reklama
magdusiek
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2005
- Postów
- 10 272
JOlik, ale ona waniliowego danio np też nie prowadzi. Natalka w ogóle słodkiego nie lubi, ale npogórki kiszone czy konserwowe jak najbardziej.Ja własnie patrzyłam na te mleka, bananowe widziałam, wanioliowe, może jej kupię na póbę.
tusiekn
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Październik 2006
- Postów
- 1 683
Teddy w porownaniu z moim Natim twoj Krystian pije duzo;-) Rano wypije 150 ml, ale tylko ryzowego mleka Nestle a waniliowe wypije, ale bez wiekszego entuzjazmu;-) Wieczorem nie raz nawet 100 nie wypije. Tylko zapomnialam dodac, ze staram sie mu te braki nadrabiac w kaszkach, ktore zje ok 120-150ml rozne smaki. Dzieciom sie nudzi szybko smak, wiec trzeba eksperymentowac. Teddy a moze jakbys dolozyla jakiej kaszki o innym smaku niz zwykle? Poza tym jest duzo "substytutow" mleka, a sera zoltego nie lubi, kiri i w ogole sery topione? Ja osobiscie nie pijam mleka, no poza tym w kawie:-) , wiec nie zdziwilabym sie jak Nati przestanie go lubiec.
Vertigo
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 27 Lipiec 2005
- Postów
- 2 970
Tola je swojego mleka (isomil) 120ml dziennie. do tego zwykle jogurt/danio/danonek. jajek nie znosi w zadnej postaci. serow zoltych nie podaje w ogole.
Teddy, ja bym probowala, ale na sile nie wciskala. moze kiedys sie przekona?
Teddy, ja bym probowala, ale na sile nie wciskala. moze kiedys sie przekona?
My JOliku, od jakiegoś czasu NESTLE JUNIOR z miodem lub waniliowe( rano do kaszki lub jako picie) a zawsze wieczorna kaszkę przygotowuje z NESTLE bifidus.Dziewczyny, a jiakiego mleka modyfikowanego używacie? Bo ja skaczę z mleka na mleko i sama nie wiem, które lepsze?
JUz kiedys pisałam, ze jest mniej słodsze od bebika i lepiej Nadi wchodzi.
Teddy
Październikowa mać
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 9 266
Tusiek... kaszek to u nas stoi 5... :-)
ja nie rozpaczam, ze on malo pije mleka.... ja sie martwie co bedzie, kiedy on to mleko zechce odstawic, a wyglada na to, ze niedlugo - przynajmniej to poranne...
...i co wtedy???
czy da sie tak bez serkow i jogurtow???
chyba faktycznie zostaje beszamelik... ;-)
ja nie rozpaczam, ze on malo pije mleka.... ja sie martwie co bedzie, kiedy on to mleko zechce odstawic, a wyglada na to, ze niedlugo - przynajmniej to poranne...
...i co wtedy???
czy da sie tak bez serkow i jogurtow???
chyba faktycznie zostaje beszamelik... ;-)
reklama
Doxa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Luty 2005
- Postów
- 10 179
Mam pytanko do mam karmiących piersią, jak to jest jeżeli dzidziuś zjadł z jednej piersi i jest najedzony, czy z tej drugiej trzeba odciągnąć pokarm? czy poczekać na nastepne karmienie i dać mu to drugą piers?
Zastanawia mnie to bo czytałam ze pokarm trzeba odciągać po kazdym karmieniu i juz z tego nic nie wiem
Za niedługo bede mamusią i chciałabym to wiedzieć (na jutro mam termin)
Oliwieczka ja praktycznie od samego początku karmiłam raz z jednej piersi, raz z drugiej, nie miałam żadnych problemów!
Pokarm odciągaj wyłącznie jak będzie trzeba np. tak jak pisała Mała w czasie nawału, kiedy piersi są twarde i bolesne. A i wtedy należy odciągnąć tylko tyle, aby poczuć ulgę, a nie do opróżnienia piersi.
Jeśli będziesz odciągać po każdym karmieniu z drugiej piersi to będziesz miała jeden wielki nawał ;-) Pamiętaj im więcej będziesz odciągać,tym więcej piersi będą produkować!
I nie martw się, jak urodzisz wszystko samo przyjdzie! Instykt matczyny jest niezawodny!!!! Powodzenia!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: