reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko o karmieniu ;)

fajnie was się czyta :) ja nie kupowalam laktatora póki co bo chcę zobaczyć jak się sytuacje rozwinie, czy będę karmiła itd. jesli tak to po waszych wskazówkach pewnie się zdecyduję też na elektryczny. zobaczymy
 
reklama
Ponoć najlepsze laktatory to elektryczne Medeli - np. Swing. Ja mam ręczny Canpola - taki sobie, trochę trzeba się namęczyć, ale od tyg. już nie ściągam - nie mam potrzeby - moje cyce (nie pobudzane przez Cyprianka) w ogóle przestały produkować pokarm:-( Trudno....
Myangel - fajnie, że już zmieniasz ubranka na większe - to sama radość. JA jeszcze nie muszę (bo mam spore zapasy do r. 68 ;-) ) ale zauważyłam, że te najmniejsze kaftaniki tiny baby już się nie przydadzą:tak:.
Wiolcia - Cypriano też mniej sypia, ale jeszcze sobie nie wyrobił pór dnia i nocy - i czasami ta jego aktywność przypada na 1. - 3. w nocy:wściekła/y::-D

Współczuję dziewczyny - na pewno macie więcej problemów z karmieniem, bo u nas jest - zazwyczaj - dość regularnie: butla 60-90ml (je ok. 20-30 min. z przerwą na odbicie) potem spanko 2-3 godz. W nocy zdarza mu się nawet 4 h przespać:tak:
Ale są dni - jak dziś - że coś mu się pomiesza - jadłby 20 ml co godzinę:baffled: Więcej nie chce i za chwilę jest głodny. Po takiej ilości nie chce też odbijać - trzymam go w pionie pół godz i nic. Położę go na boczku- to za chwilę uleje:no: Nie wiem o co chodzi...ehh od wczoraj zabrudził w ten sposób 2 rożki (a mam trzy, więc znowu pranie:dry:) i kilka ubranek- dobrze że sporo ma tych pajacyków;-).
 
Wiolcia - ja nie pamietam, zebym Nince dawala wit. K ...

a polozna srodowiskowa to nie guru, wiec nie musisz jej sluchac :) wprowadzaj nowe rzeczy i obserwuj Krzysia. to chyba najbardziej logiczna droga :D
wiolcia
równiez Wiktori nie podawałam, tylko wit. D dostawała, a sztuczne mleko miała wprowadzone od 11 miesiąca dopiero.

połozna jakas głupia (za przeproszeniem), jak każe Ci nabiał odstawić bez powodu


hej
Chciałam tez sie ws poradzic w sprawie karmienia... moja mała wisi mi przy cycuchu nieraz i 3 h ( oczywiscie z przerwami na odbekniecie i odłozenie, bo myslę, ze juz zasypia) pokarmu mam dużo, wczoraj ściagnęłam 120 m i za rada połoznej podałam w butelce... ale małej było to za mało :0 ile 2 tyg niemowlak je ? nie orientujecie sie moze?
mój jest żarłok przeogormny, spadek wagi miał tylko w pierwszej dobie, bo potem już przybierał. Piersi mi w szpitalu tak pobudził, że mialam normalne skurcze jak go karmiłam, a macica się obniżyła do poziomu około 2 tygodniu po porodzie. Nie narzekam, brzuszek szybko zjechał i zostało go niewiele.
Mój potrafi wypic wszystko z piersi, odbije i pije drugą. Najchętniej piłby cały czas. Nie określam mu jeszcze pór picia, bo uważam, że jest za mały i jeszcze się laktacja nie ustabilizowała. Na moje takie próby wytrzymania 3 godzin przez całą dobę można robić po miesiącu.
teraz jak ma dłuzsze spanie, to je co 3 godziny, a czasem je po godzinie. Wcześniej nie podaję, bo nie chce mieć mega nawału. I tak mam bardzo dużo pokarmu i juz 2 razy go budziłam, bo z piersi ciurkiem leciało.

dziewczyny a dajecie coś do picia? Ja wiem że nie trzeba jak się karmi piersią, ale zastanawiam się nad herbatką hippa od 1. tygodnia na trawienie...moż etroszkę pomogłaby w tych baczkach i kupkach...
nie i nie będę dawać dopóki nie wprowadzę obiadków. A i wtedy nie koniecznie, bo wolałabym aby popijał piersią. Wiktoria urodziła się latem i nie było potrzeby dopajania, więc teraz tym bardziej.
 
no jestem po pierwszej akcji brzuszkowej... wczoraj mała płakała Nam cały wieczór... mam nadzieje, ze to z powodu tego, ze na śniadanie zjadłam jajecznicę na maśle i była dla niej za cieżka ... dziś na wszelki wypadek dam jej troszke herbatki koperkowo-rumiankowej do picia, zamówiłam też w aptece Bobotic i krople Bio Gaia, jak sie powtórzy wczorajsza akcja to zaczne podawac Bobotic, podobno na część dzieci działa...

Zauważyła tez zmianę w wypróżnianiu małej, więc moze zwiastuje to problemy pokarmowe :(
 
A ja przeżyłam już 3 nawał pokarmu... masakra:) w życiu mnie tak piersi nie bolały...mam nadzieję że już się ta sytuacja nie powtórzy, bo bym się chyba załamała:) mój mały dostaje papu na żądanie, przybrał już na wadze ponad 300 gram, z czego jestem ogromnie zadowolna, bo waży już 2600:) ale ciuszki na wieksze to ja chyba w lutym zacznę zmieniać:) bo mały nawet do tych 56 cm jest za malutki, i wszystko wisi na nim jak na wieszaku:D

w nocy dziś no zjadł o 1, a potem obudziło mnie zjadanie przez niego własnych rączek dopiero o 5:) więc dziś jestem mega wyspana:D:D:D
 
Mój S. kupił laktator ręczny aventu, ale jakoś nie odciągałam jeszcze pokarmu. Nie mam takiej potrzeby. Mała ładnie sobie radzi z opróżnianiem piersi. Jeszcze nawet nie wyjęłam go z pudełka:)
Czy Wasze niuniuchy też tak strasznie marudzą? Moja niunia ostatnio najlepiej cały czas by się tylko tuliła. Jak tylko się zorientuje, że ją odłożyłam do łóżeczka to jest bunt:/
 
tak olcia... w kołysce pośpi góra godzinę... 2 ostatnie noce przeniosam sie do małego pokoju, bo małż do pracy wrócił... śpie z nia w łóżku i wtedy pospi 2,5-3 h ...chyba w nocy stabilizuja sie godziny karmien: ostatnie wieczorne ok 23, nastepne ok 1.3-2, kolejne ok 4,3-5 i rano ok 7-7,30... dzięki temu śpi 6-8 h
 
Mój Krzyś tez ostatnio marudzi chociaż bardziej mnie martwi jego ulewanie :dry: potrafi zwrócić nawet po 2 godzinach od jedzenia:eek: W czwartek mamy wizytę patronażową więc może coś więcej się dowiem.

A tak na marginesie macie jakies ciekawe przepisy na lekkostrawne dania?? Jesli tak to bardzo poprosze bo ja ciągle na krakersach, biszkoptach i bułkach z masłem:sorry:
 
reklama
no jestem po pierwszej akcji brzuszkowej... wczoraj mała płakała Nam cały wieczór... mam nadzieje, ze to z powodu tego, ze na śniadanie zjadłam jajecznicę na maśle i była dla niej za cieżka ... dziś na wszelki wypadek dam jej troszke herbatki koperkowo-rumiankowej do picia, zamówiłam też w aptece Bobotic i krople Bio Gaia, jak sie powtórzy wczorajsza akcja to zaczne podawac Bobotic, podobno na część dzieci działa...

Zauważyła tez zmianę w wypróżnianiu małej, więc moze zwiastuje to problemy pokarmowe :(
kupki moga sie zmienic bo i byc takie luzne z glosnym pierdzeniem, czesto w czasie karmienia - tak jest u cycusiowych dzieci i to jest normalne.
Co do jajecznicy - to nie wydaje mi sie, aby ona miala zaszkodzic. Nie popadaj w paranoje, bo nic nie bedziesz mogla jesc. Ja tez dzis jadlam jajecznice na sniadanie:)

Mój Krzyś tez ostatnio marudzi chociaż bardziej mnie martwi jego ulewanie :dry: potrafi zwrócić nawet po 2 godzinach od jedzenia:eek: W czwartek mamy wizytę patronażową więc może coś więcej się dowiem.

A tak na marginesie macie jakies ciekawe przepisy na lekkostrawne dania?? Jesli tak to bardzo poprosze bo ja ciągle na krakersach, biszkoptach i bułkach z masłem:sorry:
jezeli prawidlowo przybiera na wadze i ulewanie nie ma konsystencji serka, to sie nie przejmuj. mozesz mu cos podlozyc po materacyk od strony glowki (jakis klin) aby lezal z glowka wyzej (ale nie poduszka na materacyk!!).

Przepisow nie mam, bo i diety nie mam
 
Do góry