reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wszystko o karmieniu ;)

U Nas dziś akcja STOP ŻÓŁTACZCE ;/ Mikołaj ma 6,5 tyg a jest bardzo żółty- to trwa za długo i za bardzo jest zażółcony. Od 2 dni przepajamy go glukozą ale efekt marny - bo wciągnie ledwie 60 ml na dzień.

Więc odstawiam pierś na 24 h, mleka ściągam tyle ile mały sztucznego i wody wypija= mam nadzieję że dobrze robię. :(

w tym momencie ściągnęłam 110ml z jednej piersi+ 10 ml z drugiej bo zaczęło cieknąć :p
OOby moje piersi przetrzymały chwilowy brak ssacza.
zaraz znowu laktator pójdzie w ruch ;/ - meczące takie odciąganie ( na szczęście szybko idzie)- a laktator zwyczajny o taki Laktator Lakta Plus » Akcesoria dla mamy - opinie użytkowników znam.to bo uchował się po pierwszej ciąży- bo miałam dwa ten i aventa ręczny- który dałam koleżnace
 
reklama
ja pozyczylam ten z aventu ale jak mialam nawal nic mi nie ciagnał chyba jestrozwalony albo ja nie umiem nim robic
 
kasiarem - w tym avencie jest takie białe kółeczko z wypustkami i jak go założysz do laktatora w złą stronę to nie ciągnie wtedy.

Ja młodego powoli odstawiam od piersi. Niestety mam mało pokarmu, wczoraj to odciągnęłam ledwo 125 ml z obu piersi i tylko raz w ciągu dnia. W takiej sytuacji po cholerę męczyć siebie i dziecko.
 
ja pozyczylam ten z aventu ale jak mialam nawal nic mi nie ciagnał chyba jestrozwalony albo ja nie umiem nim robic

przeczytaj instrukcję obsługi- pewnie źle ściągasz

:) Instrukcja to podstawa :) Jak Franek był w szpitalu, ja miałam nawał, a musiałam odciągać mleko, żeby laktacja nie ustała, to siedziałam i płakałam nad aventem ręcznym plując sobie w brodę, że takie dziadostwo kupiłam. Ale parę dni później podeszłam do tego bez stresu, po ciepłej kąpieli i po przeczytaniu instrukcji i poszło pięknie :) Teraz w 10 minut odciągam ponad 100 ml z jednej piersi bez wysiłku. Robiłam błąd, bo ruszałam tą wajchą cały czas, a tu trzeba dobrze przyłożyć laktator, żeby powietrze nie podchodziło, a potem ruszyć wajchą 3-5 razy i przytrzymać wciśniętą - podciśnienie się robi i mleko chlupie. Płynąć zaczyna zazwyczaj dopiero po kilku takich ruchach.
 
kasiarem - w tym avencie jest takie białe kółeczko z wypustkami i jak go założysz do laktatora w złą stronę to nie ciągnie wtedy.

Ja młodego powoli odstawiam od piersi. Niestety mam mało pokarmu, wczoraj to odciągnęłam ledwo 125 ml z obu piersi i tylko raz w ciągu dnia. W takiej sytuacji po cholerę męczyć siebie i dziecko.


a nie lepiej pobudzic piersi do wiekszej produkcji mleka:confused: :confused: :confused: 125 ml to wg mnie duzo, ja na raz jestem w stanie sciagnac ok. 80 ml z obu piersi elektr. laktatorem a i tak chechłam to 40 minut ... no chyba ze nie chcesz karmic to inna sprawa...
 
ja wczoraj sciagnelam troche mleka jak jechalam na zakupy ale Ala pospała wiec wzielam to mleko dzisiaj zeby cyca nie wyciagac-nalałam do niego witamin a moja cwaniara nawet nie cmoknęła... Cyca musiałam i tak wyjąc-dobrze ze byl pokoj dla matki z dzieckiem taki pieknie odnowiony z krzesłem do siedzenia i nawet pieluchy były-co mnie zszokowało-duze rozmiary ale zawsze to pieluchy. a mleko poszło w zlew..
 
*yvona* dobrze że wybór miałaś :) U mnie póki co ładnie idzie to 24 h odstawienie od piersi. 300 ml mleczka już się mrozi. Myślę że jeszcze z 300 ml uda się do jutra odessać. Oby- bo szczerze to mi bardziej pasowałoby ściągać mleko i dawać małemu z butli.

Moja koleżanka tak robiła- wydawało mi się dziwne :confused:- teraz rozumiem jaka to wygoda. No może oprócz mycia i sterylki butelek ;/

a zawsze jak tego mleka zbraknie to i sztuczne jest no i inne - naturalne pod ręką :-)
 
:) Instrukcja to podstawa :) Jak Franek był w szpitalu, ja miałam nawał, a musiałam odciągać mleko, żeby laktacja nie ustała, to siedziałam i płakałam nad aventem ręcznym plując sobie w brodę, że takie dziadostwo kupiłam. Ale parę dni później podeszłam do tego bez stresu, po ciepłej kąpieli i po przeczytaniu instrukcji i poszło pięknie :) Teraz w 10 minut odciągam ponad 100 ml z jednej piersi bez wysiłku. Robiłam błąd, bo ruszałam tą wajchą cały czas, a tu trzeba dobrze przyłożyć laktator, żeby powietrze nie podchodziło, a potem ruszyć wajchą 3-5 razy i przytrzymać wciśniętą - podciśnienie się robi i mleko chlupie. Płynąć zaczyna zazwyczaj dopiero po kilku takich ruchach.


Też mam ręczny aventa i ściąganie mi średnio wychodzi - z jednej piersi udaje mi się odciągnąć maks 50 ml, a Ida z pewnością wyciąga więcej. Muszę następnym razem spróbować popracować tym Twoim spsobem :-)
 
reklama
Do góry