reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

WSZYSTKO O KARMIENIU

no a ja zaczynam nowy etap, myślałam że dociągnę do 10 miesiąca na cyckowym mleku ale nistety nie. Muszę zacząć podawać coś zamiast rannego 100ml mleka bo w pracy dziś ściągnęłam już tylko 50ml ::)
 
reklama
niby za co Kaszu?
Choć walczyłam prawie 4 miesiące, nawet na urlopie dawałam Idze częściej w ciągu dnia, ale to już chyba nie ma sensu, myślałam że pobudzę trochę laktację ale najwyraźniej czas się żegnać z cysiem..
 
Syla 10 miesięcy to baaaaaaaaaardzo długo! Powinnaś być z siebie dumna! Że mimo powrotu do pracy tak długo utrzymałaś laktację!! Ja jestem z Ciebie dumna i podziwiam Cię za wytrwałość!
 
Tak Sylus ja tez uwazam ze tyle czasu to bardzo dlugo jak na mame pracujaca.
ja na razie daje malej 150 ml kleiku ryzowego przed snem ale dopija jeszcze po tym piersiaka. wiec dostaje wciiagu dnia piers i raz zupke a raz owocki i jak na razie jest OK ale odstawianie zbliza sie wielllkimi krokami :(
 
Wy to potraficie podbudować człowieka!!! :-*

Orzeszku, a kleik ryżowy dajesz z czymś? Muszę zacząć próbować z kaszkami, kleikami...już sprawdziłam, że taką kaszkę owocową na mleku modyfikowanym zje, bo Oskar je uwielbia i pochłania je i kiedyś Idze dałam spróbować, było ok.
 
Syla no co Ty.. i tak długo karmiłaś. Nie martw się, taka kolej rzeczy - czas na inne jedzonko. I tak dziewczyny Cię podziwiają za wytrwałość.
 
Syla nie ma za co!!!

A ja właśnie myślę intensywnie nad planem odstawienia ... przez jesień chcę jeszcze karmić - przeciwciała - ale zimą już zakończyć definitywnie. To chyba oznacza stopniowe odstawianie już teraz ... chyba najtrudniej będzie w nocy ::)
 
reklama
Do góry