Boże dziewczyny doradzcie bo już nie wiem.
Mała zrobiła kupkę we wtorek taką jescze smółke, do soboty nic. W sobotę tak już płakała i się wiła, brzuch twardy jak kamień więc dałam jej kawałek czopka i zrobiła tyle że się z pieluchy wylało( karmię tylko cycem), w niedzielę znowu płacz i kolka wiec znowu czopek, bo masaże i takie tam nic nie dają, znowu kupkę zrobiła i to durzo, wczoraj oczywiście scenariusz się powtórzył, kupki są rzadkie w kolorze zgnoło-zielonym. Jaka tego moze być przyczyna???:-
confused:
Mała zrobiła kupkę we wtorek taką jescze smółke, do soboty nic. W sobotę tak już płakała i się wiła, brzuch twardy jak kamień więc dałam jej kawałek czopka i zrobiła tyle że się z pieluchy wylało( karmię tylko cycem), w niedzielę znowu płacz i kolka wiec znowu czopek, bo masaże i takie tam nic nie dają, znowu kupkę zrobiła i to durzo, wczoraj oczywiście scenariusz się powtórzył, kupki są rzadkie w kolorze zgnoło-zielonym. Jaka tego moze być przyczyna???:-