Hej dziewczyny,
Postaram sie poodpowiadac na to, co pamietam:
czosnek - ja jadlam przez 3 dni, malemu nic nie bylo. Mleko rzeczywiscie zmienilo smak na czosnkowe 9sprobowalam), ale chyba nawet bardziej mu smakowalo, takie mielismy z mezem wrazenie, bo bardzo lapczywie jadł

I nie mial zadnych wzdec ani brzuszek go nie bolał.
kryzys laktacyjny - ja tez mialam w 6 tygodniu, tak wiec ksiazkowo. Dziewczyny, nie zalamujcie sie tym, tylko
jak najczesciej dziecko przystawiajcie do piersi. Ja jako ze sciagam laktatorem wisialam na laktatorze co chwila, okropnosc, no ale wytrzymalam. No i sporo plynow trzeba pic i - chyba najwazniejsze -
wyspać sie!! N o inie denerwowac, bo ten kryzys przejdzie za dzien lub dwa
chlodne rączki - u dzieci raczki mogą byc chlodne, tak mi mowila pediatra i polozna i to nie znaczy, ze dziecku jest zimno.
zielone kupy/pieniste kupy - u nas zielone kupy sie zdarzają, mniej wiecej raz dziennie. Raz jak mi maly zrobil kupe na przewijaku, to troche sie pienilo, ale tak ciutkę i jakos to mi normalnie wyglądalo ( w sumei dziecki tak strzelają tymi kupami, wiec jak to jest takie rzadkie, to zawsze troche moze bulgotac itp.).Wiekszosc kup ma typowych musztardówek, wiec się nie martwię. Jakby kupa byla w pieluszce, to bym nie powiedziala, ze jest jakas zla. Niepokoic powinien sluz w kupie - to moze byc objaw nietolerancji glutenu.
krem do pupy - my ciągle stosujemy
bepanthen.
wyginanie do tyłu/pręzenie - ja pytalam pediatry o to, bo nasz tez czasami tak robi i w dodatku robi taki prawie mostek. Tzn. opiera się nózkami o podłoze i podnosi pupe do góry. Pediatra sie niczego nie dopatrzyla (to prezenie to moze byc wynik zlego napięcia mięsniowego, wtedy się chodzi na rehabilitację, ale lekarz stwierdzila, ze u niego z napięciem miesniowym wszystko ok. A co do mostków to akurat nie zrobil, wiec nie bardzo wiedziala, o co chodzi), jeszcze bedę pytac ortopedy, wizyte mamy 7 maja.
U nas Tadek zaczął sensownie jesc, 2 dni mu wpychalismy, to mu sie wreszcie zołądek chyba rozszerzyl i teraz potrafi wcągnąc 115 ml naraz:-)Ja ledwo nastarczam z produkcją, choc mi laktacja wzrosła i w ciągu doby mam ok. 650 - 700ml. No cóz, najwyzej dodamy jedną butlę mieszanki na dobę, choc postaram się jak nadluzej zeby byl na moim.