malgosia_76 pisze:To nie przystawiasz Olivira, na tzw, żadanie. Nam kazali za każdym razem, więc zawsze pierwszą rzeczą jaką robię, po przebudzeniu Jasia, jest sprawdzenie pieluszki, przebierka i karmienie.
W łóżeczku całą nocke przespał raz (całą nockę z przerwami na karmienie oczywiście)
Dołączam się i ja. Do tego już zauważyłam, że łóżeczko dla Małego jest bee, najlepiej sie śpi z mamą a konkretnie z jej piersią w buzi
Ja też zapisuję kiedy jedzonko no i kupka, ale niestety wychodzi z tego, że ały je baardzo często. W nocy (za wyjątkiem dzisiejszej) robił nam przerwy nawet i 4-4,5 godzinne. Dziś marudził i przerwy były najwyżej 2-godzinne (jedna)