reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko o karmieniu ;)

A do kiedy się podaje wit. D? Bo K do trzeciego miesiąca... Franek na szczęście zjada wszystko, co mu w paszczę wleci i nie narzeka, więc z witaminami nie mamy problemu. A jak mu to ma pomóc, a nie szkodzi, to ja jestem za :)
tutaj D od urodzenia raz dziennie, a K raz w tygodniu. W Pl chyba D od 6 dnia (1 tydzień) tez codziennie i K wiem ze codziennie i do momentu wporwadzenia sztucznego mleka, ale nei wiem czy od urodzenia, czy tez od tygodnia.
 
reklama
Dziewczyny ja się tak zastanawiam nad Wigilią, w sumie staram się nie ograniczać, ale zastanawiam się nad menu wigilijnym. Czego jednak będziecie unikać, a co z czystym sumieniem zjecie, no ja wiem, że z kapusty z grochem zrezyguję.


Ja mysle, ze niewiele bede jadła, specjalnie robimy łososia pieczonego w folii po prawansalsku, zebym nie jadła smazonego, pierogow na pewno nie bede jesc (juz wiem, ze mały alergizuje na grzybki i pieczarki), sałatki tez nie bo nie trawimy groszku i jajka na twardo :shocked2:... zupy tez nie, barszczu nie lubie, moze łososia wedzonego na ciepło skubnę bo wiem, ze jest ok i kompotu z suszu sie napije :) Ubogie to menu ale jakos nie narzekam, nie mam parcia, moze to nawet i lepiej bo przez swieta to tylko sie je i je i d... rosnie :p A! Na pewno opłatka "zjem" powinien byc ok ;-)
 
a ja sie bałam ze cos zjadłam ze mała niespokojna a to mi połozna mówi ze to moze byc po tej wit K+D i ze do 2 tygodni tak moze sie oswajać z tymi witaminami-tzn z K bardziej bo D nie. Cholera wymyslą jakies witaminy-mysmy nie brali i zyjemy a tu cis chwile cos wymyslaja zeby firmom farmaceutycznym dochody poprawic....
P to to..Lolki K nie miał i zyje...

A do kiedy się podaje wit. D? Bo K do trzeciego miesiąca... Franek na szczęście zjada wszystko, co mu w paszczę wleci i nie narzeka, więc z witaminami nie mamy problemu. A jak mu to ma pomóc, a nie szkodzi, to ja jestem za :)
Mnie pediatra ppowiedziała, że D do końca drugiego roku..Ale mysle, że t ozalezy od dziecka i pediatry i ciemiączka...
 
tutaj D od urodzenia raz dziennie, a K raz w tygodniu. W Pl chyba D od 6 dnia (1 tydzień) tez codziennie i K wiem ze codziennie i do momentu wporwadzenia sztucznego mleka, ale nei wiem czy od urodzenia, czy tez od tygodnia.

Od kiedy się podaje to nam powiedzieli - D od początku, a K od drugiego tygodnia. Wiem też, że K do końca 3 miesiąca, chyba że się karmi sztucznie to wtedy w ogóle K się nie daje. A D pewnie faktycznie tak jak Bodzinka mówi... Nie wiem. Spytam położnej, bo ma u nas być po świętach.

***
Nie obczajam tego ulewania. Raz Franek cały dzień będzie jadł porządnie (bo mało to on nigdy nie je) i nic, a innym razem po każdym karmieniu coś mu tam wyleci. Nie martwię się specjalnie, bo ulewa niewiele i "czysto", nie tzw. twarożkiem i nie wymiotuje. Ale denerwuje mnie to trochę, bo wszystko mam brudne jak nie zareaguję na czas. Już mu zaczęłam śliniak zakładać i tylko swoich koszul teraz pilnuję ;)
Kiedy takie ulewanie się kończy?...
 
odstawilam ta mieszanke wit K+D i dzisiaj podam Ali tylko D. Paulinie nie dawałam K wogóle tylko mowilam lekarce ze daje. Wg mnie ta K to jest na krzepliwosc krwi ale jak dziecko ma z tym problem to sie taka wit i tak nie wyleczy tylko to juz zaawansowane leczenie a nie obciazanie dziecku wątroby-bo K bardzo obciąża. Polozna mi powiedziala ze dziecko sie do niej moze i 2 tygodnie przyzwyczajac wiec dziekuje tyle meczyc dziecko. My za mlodu nie bralismy i zyjemy wiec mam nadzieje ze Ala sobie bez niej lepiej poradzi. Wit D trzeba podawać zwlaszcza teraz jak nie ma slonca-bo ona zapobiega krzywicy itp
wkoncu jak to mowia z piersia dziecko dostaje co najlepsze prawda???
a Wy jak robicie podajecie tą Wit K?
a co do swiatecznego menu to ja zjem barszcz i zrobie sobie sama paszteciki do niego-kupilam w biedronce ciasto francuskie wsadze kawalek wedliny i gotowe, potem łosos pieczony w folii i jakies ciasteczko-np biszkopt z masą budyniową
na drugi dzien rosól jakies polędwiczki nie smażone-salatka jarzynowa wersja dla mnie specjalnie bez groszku i wedlina-sama sobie dzisiaj upieke szyneczke to bede zajadac:)wiec nie jest zle..:)
 
Ja witaminy K nie podaje i podawać nie będę! Niesamowicie się Misiu Krzysiu męczy po każdym jedzeniu przez nią:dry: Mojej kolezance pediatra odradził podawanie tej witaminy bo jej się córka tez strasznie męczyła. Oby nasze dzieciaczki nie należały do tego małego odsetku dzieci z problemami krwotocznymi.
 
mamusie karmiące mlekiem modyfikowanym - czy dajecie dodatkowo picie dziecku?? Ja kupiłam herbatkę z kopru włoskiego po 1 tygodniu życia, ale nie wiem, ile jej podawać i kiedy (tzn w ile razy dziennie, w jakich odstępach itp) z góry dzięki za odpowiedź.

Ja daje małemu pierś, ale w związku z tym, że znowu zaczął żółknąc, musiałam podać dodatkowo butlę, Okazało się, że w piersi mam bardzo mało mleka (to było tez powodem nawrotu żółtaczki)
 
Mam głupie pytanie - jak wyglądają kolki?? Franek popołudniami po jedzeniu bywa trochę marudny. Pręży się, ewidentnie coś go w brzuszku męczy. Ale trwa to kilka minut, dość szybko się uspokaja kołysaniem, klepaniem albo masowaniem po pleckach. To chyba raczej nie kolka tylko lekkie problemy z trawieniem, hm?...
 
Ja witaminy K nie podaje i podawać nie będę! Niesamowicie się Misiu Krzysiu męczy po każdym jedzeniu przez nią:dry: Mojej kolezance pediatra odradził podawanie tej witaminy bo jej się córka tez strasznie męczyła. Oby nasze dzieciaczki nie należały do tego małego odsetku dzieci z problemami krwotocznymi.
ja podaje raz w tygodniu, a wiki wcale nie dostawala, a na cycu była
 
reklama
mamusie karmiące mlekiem modyfikowanym - czy dajecie dodatkowo picie dziecku?? Ja kupiłam herbatkę z kopru włoskiego po 1 tygodniu życia, ale nie wiem, ile jej podawać i kiedy (tzn w ile razy dziennie, w jakich odstępach itp) z góry dzięki za odpowiedź.

Ja daje małemu pierś, ale w związku z tym, że znowu zaczął żółknąc, musiałam podać dodatkowo butlę, Okazało się, że w piersi mam bardzo mało mleka (to było tez powodem nawrotu żółtaczki)


herbatke koperkowa mozna podac 100 ml dziennie chyba takiemu maluszkowi, mozesz kupic na zmiane rumiankowa tez, a podawac, hmm... jak uznasz, ze maluch jest spragniony. Ja podaje np. jak ma czkawkę a nie chce juz znowu wywalac piersi bo potem ciężko go oderwac a jak sie przeje to ulewa...

Ja wiem, ze trwa batalia o to, zeby np. mamy karmiane piersia nie podawały nic oprocz piersi ale ja Adaskowi tez podaje herbatki, wypija ok. 50 ml dziennie i do tego Plantex wieczorami (który uwielbia!). Nie widze nic złego w podaniu odrobiny herbatki, jesli dziecko lubi.
 
Do góry