Kazde dziecko jest inne, kazde ma inne przyzwyczajenia, i godziny posilkow, kazde lubi co innego.
Kaja ja niestety nie mam cycka pelnego mleka, nie mialam nigdy tak, ze mleko mi tryskalo, wiec musialam sobie jakos radzic, zeby funkcjonowac w miare w ciagu dnia. Niestety nie jest mi dane branie malego do wyrka i karmienie go obecnie na mojego i jego spiocha. A Ty mozesz sobie pozwolic na krytyke zageszczania mleka, bo nadal karmisz piersia. Nie wiem, ale mysle, ze gdybys nie karmila i dziecko by Ci sie budzilo w nocy, tez bys szukala jakichs rozwiazan. Mysle, ze niewielki procent dzieci po kaszce na wodzie o 19 spi cala noc do 7-8. Biszkopt dodaje do ostatniego posilku, zeby przespac cala noc. Niestety nie czuje sie fizycznie na silach wstawac w nocy i robic nawet rozrzedzone mleko. Poza tym mysle, ze jesli jest ustalone, ze dzieci powinny pic mleko nr 2 do roku, to widac jest tego jakis sens. Ty nadal dajesz mleko z piersi. Nie wiem czy corcia beti faktycznie nie lubi tego mleka. Kto to wie? W kazdym razie mysle, ze minimum mleka, ktore da rade wypic, powinna pic.
Nie wiem jak dokładnie jest u ciebie ale czasami budzenie się w nocy nie oznacza głodu. Normalne jest że człowiek (również dorosły) budzi się w nocy kilka razy - to jest związane z fazami REM i NONREM człowiek dorosły nawet tego nie rejestruje zasypia prawie momentalnie natomiast dziecko które dopiero uczy się zasypiania w ciągu nocy może się lekko wybudzać i wtedy "woła" mamę / tatę by znów rozpocząć proces zasypiania - co czasami może być mylnie posądzane o głód. To jedna z teorii. Oczywiście może być inaczej ale nasze dzieci - w tym wieku - powinny przetrzymać już całą noc bez jedzenia.