reklama
Orzech
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2005
- Postów
- 2 198
ja tez daje meiszanie, jak jestesmy w drodze, czego ostatnio bylo sporo, albo np. na lotnisku 2 dni :laugh: to nie gotuje, ale jak tylko mam okazje i cas to gotuje i tez mam od babci jarzynki albo jak kupuje to tylko z upraw ekologicznych, ale tez powoli trzeba chyba sie wyluzowac i kupowac normalne jarzynki.
teraz mysle jak efunia ze te moje zupki sa po rpostu bardziej zroznicowane smakowol ale kiedys myslalam jak Ty Vertigo, ze to w sloiczkach jest po prostu na 100%zdrowe.
ewaluuje razem z wiekiem dziecka
teraz mysle jak efunia ze te moje zupki sa po rpostu bardziej zroznicowane smakowol ale kiedys myslalam jak Ty Vertigo, ze to w sloiczkach jest po prostu na 100%zdrowe.
ewaluuje razem z wiekiem dziecka
Teddy
Październikowa mać
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 9 266
jarzynki w sloikach na pewno sa zdrowsze, ale za to w domu ma sie pewnosc co do jakosci przygotowania... wiec na jedno wychodzi...
a wracajac do jajecznicy... wlasnie Prezes wciagnal jajowke, taka niezupelnie smazona, ale jednak...
a wracajac do jajecznicy... wlasnie Prezes wciagnal jajowke, taka niezupelnie smazona, ale jednak...
Teddy
Październikowa mać
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 9 266
Orzeszku ja tez tak czekalam - do 11 miesiaca... a tu sie okazuje, ze Krystian juz 12 zaraz zaczyna, no to zrobilam...
Efunia, ja nie wiem jak to na parze sie robi... ale nalalam na patelnie teflonowa odrobinke wody, wbilam jajo, pomiachalam az sie scielo... i koniec...
Efunia, ja nie wiem jak to na parze sie robi... ale nalalam na patelnie teflonowa odrobinke wody, wbilam jajo, pomiachalam az sie scielo... i koniec...
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: