reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wszystko o karmieniu dziecka

reklama
A mój książe jest niejadkiem:( jak ja bym chciałą żeby zjadł kanapeczkę jak wasze dzieci z wędlinką czy z serkiem, na obiad najlepsze lane kluski na rosole ale ile można to jeść góra dwa razy w tyg mu robię, a i najlepiej makaron sam bez sosiku bez zupy no i jajecznica.bardzo urozmaicona dieta.........nie wiem jak go zachęcać do jedzenia nie chcę na siłę bo całkiem się zniechęci, zazdroszczę wam że wasze dzidziole tak ładnie wszystko wcinają:(
 
A mój książe jest niejadkiem:( jak ja bym chciałą żeby zjadł kanapeczkę jak wasze dzieci z wędlinką czy z serkiem, na obiad najlepsze lane kluski na rosole ale ile można to jeść góra dwa razy w tyg mu robię, a i najlepiej makaron sam bez sosiku bez zupy no i jajecznica.bardzo urozmaicona dieta.........nie wiem jak go zachęcać do jedzenia nie chcę na siłę bo całkiem się zniechęci, zazdroszczę wam że wasze dzidziole tak ładnie wszystko wcinają:(

Bećka - u nas też czasami nie jest kolorowo. Laura przez ostatnie 2 dni nie jadła niemalże nic - dzisiaj jej się odwidziało i miała odwrót - pochłaniała wszystko... Ale przeciętnie to ona jest strasznym niejadkiem - teraz waży 9200
 
moje szczęście waży koło 11 kg, a jest chudy. Szok. Chyba ma to po tacie, bo mama to nawet od wody tyje ;) Tylko, że ja ważyłam go na wadze łazienkowej, to może być to trochę niedokładne :))))
Grymaszenie mu się zdarza, ale naogół zjada wszystko. Czasem zdaża się, ze pluje moją zupką, to wdety jakiś kupny słoiczek czeka pogotowiu :) A kaszy z owocami je tyle, że ja bym chyba nie dała rady :) Koło 400 ml potrafi pożreć na raz. Ale je 4 razy dziennie, czasem tylko jako piąty posiłek- mała przekąska, ale nie zawsze. NA śniadanie idą 2 kromki chleba.
 
moje szczęście waży koło 11 kg, a jest chudy. Szok. Chyba ma to po tacie, bo mama to nawet od wody tyje ;) Tylko, że ja ważyłam go na wadze łazienkowej, to może być to trochę niedokładne :))))
Grymaszenie mu się zdarza, ale naogół zjada wszystko. Czasem zdaża się, ze pluje moją zupką, to wdety jakiś kupny słoiczek czeka pogotowiu :) A kaszy z owocami je tyle, że ja bym chyba nie dała rady :) Koło 400 ml potrafi pożreć na raz. Ale je 4 razy dziennie, czasem tylko jako piąty posiłek- mała przekąska, ale nie zawsze. NA śniadanie idą 2 kromki chleba.
Twój Mały ładnie waży moja gabi waży 9,600 i je newiele w porównaniu... Rano mleczka około 120 z kleikiem, potem parówka jajeczko albo kaszka łyżeczką ale nieiwel prawie wszystko bez chleba czy bułki, zupka a potem jaieś drugie ale ona raczej woli zupy wiec drugie czasem kończy się słoiczkiem którego wciągnie najwyzej pół na deser jakiś owoc i kaszy manny 120 na wieczór po kąpaniu. Gabi nie jest prawie nigdy zainteresowana jedzeniem. Słodyczy nie dostaje żadnych serków homo, czasem jogurt ale nestle albo Bobovita. Zazdroszę mamom któych dzieci jedzą kanapki moja pluje tym i koniec. No ale ja już się nie spinam je ile chce a resztę proponuję najwyżej za jakiś czas
 
Dziołszki jesteśmy na isomilu 2 wczesniej na bebilon pepti,ponieważ jak Antos był mniejszy było podejrzenie alergii(po kaszce na mleku modyfikowanym dostał strasznych plam na buźce)Teraz jest już chyba ok tzn. dałam mu mleko modyfikowane bebilon normalne na spróbowanie i nic nie wyskoczyło,zjadł jogurcik ten dla dzieci i też było ok.Jak myślicie alergia minęła ?bo chyba chciałabym zmienić mleko,bo ten isomil 2 jest od 6 miesiąca a następnego już nie ma,nie wiem czy moge zacząć podawać jakieś junior? Co zrobiłybyście na moim miejscu?
 
Justyś ja CI przetoczę słowa mojej pediatry jak do Niej zaszłam z tym samym zapytaniem.

" Podwaj produkty mleczne spokojnie, na początek kanapeczka z masełkiem, stopniowo co kilka dni wprowadzaj coś nowego np. jogurcik, za kilka dni twarożek i bacznie obserwuj, i podawaj jeszcze stare mleko, ponieważ alergia może nawet do miesiąca być uśpiona i nagle się ujawnić"


Ja tak właśnie robiłam i po ok miesiącu stopniowo przeszliśmy na normalne mleczko.
Mam nadzieję że u Was też skończy się pysznym mleczkiem :-D

A u Nas jednak okazało się że to od jogurtów tak wysypka :dry:
Trzy dni nie dostała i buzia wróciła do normy...

Nie wiem teraz czy mogę jej podawać śmietanę?
Może spróbuje za kilka dni.
 
reklama
ja tez mialam problem ze skaza bialkowa u corki. Ona jest pod opieka dietetyczki i dostalam liste produktow kiedy i jakie powinnam podawac. Generalnie powiedzieli ze do roku nic nie kombinowac a dopiero pozniej zaczac stopniowo wprowadzac. Najpierw herbatniki w ktorych skladzie jest mleko albo jakas pochodna mleka (serwatka, maslo) Zaczac od polowy a przez kolejne 3-4 dni podawac po calym. Potem dac jej cos na dlugo gotowanym mleku krowim - np sos czy budyn. I tak samo zaczac od polowy lyzeczki a pozniej zwiekszac. Po kolejnych 4 dniach podac ser zolty, pozniej jogurt i na samym koncu mleko. Jesli sie okaze ze po jakiejs fazie pojawila sie skaza to wrocic do poprzedniej i dalej ja kontynuowac a do nastepnej przejsc po 3 miesiacach. Ale wazne ze jesli dobrze zareagowala na ciastko a po budyniu jej cos wyskoczylo to pozniej codziennie musi dostawac te herbatniki zeby uklad trawinny mogl sie przyzwyczaic do trawienia mleka.

Ja dostalam takie info i jak dla nas dziala. Narazie zostal nam tylko jogurt i mleka a poprzednie fazy bez problemow. Z tym ze ja nie mieszkam w Polsce i moze tutaj maja inne zalecenia niz gdzie indziej.
 
Do góry