reklama
Ewa ja znalazłam takie coś
Schemat żywienia niemowląt karmionych piersią - Benc.pl
A ta manne będziesz na wodzie robić??? Ja nie pamiętam bo u nas jak pisalam Lolo pluc kaszkami dalej jak widział
A zupke możesz spokojnie w lodówce potrzymać jeden dzień tylko bez tłuszczu. Ja dodawałam troche dobrego masełka do ciepłej przed miksowaniem albo do zmiksowanej podgrzanej aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa oddam ryczka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Schemat żywienia niemowląt karmionych piersią - Benc.pl
A ta manne będziesz na wodzie robić??? Ja nie pamiętam bo u nas jak pisalam Lolo pluc kaszkami dalej jak widział
A zupke możesz spokojnie w lodówce potrzymać jeden dzień tylko bez tłuszczu. Ja dodawałam troche dobrego masełka do ciepłej przed miksowaniem albo do zmiksowanej podgrzanej aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa oddam ryczka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
cristalrose
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2010
- Postów
- 1 497
Asjaa - ja też się zdziwiłam, bo zarówno bratanica (4 lata), jak i siostrzeniec (2 lata) dostawali samo mleko, zresztą do tej pory tak jest.
Ewa - wg tego schematu http://bi.gazeta.pl/im/6/6853/m6853416.jpg buraki po 7. mies.
Fajna sprawa ten parowar-blender, ale powiem Ci, że ja też dość szybko przygotowuję jedzonko na cały tydz., przekładam do pojemniczków i mrożę. Tylko, że mam więcej roboty, bo najpierw gotuję na zwykłym wkładzie do parowania (za 20zł), a potem ucieram zwykłym blenderem, ale za to dużo nie obieram i nie kroję, bo (oprócz ziemniaków) używam mrożonek.
Oliwę dodaję po zmiksowaniu, no i dwie porcje zostawiam w lodówie - jedna na zaraz, druga na nast. dzień. Masła nie dodaję, bo nigdzie nie znalazłam prawdziwego, albo chociaż udającego prawdziwe Oliwy dodaję bardzo malutko (wcale nie jest tak a zdrowa dla niemowląt) i tylko do samych warzywek, jeśli jest mięsko już nie dodaję. Najlepszy byłby olej rzepakowy tłoczony na zimno (taki zielony) - to w ogóle najlepiej zbilansowany i najzdrowszy tłuszcz jaki istnieje, niestety sezon był listopad-marzec, więc już po zawodach, teraz można tylko na allegro dostać, ale nie radziłabym bo może być zjełczały. Jak się spotkacie - najczęściej na wiejskich targach, w sezonie- to kupujcie, nie dość, że zdrowy, to jeszcze ma niesamowity zapach i smak - uwielbiam z ziemniaczkami w mundurkach i cebulką
No i do tej pory nie mam żadnej miseczki, bo karmię z pojemniczka od razu;-) Wygodnie:-)
- Jak długo mogę takie obiadki przechowywać w lodówce? Do jutra może połowa w lodówce stać?
- Dodajecie do gotowanych zupek tłuszcz? Łyżkę masła albo oliwy? I kiedy? Na początku czy już po ugotowaniu - tylko do wymieszania?
Aha, i jeszcze jedno - można podawać buraczki dzieciom? Gdzie można znaleźć jakąś listę kolejności wprowadzania warzyw?
Ewa - wg tego schematu http://bi.gazeta.pl/im/6/6853/m6853416.jpg buraki po 7. mies.
Fajna sprawa ten parowar-blender, ale powiem Ci, że ja też dość szybko przygotowuję jedzonko na cały tydz., przekładam do pojemniczków i mrożę. Tylko, że mam więcej roboty, bo najpierw gotuję na zwykłym wkładzie do parowania (za 20zł), a potem ucieram zwykłym blenderem, ale za to dużo nie obieram i nie kroję, bo (oprócz ziemniaków) używam mrożonek.
Oliwę dodaję po zmiksowaniu, no i dwie porcje zostawiam w lodówie - jedna na zaraz, druga na nast. dzień. Masła nie dodaję, bo nigdzie nie znalazłam prawdziwego, albo chociaż udającego prawdziwe Oliwy dodaję bardzo malutko (wcale nie jest tak a zdrowa dla niemowląt) i tylko do samych warzywek, jeśli jest mięsko już nie dodaję. Najlepszy byłby olej rzepakowy tłoczony na zimno (taki zielony) - to w ogóle najlepiej zbilansowany i najzdrowszy tłuszcz jaki istnieje, niestety sezon był listopad-marzec, więc już po zawodach, teraz można tylko na allegro dostać, ale nie radziłabym bo może być zjełczały. Jak się spotkacie - najczęściej na wiejskich targach, w sezonie- to kupujcie, nie dość, że zdrowy, to jeszcze ma niesamowity zapach i smak - uwielbiam z ziemniaczkami w mundurkach i cebulką
No i do tej pory nie mam żadnej miseczki, bo karmię z pojemniczka od razu;-) Wygodnie:-)
Ostatnia edycja:
A ta manne będziesz na wodzie robić??? Ja nie pamiętam bo u nas jak pisalam Lolo pluc kaszkami dalej jak widział
Tak, raczej na wodzie.
Fajna sprawa ten parowar-blender, ale powiem Ci, że ja też dość szybko przygotowuję jedzonko na cały tydz., przekładam do pojemniczków i mrożę. Tylko, że mam więcej roboty, bo najpierw gotuję na zwykłym wkładzie do parowania (za 20zł), a potem ucieram zwykłym blenderem, ale za to dużo nie obieram i nie kroję, bo (oprócz ziemniaków) używam mrożonek.
Masła nie dodaję, bo nigdzie nie znalazłam prawdziwego, albo chociaż udającego prawdziwe
No i do tej pory nie mam żadnej miseczki, bo karmię z pojemniczka od razu;-) Wygodnie:-)
Ja korzystam ze świeżych warzyw, póki co tylko brokuły i kalafiora mam mrożone. Blendera nie miałam w ogóle, więc ten w parowarze bardzo mi się przydaje Jedyny minus jest taki, że nie da się tam zrobić zbyt dużo porcji. Ale mnie to nie przeszkadza, bo i tak mam za małą zamrażarkę, żeby tam jedzenie Franka przechowywać - ledwo się nasze mieści. Więc będę robić na bieżąco na dwa dni. Zależało mi też na tym, żeby mieć coś zgrabnego, co można zabrać na wakacje czy na wyjazd do znajomych. Nie muszę się dobijać do kuchni, nie wszędzie w hotelach czy pensjonatach jest dostęp do kuchenki, a ten parowar podpinam do gniazdka i za parę minut mam obiad
Masło dobre jest z Trzebowniska (ale z tego pewnie tylko Rzeszowianki skorzystają) albo z Limanowej (takie z krową na nartach, niestety kosztuje już prawie 5 zł...).
A jak to jest z tymi tłuszczami? Jak jest z zupce mięso czy ryba to już nie są konieczne?
Co do pojemników to ja mam takie: Sassy Izolowane pojemniki do karmienia z ły sztuk (1509469977) - Aukcje internetowe Allegro
Są fajne, bo jedzenie w nich nie stygnie zbyt szybko, poza tym mieści się idealna porcja na jedno karmienie - łatwo to odmierzyć
***
Franol zjadł dzisiejszy obiadek aż mu się uszy trzęsły, więc się cieszę Bo bałam się, że po tych słoiczkach nie będzie chciał jeść "normalnego" jedzenia. Tylko musiałam trochę wodą rozcieńczyć papkę, bo mi za gęsta wyszła. Szczególnie po dodaniu manny.
każdy schemat mówi coś innego... ja się np. zdziwiłam jak w zupce Hippa zobaczyłam zielony groszek. no ale skoro tam był i zupka smakowała to 3 kuleczki też dzisiaj małemu dorzuciłam. też korzystam z mrożonek i tylko ziemniaki świeże dokładam.
U
użytkowniczka r
Gość
Masło dobre jest z Trzebowniska (ale z tego pewnie tylko Rzeszowianki skorzystają) .
Nom dobre,dobre :-)
reklama
mamolka
Fanka BB :)
bodzinka jak już sama zgłupiałam co kiedy podawać ;/A jak to jest do jasnej ciasnej z bananem surowym??? Bo ja juz zgłupiałam....
Kiedyś wyczytałam że dopiero po skończonych 7 miesiącach ;/
Podziel się: