Mąż dziś karmił Franka kaszką na noc i zjadł całą...:/ Moje dziecko mnie nie lubi...:/ Ale faktycznie jakaś ostatnio bardziej zdenerwowana chodzę i szybko się na niego irytuję, jak się wygłupia przy jedzeniu. Wymyślił sobie ostatnio np. że po dwóch łyżeczkach będzie wkładał śliniak do buzi. Wkłada go, podnosi ręce do góry i się szczerzy... No gupek no...
***
Mam łososia wędzonego. Nadaje się to to dla dziecka na obiad?
***
Mam łososia wędzonego. Nadaje się to to dla dziecka na obiad?