reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wszystko o karmieniu piersia

reklama
a ja postanowiłam zinwestować w porządny laktator bo miałam taki badziew za 27 zł i była tragedia (mama mi go kupiła). Do tej pory z obydwu piersi ściągałam max 50 ml i byłam załamana bo jak mały miał się najeść jak tylko tyle tego było:angry:.
Więc kupiłam laktatro lovi i........ z jednej piersi ściągnełam 120 ml i z drugiej 50 ml :szok: (fakt że dwa karmienia pod rząd były NANem) i teraz jestem tak zadowolona że biorę się za "produkcję" mleka hihi
 
Dziewczyny a co mam robić, żeby sobie ulżyć po karmieniu? Jak mała złapie dziąsełkami za sutek to wytrzymać nie umiem tyle ma siły. Potem na koniec karmienia ciągnie mnie za niego i strzela jak z procy kończąc tym samym posiłek. A ja potem przez długi czas czuję skutki karmienia....masakra. boli strasznie sutek a czasem i cała pierś. Nie wiem co mam robić.
 
Ja mam nakładki mała pięknie je, a ja nie wiem co to ból :-D kurde raj na ziemi hehehe, mała ma 17 dni i na samej piersi jedzie :szok::-D
 
wiec jestem zaprzeczeniem teorii, ze każda matka może wykarmić swoje dziecko piersią:tak::tak::tak:...

to chyba tak jak ja...
dzis doktor zalecil nam dokarmianie Malej... niestety mojego pokarmu dla niej jest za Malo - a robie juz chyba wszystko co mozliwe, zeby zwiekszyc jego ilosc - niestey herbatki, tabletki i inne specialy nie dzialaja wystarczajaco dobrze :no:
Stasznie mi przykro z tego powodu :-(no ale wole Malej podac mleko modyfikowane niz ja zaglodzic :no:
Dzis miala wazenie po 2 tygodniach i stracila w porownaniu do wagi ze szpitala 60 gram -:-(
Czy juz powinnismy sie martwic? Bo w sumie od 2 tyg. po urodzeniu to powinna juz przybierac na wadze, a nie tracic ?
 
to chyba tak jak ja...
dzis doktor zalecil nam dokarmianie Malej... niestety mojego pokarmu dla niej jest za Malo - a robie juz chyba wszystko co mozliwe, zeby zwiekszyc jego ilosc - niestey herbatki, tabletki i inne specialy nie dzialaja wystarczajaco dobrze :no:
Stasznie mi przykro z tego powodu :-(no ale wole Malej podac mleko modyfikowane niz ja zaglodzic :no:
Dzis miala wazenie po 2 tygodniach i stracila w porownaniu do wagi ze szpitala 60 gram -:-(
Czy juz powinnismy sie martwic? Bo w sumie od 2 tyg. po urodzeniu to powinna juz przybierac na wadze, a nie tracic ?
moj tez stracil na wadze po 2 tyg i powiedzieli mi ze to normalne ..
 
Regina pod koniec karmienia wsuń swojej Nince mały palec do buźki i wyjmij sutek powinno pomóc. ja przynajmniej tak robię, bo mój mały terrorysta też mnie ciągnął za sutki.
 
My tez jedziemy na samym cycu i wyglada na to ze szykuja sie nastepne miesiace...lekarz tylko mnie pochwalil ze dobra robote zrobilam i oby tak dalej to dokarmiac nie bedziemy musieli jeszcze przez dlugi czas:tak:.
Co mnie martwi to od dwoch dni maluda strasznie sie wierci podczas karmienia i macha raczkami, jest jakis nadpobudliwy. Probuje go uspokoic ale to nie pomaga. Puszcza ciagle sutek a pozniej sie znowu zassysa i tak w kolko. Nie wiem co mu sie stalo. Wasze dzieciaczki tez tak mialy?:confused:
 
reklama
Anavel z moim Piotrusiem jest podobnie, też macha rączkami, nózkami i jeszcze wydaje różne dziwne odgłosy. Dzisiaj miałam w nocy przerwy co 2 godziny 22, 24, 2, 4.30, 6, 7.30 no i teraz o 9.
Upał u nas niesamowity i jedziemy na USG bioderek, a ja jutro na wizytę do gina.
 
Do góry