reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wszystko o karmieniu ;)

rozumiem ze podajecie jeden słoiczek 3dni a potem inny następny przez trzy i oczywiście kontrola czy nic sie nie dzieje prez te 3 dni czy może robić 2dniowe odstępy między słoiczkami?
mojej kuzynki dziecko zjadło pół słoiczka jabłka za pierwszym raem i nic jej nie było co prawda apetyt ma do dziś
 
reklama
Jakie kapsułki?

Widzę, że większość maluchów już po pierwszych nowościach jest:tak:. Czy są w ogóle jeszcze grudniaczki na samym mleku czy tylko my tacy do tyłu?:confused:
MY :-)
Jejku dziewczyny podawały nazwe jakichś tabletek ale za nic nie pamietam nazwy:zawstydzona/y:
Krolcia - my na samym mleku :) Nawet bez herbatek i niczego innego - taka monotonia ;)

***

Halo, halo! Bo mi nie odpisałyście ostatnio, a ja tu się stresuję :)

Jak dużo marchewy mogę podać Frankowi za pierwszym razem? Kilka łyżeczek? A jak nic się nie będzie działo przez kolejny dzień, to potem może już słoik do końca wciąć, jeśli mu spasuje? I w ogóle czy jak mu podam marchewę w sobotę, to resztę słoika mogę podać w poniedziałek, czy to już za długo by stał? Hm...???

krolcia - a co Ty znowu wracasz do karmienia piersia??? my na razie tylko na mleku i jeszcze zamierzamy tak przynajmniej miesiac, a moze nawet dwa ;)

ewa - na kazdym sloiczku jest napisane ile mozna przehcowywac po otwarciu. z tego co pamietam nie dluzej niz 48 godzin. ja dwalam na pocztaku male porcje: 1 dzien trzy lyzeczki, 2 dzien piec lyzeczek itd. lepiej powoli wprowadzac, zeby np. zaobserowowac co sie bedzie dzialo z kupka. taka moja opinia ;)
Ja podawałam dokładnie tak samo nowości. No i słoiczki w lodówce własnie dwa dni od otwarcia i dlatego ja na początek robiłam ta merchewke sama . Bo Lolo miał problem z zaakpcetowaniem nowości...Ale jak już zaakceptował, że oprocz cyca inne rzeczy donre to zjadał i zjada wszytsko.
 
my też póki co tylko na mleku. podałam kilka razy kleik w moim mlekiem na noc ale mlody nie przespał po tym nic dlużej więc tylko mleka się trzymamy. ale mam zamiar powoli wprowadzać nowości. zaczynamy od jabłka, potem marchewka, a dalej się zobaczy :-D
 
Krolcia jak jeszcze masz mleko w piersiach to na pewno można reaktywować, tylko ja rozumiem że jeszcze parę dni masz leki od rwy? przez te dni warto podtrzymywać laktację laktatorem, a potem kiedy Danielek będzie mógł jeść z piersi to przystawiaj jak najczęściej, nie zrażaj się że nie bardzo może chcieć powrócić (bo z butli może łatwiej jeść) po prostu na początku trochę mniej zje ale często przystawiany przekona się z powrotem, no i dużo picia masz pić, w sumie nie ważne czy to będzie bawarka, czy karmi, czy jakieś herbatki, może być wszystko, byle byś się odblokowała przede wszystkim sama w myślach i wszystko ładnie ruszyć może z powrotem
 
krolcia te tabletki to Lactinatal, brałam je, mi osobiście nic nie dały:/ ale to może ja taki beznadziejny przypadek byłam, warto na pewno spróbować! sa niedrogie coś ok 15 zł.
 
Gufi ja wcześniej pisałam, że chcę małego odstawić od piersi ale powoli:tak:. Najpierw jeden posiłek zamienić na butlę z czasem kolejny itd. A nie tak drastycznie jak zostałam zmuszona do tego:-(. Będę próbować wszystkiego. Marzeniem moim jest, żeby wrócić chociaż do dwóch posiłków z piersi. Szkoda, że laktator nie daje rady wyciągnąć tego mleka. Tak maltretuję te cycki ręcznie i wyciskam ile się da.

Zostały mi jeszcze 4 zastrzyki, ale chyba wezmę ten popołudniowy jako ostatni, tak żebym mogła w niedzielę spróbować już karmić.
 
Dzięki. Ja mam trzy herbatki Hippa, herbapolu i tą z rossmana. Wszystkie trzy piłam na zmianę. Teraz odstawiłam, żeby zastoju nie dostać. Od jutra wieczora zacznę się znowu dopajać tymi ziółkami.;-)
 
ponoć ta Humana na laktację jest dobra - zawiera ciut inny skład niże te tu wymienione, m.in. ma kozieradkę, żałuję że wczesniej o niej nie wiedziałam...
 
reklama
Do góry