reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

WSZYSTKO O KARMIENIU

Doxa, byloby ciezko zrobic, zeby bylo mniej niz 6 karmien ;) Malutka jest jak narazie istny zegareczek ;) Ale dzisiaj mamy tylko 3kupki... Nie wiem czy sie nie niepokoic ??? Ale chyba nie, bo je i sie najada.
 
reklama
a mój mały ma krosty na twarzy i głowce... albo od płatków ciniminis (czy możliwe jest uczulenie na takie rzeczy???) albo od jabłka... :( muszę obie rzeczy wyeliminować... oczywiście możliwe, ze od czegoś zupełnie innego, tylko nie wiem od czego, skoro cały czas jem to samo... a może to od naszych ubrań?
czy wasze maluchy też ryją sobie paznokciami po buzi? mój wiecznie jest podrapany. chpociaż paznokcie ma krótkie... odrobinke wystają za opuszek. bardziej sie boje obcinać, bo nie chce go zranic.. :(
 
Efuniu może to krosty od kontaktu z ubraniem? Jeśli by były od jedzenia to by miał nie tylko na buzi ale też w innych miejscach na ciałku (szczególnie w pachwinkach czy innych fałdkach)
Nasz dostał kiedyś straszne krosty od kocyka którym go przykrywałam w wózku, oprócz tego jak go nosiła babcia w Łodzi to od jej ubrania. Zobacz czy aby nie masz jakiegoś podejrzanego kocyka (ten mój nie wyglądał podejrzanie - był mięciutki a jednak)
 
efunia nie eliminuj tak szybko jablek, to zrodlo witamin dla was obojga, a jablka chyba niezbyt czeto uczulaja.To moze byc od kontaktu z ubraniem, zle wyplukanym naprzyklad, albo potowki!
 
mówicie? może to potówki... a może faktycznie od ubrania. sama już nie wiem. boje sie do diety wprowadzać cokolwiek nowego... choć jest dokładnie tak jak mi pisałaś patka czasem mam wrażenie, ze mogłabym jeść wszysto i byłoby to samo... :p
 
Efunia Nasza Natalka też miała takie krostki i lekarka mówiła że to potówki. Kapiemy ja w roztworze nadmanganianu i juz zbladły ale skórka jeszcze jest chropowata ma jeszcze troche tych krostek na pleckach. Żeby skóra nie za bardzo sie nie wysuszyła to smaruję ciekłą parafiną albo linomagiem. Też sie bałam że to od jedzenia ale okazało sie że w mieszkaniu było za ciepło. U nas jest kaloryfer skręcony na minimum a i tak jest 22 stopnie. Staram się ją nie ubierać za ciepło i przykrywam cienkim kocykiem.
 
reklama
czesc :)
dziewczyny w czym w koncu zamrazacie mleczko?
w tych pojemniczkach z aventu??
i powiedzcie ile tego pokarmu musialoby byc ja jeden posilek kolo 100ml??

zabieram sie za jakies magazynowanie :)

efunia na buzi to nie sa raczej potowki, ale na glowce to moze tak. Ja nie wiem, ale Tymcio stale w czapeczce chodzi po domku??
 
Do góry