reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

WSZYSTKO O KARMIENIU

malgosia_76 pisze:
To nie przystawiasz Olivira, na tzw, żadanie. Nam kazali za każdym razem, więc zawsze pierwszą rzeczą jaką robię, po przebudzeniu Jasia, jest sprawdzenie pieluszki, przebierka i karmienie.
W łóżeczku całą nocke przespał raz (całą nockę z przerwami na karmienie oczywiście)

Dołączam się i ja. Do tego już zauważyłam, że łóżeczko dla Małego jest bee, najlepiej sie śpi z mamą a konkretnie z jej piersią w buzi ;)
Ja też zapisuję kiedy jedzonko no i kupka, ale niestety wychodzi z tego, że ały je baardzo często. W nocy (za wyjątkiem dzisiejszej) robił nam przerwy nawet i 4-4,5 godzinne. Dziś marudził i przerwy były najwyżej 2-godzinne (jedna)
 
reklama
Mnie powiedziano, ze na zadanie to na samym poczatku i w tych dniach kiedy sa skoki wzrostu...hahaha tylko kiedy one dokladnie sa? jeden juz za nami 9-ty,10-ty dzien zycia. Nastepny na przelomie 3-go, 4-go tygodnia. Ja tez prowadze dzienniczek karmienia, i widze, ze mama ma w dzien tylko raz przerwe okolo 3 godzin na spanie, szczegolnie na i po spacerku, ma dwie takie tury ze je co 1- 1,5 godz.3 ryzy, w sumie je ok 8, 9 razy na dobe. NIe narzekam, bo ona je najwyzej 10 minut, a tak czasami w fazie wktywnej ssie smoka, jak jest juz na prawde glodna, to wyrzuca smoka i chce jesc.........nigdy nei placze kochana kruszynka tylko jest po prostu niespokojna :) i wypluwa brdawke jak sie naje, czasami po odbiciu i przebraniu chce jej dac ponownie ale ona broni sie niemilosiernie.
Przybiera jednak sowicie co widac w oczach.
Ja bym jednak chciala zachowac odstepy co 2 godziny w ciagu dnia, ale na to chyba jest jeszcze za wczesnie - nie wiem, jak myslicie.
Doxa u Ciebie to wyglada super, ale Twoj Oliwierek jest o meisiac starszy ;)
 
zorientujesz sie napewno kiedy jest okreswzmożonego wzrostu... :)

nie dość, że maluszek w oczach rośnie, to dwukrotnie czesciej woła o papu... :)
u nas właśnie w tym okresie był kryzys żarciowy i dokarmiałam Krasnala... po jakichś 3 dniach mi się zwiekszyła produkcja i mały wrócił do cycka...

niby mówi sie, że przystawianie do cycka zwieksza laktacje... no u nas jakoś nie bardzo... ::)
Krasnal jak mu nie leciało to zbyt aktywnie nie ciumkał... i błędne koło się robiło...
pomógł laktator... pierwszego dnia ściąganie 100 ml zajmowało mi 2,5 godziny - czyli cały czas miedzy posiłkami... a i tak nie zawsze dawało rade, wiec 1-2 butle dostawał sztuszne...
po 3 dniach udawało mi się ściągać 100 w 20-30 minut i to o każdej porze...
...oczywiście do tego herbatki i ziółka, ale nie wiem na ile to pomaga, bo w sumie pije je od pocztku...
 
Zapomniałam Wam wspomnieć, że przedwczoraj wieczorem mój maluszek po raz pierwszy miał kolkę :-( Tego się nie da z niczym innym pomylić :-( Na szczęście trwało to ok 30 minut, ale i tak serce mi się krajało gdy patrzał na mnie błagalnym, wzrokiem żebym mu pomogła :-( Straszne uczucie ...

Mamusie dzieciaczków, które mają kolki - bardzo Wam współczuję !

Najgorsze jest jednak to, że to chyba ja mu tę kolkę zafundowałam. Zjadłam bułkę mleczną z dużą ilością maku, a wczoraj na necie wyczytałam, że mak jest zabroniony !
 
Tak Orzeszku u nas jest całkiem nieźle, nawet można coś zaplanować ;)
Dziewczyny poczekajcie jeszcze trochę i też tak będzie, z każdym dniem Wasze dziecko jest starsze :)
 
no i znowu dupa z cyckami... :(

bolą mnie jak cholera, mały ciągle głodny a ściągnięcie 120 ml zajęło mi prawie 2 godziny... :(
chyba mały na noc dostanie drugą butle...
 
Ale jaja, mam tak poranione sutki, ze chcac scignas mleko, jak zdejmowalam stanik, potem chce wyjac wkladke a tu sutek przykelil sie do niej. I pekl w pól, kawalek zostalo skory na wkladce i dosc duzy kawal odpadl chwile pozniej, krew zaczela leciec...wrrr...Brakuje mi kawalka sutka :p heh
 
Boże, Lucky - nie możesz doprowadzać się do takiego stanu. Qrcze jeszcze nabawisz się jakiegoś zakażenia ...
 
reklama
Jolik smaruje non stop kremem, ale mala tak mocno ssala, ze mam takie rany a szczegolenie na lewej piersi, bola jak cholera, a jak zaciagla to normalnie sie darlam. Teraz sciagam mleczko i daje jej butelka, chce zeby mi sie troche podgoilo.
 
Do góry