reklama
Orzech
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2005
- Postów
- 2 198
a ja doczytalam i okazalo sieze dawalam malej nie kleik ryzowy tylko kaszke kukurydziana......nowy jezyk dla mnie :laugh: ale to nie waqzne, wazne ze jej smakowalo, a 2 dni temu kupilam kaszke z 7 zboz i juz jej nie smakuje, dzisiaj wracam znowu do kukurydzianej. Ale sypia dalej super, zasypia sama w lozeczku i spi cala nocke,nawet jak sie budzi i placze w nocy to trwa to okolo 5 sekund i sama zasypia, nawet nie zdazam zejsc z lozka do niej......chyba to czas, zeba przeniesc mala do swojego pokoju, co myslicie??
*syla*
kobieta pracująca...
Orzeszku, o tym samym wczoraj rozmawiałam z Andrzejem. To już czas.
Iga na wieczór często dostaje modyfikowane albo kaszkę i tez zdecydowanie lepiej sypia, jedna pobudka i o 5 juz na dobre.
Iga na wieczór często dostaje modyfikowane albo kaszkę i tez zdecydowanie lepiej sypia, jedna pobudka i o 5 juz na dobre.
*syla*
kobieta pracująca...
Karen pisze:A ja odkryłam że mimo iż już od dawna nie karmię około 3 miesięcy to nadal mam pokarm w piersiach, czy to normalne?
ja z Oskarem też miałam baaardzo długo. Tyle, że to już nie można nazwać pokarmem.
Vertigo
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 27 Lipiec 2005
- Postów
- 2 970
Toska dostala dzisiaj na kolacje zupe... bo zalezalo mi na czasie i nie mialam ochoty gotowac kaszy i potem jej tego wciskac. wszamala caly sloik! chyba zostaniemy przy dwudaniowym obiedzie na obiad i na kolacje i kaszy na sniadanie.
Teddy
Październikowa mać
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 9 266
a moje dziecie dzis sie samo pieknie czestowalo borowkami amerylanskimi i koleczkami chirios...
przychodzi czas to sie okazuje, ze wszystko potrafi choc nikt mu nie pokazywal...
dostal po raz pierwszy do samodzielnego jedzenia... talerz miedzy nogi, bral po sztuce, ogladal i do dzioba... ja sie skonczylo to talerz go gory i alarm ze nie ma....
ubaw mialam z niego niezly, szczegolnie kiedy mu sie chiriosy do palcow przylepialy...
przychodzi czas to sie okazuje, ze wszystko potrafi choc nikt mu nie pokazywal...
dostal po raz pierwszy do samodzielnego jedzenia... talerz miedzy nogi, bral po sztuce, ogladal i do dzioba... ja sie skonczylo to talerz go gory i alarm ze nie ma....
ubaw mialam z niego niezly, szczegolnie kiedy mu sie chiriosy do palcow przylepialy...
reklama
Orzech
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2005
- Postów
- 2 198
Vertigo super.....dzieciaki jeszcze wiedza ile i co powinny jesc, moze jej akurat bardziej mineraly i bialko z mieska potrzebne....fajnie.
Teddy wiem co czujesz Anula tez sama sie czestuje...szczegolnie chetnie z mojego talerza albo z talerza sniadaniowego tatusia
Ale dostaje tez w miseczce owocki, tylko najpierw miazdzy je w raczce zanim wlozy do buzi.....takrze z jezynami bylo ciezko
mnie sie podoba jak ona sama podchodzi do kubeczka z woda i popija :laugh:
No Sylus wlasnie Anula przesypia juz zupelnie sama i budzi sia po prostu miedzy 5 - 6:30. Jak wrocimy z urlopu to przeniesiemy ja
Teddy wiem co czujesz Anula tez sama sie czestuje...szczegolnie chetnie z mojego talerza albo z talerza sniadaniowego tatusia
Ale dostaje tez w miseczce owocki, tylko najpierw miazdzy je w raczce zanim wlozy do buzi.....takrze z jezynami bylo ciezko
mnie sie podoba jak ona sama podchodzi do kubeczka z woda i popija :laugh:
No Sylus wlasnie Anula przesypia juz zupelnie sama i budzi sia po prostu miedzy 5 - 6:30. Jak wrocimy z urlopu to przeniesiemy ja
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: