reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • 15.04.2025 o 12:00 zapraszamy Cię serdecznie na live, który poprowadzi psycholożka i psychoterapeutka Agnieszka Dąbrowska (@zdrowo_i_purpurowo), a jej gościnią będzie Anna Ślusarczyk (@kawa_z_uwaznoscia) – dziennikarka, psycholożka zdrowia i jakości życia, trenerka umiejętności DBT, liderka Family Connections i redaktorka naczelna portalu @babyboom_pl. Porozmawiamy o tym: czym tak naprawdę jest uważność w codziennym życiu mamy, jak wspierać dziecko swoją obecnością, nie tylko działaniem, jak zatrzymać się choć na chwilę, nawet jeśli wszystko dookoła pędzi, i dlaczego uważność może być jednym z najpiękniejszych prezentów, jakie dajemy dziecku i sobie. To będzie ciepła, wspierająca rozmowa – bez oceniania, za to z dużą dawką otwartości i akceptacji. Zrób sobie kubek herbaty, usiądź wygodnie i bądź z nami 💛 Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

WSZYSTKO O KARMIENIU

Olivka pije tez dosyc malo nie wiecej jak pol litra dziennie ze zwyklego kubeczka. Jak jej daje pic przez slomke nieraz to wypija duzo wiecej.
Sluz.....no nie wiem co to moze byc. Olivcia raz miala jak zjadla taki serek danonka. Ale to bylo kiedys.
 
reklama
sluzu w kupie to ja bym nie demonizowala: moze byc przy zabkowaniu, po nowym jedzeniu, moze byc objawem alergii i nieprawidlowosci w budowie ukladu moczowego... mam wymieniac dalej?

a Toska je nasze jedzenie! dostaje ze wspolnego gara, ale przed przyprawieniem, potem jeszcze ciut oliwy i voila :-) nie miksuje tylko rozgniatam widelcem - troche wkurzaja ja wieksze kawalki miesa i jak sie zapcha. popija sobie wtedy ladnie ze zwyklego kubeczka.
no to sobie teraz jemy gotowane i lekkostrawne - dieta watrobowa ;-)
 
Na razie nie bylo sluzu. Stawiam na zabkowanie lub serek bakusia. Do tego doszedl katar i biedak strasznie sie meczy. Strasznie go chyba bola dziasla bo przy jedzeniu wklada palce i czasem sie naciaga n wymioty, kilka razy juz w ten sposob zwymiotowal. Wasze dzieci tez tak maja? No i nie wspomne juz o pobodkach w nocy, nawet 4 razy.
 
Vertigo super!

Oli dzisiaj jadł siedząć przy stole tzn. i stół i krzesło były rozmiarów dziecięcych, ale siedział bez żadnych pasów i takich tam. Pięknie zjadł cały słoik zupki (ten największy)! Oczywiście jak go karmiłam ;-) Ale zuch chłopak, grzecznie sam siedział :-)
 
wczoraj Krystian mial takie samo menu jak starzy... ;-)

na sniadanie placuszek (taki omletowaty, ale z bitej piany i kreconych zoltek), tylko smazony bez masla... a na obiad losos grilowany i pure z groszku... szamal jak nigdy... tego lososia to cala kostke zjadl... :-)
 
Fajnie macie, Tymek ostatnio coś nie toleruje zupek. Dla niego kaszka i mamine mleczko jest the best nio i owoce ! Z nami w trakcie obiadu coś poskubie, ale żeby jadł z apetytem to nie :-( ... może to jednak zęby?
 
reklama
Do góry