mini, drobniuteńkie prawie niewidoczne krosteczki kiedy bylo po spaniu, czyli dotykał przescieradełka.A na ciałku to jak sie cieplej zrobi i chyba po kontakcie z ubrankiem, bo jak ma body i nózki odsłoniete to tam tych krostek wcale nie ma a tylko na klatce i pleckach. On jest duży chłopak a duże dzieci podobno częsciej i wiecej sie pocą:sorry:?? tak mi pediatra powiedziała:confused2:Dziś też po kąpieli w Emolium wyskoczyly mu 2 małe krostki jak potówki chyba bo zaraz znikły, tu obstawiam za ciepła wodę do mycia buźki-kiedys juz tak miał.Jestem u rodziców na wsi i tu nadmanganianu nie kupie, musiałabym 5 km dalej sie wybrac do apteki wiec poczekam juz z powrotem do domu do niedzieli bo mam w domu,Sama nadmanganianem smarowałam popękania i nadgryzienia brodawek w celu odkażenia).
A co do jedzenia to chyba pozostaje pieczywo chrupkie, wędliny, jabłka, mięso gotowane, ziemniaki, kasze, banany i cos jeszcze?:baffled::eek: ja jjem zwykły chleb choc nie wiem czy dobrze robie. Mam ten test 2 tygodnie robic a potem jogurt wprowadzic, choc sama nie wiem czy to ma sens bo on ma praktycznie gładką buzie:baffled::eek: a męczę się jak chole*a:eek::baffled: tez jestem fanatykiem nabiału:rofl2:
Miotlica spróbuje tej kapieli w nadmanganianie:-) mam nadzieje ze faktycznie pomoze:-)
Sara Twoja Juli juz tak przybierać nie będzie:-D starczy juz takiego szybkiego rośnięcia:tak:;-)

Zakręcona dziś jestem wiec jak pisze nieskładnie to sorki..Mam dziś doła z powodu tego jak wyglądam ale o tym na innym wątku napisze:-(
 
no to widze ten sam problem co u mnie. Choć podejrzenia skazy nie ma, a tak na wszelki wypadek mam ten test zrobić:eek: tak radziła pierwsza pediatra.
Carolin ja zakładam małemu body i ubranka;-) chodzi mi o to że wcześniej pojawiało mu sie to tylko na kosciach policzkowych ale takie mini mini, drobniuteńkie prawie niewidoczne krosteczki kiedy bylo po spaniu, czyli dotykał przescieradełka.A na ciałku to jak sie cieplej zrobi i chyba po kontakcie z ubrankiem, bo jak ma body i nózki odsłoniete to tam tych krostek wcale nie ma a tylko na klatce i pleckach. On jest duży chłopak a duże dzieci podobno częsciej i wiecej sie pocą:sorry:?? tak mi pediatra powiedziała:confused2:Dziś też po kąpieli w Emolium wyskoczyly mu 2 małe krostki jak potówki chyba bo zaraz znikły, tu obstawiam za ciepła wodę do mycia buźki-kiedys juz tak miał.Jestem u rodziców na wsi i tu nadmanganianu nie kupie, musiałabym 5 km dalej sie wybrac do apteki wiec poczekam juz z powrotem do domu do niedzieli bo mam w domu,Sama nadmanganianem smarowałam popękania i nadgryzienia brodawek w celu odkażenia).
A co do jedzenia to chyba pozostaje pieczywo chrupkie, wędliny, jabłka, mięso gotowane, ziemniaki, kasze, banany i cos jeszcze?:baffled::eek: ja jjem zwykły chleb choc nie wiem czy dobrze robie. Mam ten test 2 tygodnie robic a potem jogurt wprowadzic, choc sama nie wiem czy to ma sens bo on ma praktycznie gładką buzie:baffled::eek: a męczę się jak chole*a:eek::baffled: tez jestem fanatykiem nabiału:rofl2:
Miotlica spróbuje tej kapieli w nadmanganianie:-) mam nadzieje ze faktycznie pomoze:-)
Sara Twoja Juli juz tak przybierać nie będzie:-D starczy juz takiego szybkiego rośnięcia:tak:;-)

Zakręcona dziś jestem wiec jak pisze nieskładnie to sorki..Mam dziś doła z powodu tego jak wyglądam ale o tym na innym wątku napisze:-(

u nas podejrzenie alergii wyszło ponieważ, małej zrobiła się ciemieniuszka na brwiach i na dodatek ma zielone kupki poza tym żadnych krostek nie mamy. Kiedyś mieliśmy, ale to był chyba trądzik, bo jak się samo pojawiło tak samo zniknęło, tzm ja tylko częściej przemywałam wodą.

nam pozwolono wprowadzić gdzieś za 2 tyg powoli nabiał, tzn dla sprawdzenia.

Lekarka mi dziś powiedziała, ze prawidłowo jak dziecko w miesiącu przybiera ok 600 g.
 
a u nas kupy normalne, ciemieniuchy brak:baffled: jak wyglada u was ciemieniucha? u nas sie nic nie łuszczy a ma tylko ciemniejsze brwi takie jak sie denerwuje i placze:eek: to chyba nie tooo.
U nas też to podobno byl trądzik tylko, żadnego łuszczenia skóry,kupy żólte. a krostki mini mini widoczne pod swiatło prawie tylko (na buzi), bo na ciałku to coś ala małe potówki, znika sie i pojawia.
O matko masakra..:no:
 
Zu też ma coś na brwiach ale tylko częściowo... a nabiał wpierdzielam jak najęta - łącznie z mlekiem... zobaczymy. nic nie odstawiam na razie. ;-)
Eve - koniecznie skorzystaj z poradnii, zaszkodzić nie zaszkodzisz a może uda Ci się przystawić jeszcze Adę?? myslę, że nie jest za późno - tylko szybko sie z nimi skontaktuj.

u mnie już lepiej, chyba wczoraj miałam gorszy dzień. Dzisiaj Zuzka nie dała mi tak popalić, raz nawet po południu sama zasnęła...:-):-):-) dobrze że w nocy spi, jak zasnęła o 21,30 tak obudziła sie potem o 5.50 a potem o 10... śpiące mam dziecko - ale to może przez pogodę.

a propos diet...:):-) 3 dni temu jadłam 5 truskawek. dzisiaj zjadłam 10 - ze smietaną, mam nadzieję, że zu nic nie będzie bo te truskawki to jak najwiekszy rarytas jadłam

i jeszcze jedno - prawie otrułam własne dziecko::-p zaczęło się wczoraj - szybko wracałam do domu bo Zu głodna. dostałam od męża kwiaty na dzień mamy, które leżały kilka godzin w samochodzie. były zwiedłe ale jak weszłłam do domu to włożyłam je do kubka z wodą. jak mała przysnęła to przełozyłam je do wazonu. rano jak zwykle robiąc małej herbatkę wlałam wrzątek do butelki i wodę odstaną przegotowaną którą zawsze mam w ubeczku na stole... dopiero po kilku godzinach zorientowałam się, że to nie była odstana woda tylko ta po kwiatkach.....:eek::eek::eek::eek::eek: na szczęście wypiła tylko 40 ml ale i tak...:baffled: nic jej nie jest, smiałyśmy się z mamą, że może chociaż kupę szybciej zrobi ale gdzie tam... kupy jak nie było tak nie ma. :baffled: zobaczymy mam nadzieję, że jej nic nie będzie
 
acha Sara - raczej powinnaś się cieszyć, że nigdzie Cie nie kierują, bo to znaczy że masz zdrowe dziecko, a jak Cię oś niepokoi to przeciez umiesz wywalczyć skierowanie (patrz neurolog). a ja u audiologa byłam tylko dlatego, że w szpitalu Zu nie udało się zbadać jednego ucha przy przesiewowym badaniu słuchu więc konieczna była kontrola bo mimo dwóch badań jedno ucho nie dało się zbadać więc mieliśmy miesiąc strachu:-p
 
a u nas kupy normalne, ciemieniuchy brak:baffled: jak wyglada u was ciemieniucha? u nas sie nic nie łuszczy a ma tylko ciemniejsze brwi takie jak sie denerwuje i placze:eek: to chyba nie tooo.
U nas też to podobno byl trądzik tylko, żadnego łuszczenia skóry,kupy żólte. a krostki mini mini widoczne pod swiatło prawie tylko (na buzi), bo na ciałku to coś ala małe potówki, znika sie i pojawia.
O matko masakra..:no:


u nas ciemieniuszka wygląda jak delikatny żółty strupek. Z daleka nie widać.
Madzik to może u CIebie jest jednak trądzik, u nas trądzik był zawsze bardziej widoczny po uciskaniu tego miejsca, np jak mała spała na lewym policzku ti były tam widoczne czerwone krostki.
 
Ewelcia - ja kąpałam Nadie wcześnie w Oilatum ale dermatolog mówiła zeby odstwic i kąpać w Emollium wiec od jakiegos czasu kapie ja w tym i smaruje po kapieli skóre tez Emollium. Ale od kilku dni ma czerwone krostki na brzuszku i to na całym, nie wiem od czego, wczesniej prałam w dzidziusiu ale zmieniłam na lovele jakmiała takie pierwsze uczulenie. Teraz to juznie wiem na co zmienic i nie wiem czy to od płynu do prania:baffled: Spróbuje tego nadmanganianu co polecała Miotlica moze cos da:-)

Viola - nie strasz mnie z tym żelazem, mam nadzieje ze nadia nie bedzie wymiotowac po tym:szok:
Moja mała sama zasypia w łozeczku od miesiaca gdzies tak, wczoraj lezała i kwekała chyba z godz zanim usneła :baffled: ale mamy taka zasade ze jak jest po kapieli, po jedzeniu to ja odkładamy i ma spac czy jej sie to podoba czy nie. Jesli sie porzadnie rozryczy to ja wyciagamy oczywiscie ale tak zdarzyło sie tylko raz, co najwyzej lezy i gada albo wedruje po całym łózeczku:-D a jaco 15minut mudze ja spowrotem u góry układac bo albo jest w nogach albo lezy w poprzek łozka i nogi jej zwisaja za szczebelki bo sie nie mieszcza:-D Ale ogólnie ze spaniem to luz (odpukac);-)
Zato od wczoraj Nadia je na raty:baffled: zawsze wciagała 130ml w 5-10 minut a teraz własnie je pól godz z przerwami:szok: Masakra, nie wiem o co jej chodzi, kreci sie, wygina i rozgłada a ja biegam z butelka za jej buzka i próbuje włozyc by choc troche pociagneła, mały obserwator sie robi na maxa:-D
 
Kitki moj tez jadl tak na raty,wczoraj bylo lepiej.,
A tak wogole Szymek zjadl wczoraj 580ml mleka i 100ml mleka z kleikiem kukurydzianym:tak:
 
reklama
Kitki moj tez jadl tak na raty,wczoraj bylo lepiej.,
A tak wogole Szymek zjadl wczoraj 580ml mleka i 100ml mleka z kleikiem kukurydzianym:tak:

Brawa dla Szymonka:tak: widzisz Ewelcia wszystko sie ułoży i niepotrzebnie sie tak zamartwiałaś;-) Dobrze ze zmieniłaś to mleczko, oby tak dalej.
Trzymam kciuki za Szymka:-)
 
Do góry