Renczysia, Franol kaszką też pluł. Kleik z połową słoiczka owoców zjada chętnie, a za mannę (czystą) dałby się pokroić Może spróbuj właśnie z kleikiem (są też chyba kukurydziane).
Ja mam teraz dwie kaszki smakowe - jakąś wielozbożową i owocową. Zobaczymy, czy posmakują Puckowi...
Ja mam teraz dwie kaszki smakowe - jakąś wielozbożową i owocową. Zobaczymy, czy posmakują Puckowi...