reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wszystko o karmieniu: piersią, butlą..........

Ja mam tak ze mala sie budzi, je jakies 10 minut a pozniej polezy... po paru minutach znow sie upomina, troszke poje i lezy... i tak przez godzine, poltorej- zasypia i spi 2-3 godziny. Normalne to ze tak je na raty?
Przybiera na wadze mysle ladnie bo dzis bylismy u lekarki i byla wazona- w dniu wypisu 28.01 miala 3210, a dzis, po rownych 2 tygodniach 3830 :-).
Moja Lili tez jak sie prezy i marudzi podczas karmienia to znak ze musi sie jej odbeknac.
 
reklama
ja w nocy zapomnialam sie i dałam Piotrusiowi dwa razy ta sama piers a rano wstaje i cala koszulka mokra:) z drugiej piersi to byl poprostu wodospad:p Moj Piotruś tez czesto podjada i rowniez zastanawialam sie czy to normalne zeby jadl co poltorej godziny:) Ale polozne mowily w szpitalu ze jak karmi sie piersia to na ządanie wiec no trudno:) Przez ostatnie kilka dni to wogole malo spi w ciagu dnia i w nocy placze i tylko ciągle szuka cyca!!!! Glodomorek maly:*:*
 
A my mamy problem z karmieniem, nie umie jej przystawić do lewej piersi i ssie samego sutka i to boli i mnie ogarania frustracja a wtedy i ona się denerwuje i koło się zamyka:( do prawej jakoś mi łatwiej i nie boli, no chyba że już długo je:)
i też tak mamy że w ciągu dnia czasami co godzine chce jeść, za to w nocy jest przerwa 3 i 4 godziny, tylko mamy problem o 4 rano bo ona już wyspana i nie chce spac:( i tak do 8, a cały ten czas najchętniej by wisiała przy cycu.
Bardzo bym chciał ja karmić bo pokarm mam i wiem że to jest najlepsze dla niej ale czasami już w to wątpie jak tak boli ciągle.
 
a ja jak dokarmiam malego 3x/dobe to juz mi nie wisi na cycu. zje w 5-10min i koniec wypluwa cyca i zasypia przy nim albo rozkminia. no i juz nie stosuje go do ssania tak sobie..ale sutki mam czerwone nadal..
 
Moja mała całe szczęście nie traktuje cycka jako smoczka. W ciągu dnia czasem chce co godzinę jak nie śpi, ale wtedy na prawdę ciągnie. Czasem tylko 5 minut i puszcza i nie chce już ciągnąć. Trzeba pamiętać, że to też sposób na zaspokojenie pragnienia, więc może być częstsze niż co 3h.
 
Ja mam tak ze mala sie budzi, je jakies 10 minut a pozniej polezy... po paru minutach znow sie upomina, troszke poje i lezy... i tak przez godzine, poltorej- zasypia i spi 2-3 godziny. Normalne to ze tak je na raty?
Przybiera na wadze mysle ladnie bo dzis bylismy u lekarki i byla wazona- w dniu wypisu 28.01 miala 3210, a dzis, po rownych 2 tygodniach 3830 :-).
Moja Lili tez jak sie prezy i marudzi podczas karmienia to znak ze musi sie jej odbeknac.

No to mamy identycznie. Moja też je na raty :-) i w takich samych odstępach czasu :-)
 
Aniwar - 880 g na miesiąc to wynik jak najbardziej prawidłowy. Tym nie musisz się przejmować. Wniosek jest taki, że jednak piersią się najada;) Najlepiej faktycznie skonsultuj się z pediatrą co do dodatkowej butli, bo jak ci dziecko rośnie na Twoim mleku, to trzeba się z tego cieszyć;) Ja rozmawiałam z moim lekarzem i powiedział, że taka minimalna granica karmienia piersią to 4 miesiąc życia. Do końca trzeciego wykształca się układ odpornościowy, bo dziecko w tym czasie korzysta jeszcze z zapasów z okresu ciąży. Ale zaznaczył też, że są przypadki, że butelkowe dzieci są zdrowe jak rydze a te piersiowe łapią infekcje. Reguły nie ma;)
 
a ja jak dokarmiam malego 3x/dobe to juz mi nie wisi na cycu. zje w 5-10min i koniec wypluwa cyca i zasypia przy nim albo rozkminia. no i juz nie stosuje go do ssania tak sobie..ale sutki mam czerwone nadal..

a dokarmiasz sztucznym czy swoim odciagnietym wczesniej?? bo pisalas kiedys ze dosyc sporo udaje Ci sie odciagnac...:)

Aniwar - 880 g na miesiąc to wynik jak najbardziej prawidłowy. Tym nie musisz się przejmować. Wniosek jest taki, że jednak piersią się najada;) Najlepiej faktycznie skonsultuj się z pediatrą co do dodatkowej butli, bo jak ci dziecko rośnie na Twoim mleku, to trzeba się z tego cieszyć;) Ja rozmawiałam z moim lekarzem i powiedział, że taka minimalna granica karmienia piersią to 4 miesiąc życia. Do końca trzeciego wykształca się układ odpornościowy, bo dziecko w tym czasie korzysta jeszcze z zapasów z okresu ciąży. Ale zaznaczył też, że są przypadki, że butelkowe dzieci są zdrowe jak rydze a te piersiowe łapią infekcje. Reguły nie ma;)

Poczytalam i faktycznie ladnie przybral...a piersia to nie wiem czy tak do konca sie najada bo ja od poczatku go dokarmiam wiec nie wiem ile by przybral jakby byl na samej piersi.

A co do opornosci to zgadzams ie z Twoim lekarzem...mnie mama karmila butla od 3 tygodnia zycia i w ogole nie choruje ostatnia chorobe mialam 9 lat temu.


aniwar -- Kuba w miesiac przytył 700g .. i pediatra powiedziała ze jest ok..
ja odciagam pokarmu laktatorem tyle co ty.. dokarmiałam Kube.. ale teraz widze ze on ma poprostu odruch ssania duzy.. bo jak go nakarmie.. a on zaraz sie przebudza i szuka. daje mu butle.. a on ją memła .. memła. i memła.. nic w niej nie ubywa.. a on wkoncu zasypia i spi te 2 godziny.. wiec sie na cycku najade.. teraz daje mu smoka..
... musisz troche dac na luz.. z tym karmieniem bo sama siebie nakrecasz.. a kazda z nas ma róznie tego pokarmu w piersiach wiec tym nie ma co sie sugerowac..

dzieki za sowa otuchy....wlasnie tak zamierzam zrobic troche sobie odpuscic...bo za bardzo o tym mysle i sie doluje a to nie o to chodzi....bede karmic piersia i butla najdluzej jak sie da i tyle...pewnych rzeczy nie przeskocze...
 
Hej. Mam pytanie. Co robicie jak karmicie piersią i musicie wyjść na trochę. Ja dziś muszę na dwie godzinki i nie wiem czy jak nakarmię to się potem nie będzie domagała jeszcze jak mnie nie będzie. Pytanie teoretyczne. Odciągam pokarm do butelki i co butelka do lodówki i niech tatuś w razie czego podgrzeje w garnku ? Jak wy to robicie ?
 
reklama
Hej. Mam pytanie. Co robicie jak karmicie piersią i musicie wyjść na trochę. Ja dziś muszę na dwie godzinki i nie wiem czy jak nakarmię to się potem nie będzie domagała jeszcze jak mnie nie będzie. Pytanie teoretyczne. Odciągam pokarm do butelki i co butelka do lodówki i niech tatuś w razie czego podgrzeje w garnku ? Jak wy to robicie ?

Dokładnie tak samo :) Jak mam gdzieś wyjść (a zdarza mi się coraz częściej :D ), to zostawiam mężowi albo mamie butlę z moim mlekiem, przed wyjściem karmię do oporu i znikam :) Jak im mleka nie starczy (co jest mało prawdopodobne, bo mam zapasy ;) ), to zawsze mogą podać herbatkę :)
 
Do góry