CandyC to też wszystko zależy od mleczka, może masz treściwe bo faktycznie przybiera Ci mała aż miło
Mam tłusty pokarm, z tym też miałam przejścia... bo jak jelita małej się dostosowywały nie było ciekawie... mała napinała i prężyła się tak, że mało co jej oczy nie wyszły, cała czerwona była i popłakiwała nie raz, ale już wszystko elegancko
Unikam tłustych rzeczy ( chociaż wydaje mi się, że ich nie jadałam ), staram się odżywiać książkowo, ale bez przegięcia ;p
Dziewczyny, chyba wiem co robię źle z tym przystawianiem małego...ale boję się zapeszyć
Dziś przystawiłam małego do lewej piersi (tą, w której mi oderwał kawałek skóry) i nic mnie nie bolało
W necie na jakimś forum przeczytałam, że trzeba ustawić sutek w górę do podniebienia, a ja ustawiałam równolegle do podniebienia. Zobaczymy czy to przyniesie efekt w drugiej piersi i w ogóle za drugim razem, bo małemu może się to przystawienie nie podobać i znowu mi wykręci numer
Dziewczyny trzymajcie kciuki, choć boję się, że pisząc tutaj zapeszyłam i że karmienie bezbolesne okaże się zbyt piękne, żeby było prawdziwe
TRZYMAM ZA WAS KCIUKI
Ewwe ja tez mam watpliwosci tak jak ty mialas, bo Jasko bardzo krotko ssie ale przeciez na sile mu cyca nie zostawie w buzi.
Tylko ze tobie pieknie Borysek przybiera a Jas jedynie 100g/tydz. To chyba nie za wiele, co?Ale lekarz nic na razie nie mowi.Tak czy inaczej 22-ego mamy kolejna wizyte i pierwsze szczepienie to zobaczymy.No ale ja juz niestety sie martwie czy wszystko ok:-(
Zuzia jak się np. przebudza w nocy na cycka to raz je 5min raz 13min a raz ssie z 40min
np. dziś przebudziła się i ssała 10min, myślę sobie na ile Ty się najadłaś, pośpimy chociaż godzinę, a ona spała całe 4 ;p
jedzą te nasz maluszki jak chcą najważniejsze ze są zdrowe ! i nie zamartwiaj sie na zaś, nie doszukuj się niczego na pewno jest OK
My mamy kolejną wizytę 21 też 1 szczepienie