O łyżeczke sie nie boje bo u nas witaminki z łyżeczki i ostatnio syropki i pieknie szło. Teraz zaczne szukac jakiejs ładnej zastawy bo lubie takie rzeczowniki, i kubeczka niekapka. No ale ja czekam do czerwca więc mam jeszcze dwa miesiące. Tylko gluten po 5...Ale to kupie pierwsze ciasteczka z hippa i z herbatką podam. Albo z odciagnietmy mlekiem.
reklama
Ewa - nie bój się dzieci od razu wiedzą co to jest niam i z czego podasz to już ich sprawa jak to zjeść, najczęściej dzieci szybciutko załapują że to niam z lyżeczki trzeba jakoś przesunąć języczkiem, moja też nauczyła się wciągać, tak jakby spijała papkę
Bodzinka fajny pomysł z tymi ciasteczkami z hippa, bo się zastanawiałam jak tą kaszkę manną dodawać - na surowo przecież do słoiczka nie wsypię bo za twarda, a gotować łyżkę kaszy, hmmm...
Bodzinka fajny pomysł z tymi ciasteczkami z hippa, bo się zastanawiałam jak tą kaszkę manną dodawać - na surowo przecież do słoiczka nie wsypię bo za twarda, a gotować łyżkę kaszy, hmmm...
Zrobiłam eksperyment na żywym organizmie własnego dziecka i kupiłam mu kubek niekapek aventowy. Co prawda na opakowaniu było napisane, że od 6 miesięcy, ale moje dziecko genialne (albo łakome) od razu załapało, że w środku jest soczek i jazda na całego - wypił duszkiem 100 ml.
To nie mój pomysł hi hi hi. Na tym schemacie z hippa co go dostałam do paczuszki pisało.Ewa - nie bój się dzieci od razu wiedzą co to jest niam i z czego podasz to już ich sprawa jak to zjeść, najczęściej dzieci szybciutko załapują że to niam z lyżeczki trzeba jakoś przesunąć języczkiem, moja też nauczyła się wciągać, tak jakby spijała papkę
Bodzinka fajny pomysł z tymi ciasteczkami z hippa, bo się zastanawiałam jak tą kaszkę manną dodawać - na surowo przecież do słoiczka nie wsypię bo za twarda, a gotować łyżkę kaszy, hmmm...
Mnie te kubki z aventa kapały.Zrobiłam eksperyment na żywym organizmie własnego dziecka i kupiłam mu kubek niekapek aventowy. Co prawda na opakowaniu było napisane, że od 6 miesięcy, ale moje dziecko genialne (albo łakome) od razu załapało, że w środku jest soczek i jazda na całego - wypił duszkiem 100 ml.
hejcz no to super, a pochwal się gdzie kupiłaś ten cudo kubek, bo ja jeszcze dopiero rozglądam się za czymś podobnym. soczek podawałaś rozrobiony? bo podobno na tym etapie można do 50ml soku, jak rozrobisz pół na pół to wyjdzie ci 100ml
była gdzieś mowa o piciu przez maluszków wody, u mnie Ania i Toria dostawała od samego początku w ramach przepajania kolkowego na zmianę herbatkę z wodą i teraz nie ma problemu by jakoś przekupywać dziecko by wypiło wodę, Ania to wręcz uwielbia wodę, słodkich napojów nie lubi
Bodzinko te schematy ja też mam, ale to ty je potrafiłaś doczytać, ja patrzyłam tylko od kiedy co podawać, no i jaki mają asortyment
była gdzieś mowa o piciu przez maluszków wody, u mnie Ania i Toria dostawała od samego początku w ramach przepajania kolkowego na zmianę herbatkę z wodą i teraz nie ma problemu by jakoś przekupywać dziecko by wypiło wodę, Ania to wręcz uwielbia wodę, słodkich napojów nie lubi
Bodzinko te schematy ja też mam, ale to ty je potrafiłaś doczytać, ja patrzyłam tylko od kiedy co podawać, no i jaki mają asortyment
Ostatnia edycja:
U nas Lolo tez uwielbia wode. W nocy nie napije sie w ogóle nic innego. Najzwyklejsza woda przegotowana musie stac, bo inaczej horror jak w nocy chce mu się pić. A ja dałam Fifkowi sotatnio herbatke jabłko z meliską, probke dostaliśmy, to zabrac butelki sobie nie dał....
Kubek kupiłam w akpolu ale one chyba nie są specjalnie trudno dostępne, a soczek faktycznie dałam rozrobiony pół na pół, bo strasznie mi się wydał słodki.... z resztą na etykiecie ostrzegali, że to sok ze słodkich jabłek
http://www.akpolbaby.pl/samodzielne-jedzenie/251-magiczny-kubek-niekapek-200ml-5012909006071.html
http://www.akpolbaby.pl/samodzielne-jedzenie/251-magiczny-kubek-niekapek-200ml-5012909006071.html
buzc13
Fanka BB :)
Łe to Hubert chyba leniwy albo jeszcze nie rozumny, bo jakoś ciężko mu załapać jak łyżeczka działa ;-) Jednak skomplikowane to urządzenie ;-) A z kubeczka też go już ęeczę pić. Najpierw kupiłam treningowy TT ale jakoś nie szło, teraz mamy z Lovi 6+ i chyba łatwiej z niego idzie, bo trochę wody udało mu się napić,a potem na zachętę dostał trochę mleka w tymże kubeczku ;-)Ewa - nie bój się dzieci od razu wiedzą co to jest niam i z czego podasz to już ich sprawa jak to zjeść, najczęściej dzieci szybciutko załapują że to niam z lyżeczki trzeba jakoś przesunąć języczkiem, moja też nauczyła się wciągać, tak jakby spijała papkę .
reklama
cristalrose
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2010
- Postów
- 1 497
U nas też ciężko pić z kubeczka, mamy TT i uczymy się, ale powoli to idzie;-)
A te ciasteczka to nie są dopiero po 7. mies.
A te ciasteczka to nie są dopiero po 7. mies.
Podziel się: