reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wszystko o karmieniu ;)

u nas wszelkie deserowe rzeczy bardzo nawet smakują, ale tylko warzywne to muszę trochę pomęczyć dziecko by zjadło, no ale jak nie będę teraz dawać warzyw z mięskiem to jeszcze mi urośnie dziecko niejadek co tylko słodyczami by żyło, a mięsko to ważna rzecz, choć czasem zastanawiam się czy nie podać indyka z jabłkiem, skoro jabłko to smak nr 1.
 
reklama
u nas te słoiki jakoś kiepsko wchodzą dzidziuchowi natomiast hitem jest tarty banan z jabłkiem. Też chyba od przyszłego tygodnia wprowadzimy mięso - chociaż czarno to widzę bo ona każdą nowością pluje dalej niż widzi

Ufff mój na razie jeszcze nie obczaił że można pluć jedzonkiem :)
 
a moje dziecko je nieważne co, ważne że łyżeczką hehe póki co jest wszystkożerny bo spodobało mu się wcinanie z łyżeczki.
 
ratunku!jak pozbyć się ohydnego smrodu po brokułach gerbera? cała łyżeczka tak tym śmierdzi,że:( gotowałam już ją 3min, myłam płynem i nic....
To póki co jedyne co nie smakuje Lenie- nie dziwię się jej wcale....
I ogólnie gorzej wchodzą owoce....woli warzywka...na za wyjątkiem tych brokułów.....
 
Przejdzie samo :) Może masz takie wrażenie tylko, że ten zapach został? Ja po pierwszym otworzeniu brokułów miałam ten zapach w głowie jeszcze przez parę dni ;) Teraz mieszam brokuły z marchewką i jest już ok :)
 
ja też mieszam brokuly z innymi daniami, gdzie głównie jest marchewka. mlodemu smakują :-D

czy tylko ja jeszcze nie daje dziecku deserków?? tzn. czasami dostanie jabłka ale baaaardzo rzadko. tak to tylko obiadki... no i cyc :-D
 
Gosia, ja też daję desery bardzo rzadko. Zjedliśmy na razie jeden słoiczek gruchy i jeden jabłka z gruszką. Dzielę desery na 3 dni. Ale jak nie ma czasu, jesteśmy w trasie albo coś się dzieje innego, to nie daję owoców. Jeszcze będzie na to czas. Po 6 miesiącu więcej rzeczy wprowadzę. Póki co i tak ma dużo nowości - dużo warzyw, gluten, dziś kaszka, niedługo mięcho :)
 
Gosiu u nas było zalecenie dawać wszystko co będzie wchodzić :D oby jak najwięcej, nawet zupy ogórkowej jak lubi kwaskowate... a wszystko się rozbija o tą naszą małą wagę, daję malusi deserki żeby choć coś malusia wsunęła poza moim cycem (butle z mm najczęściej lądują w zlewie) a zupki czy obiadki to max co na nią stać 1/3- 1/2 słoiczka na cały dzień, więc nie miałam wyboru do tego co zjada jako deserek dodaję manny i wychodzi mleczno owocowy posiłek...
 
reklama
no Miki warzywek to cały słoiczek wciąga. mam zamiar powoli kaszkę wprowadzić... z owocami mi się bardzo nie spieszy bo póki co to testował stopniowo nowe warzywa.
a gluten zaczyna się podawać po 5 miesiącu czy wcześniej?
 
Do góry