reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wszystko o karmieniu dziecka

reklama
:szok:Kurcze, szukalam info o wodzie na mleko i znalazlam cos takiego:

Na zlecenie miesięcznika konsumenckiego niemieccy analitycy przebadali wodę Żywiec Zdrój. Instytut Matki i Dziecka właśnie ten produkt poleca w żywieniu najmłodszych. Badania przeprowadzono dwukrotnie, z rocznym odstępem. W obu przypadkach okazało się, że w wodzie Żywiec Zdrój jest więcej bakterii niż w tej z kranu. – Gdyby to była kranówa, sanepid odciąłby jej dopływ – uważa doktor Hałat, były główny inspektor sanitarny. Epidemiolog dodaje, że wodę z tak wielką ilością bakterii można podawać niemowlętom wyłącznie po przegotowaniu. Ale o tym na etykiecie butelki nie było i nadal nie ma słowa.

:szok::szok::szok: k**** ja podaje ją Małej w chol**ę mamy własną studnie głębinową, woda była badana jest dobrej jakości ale jakoś bałam się ją podać Julce więc kupowałam żywca ale koniec z tym!!! całe szczęście że nic się nie stało :zawstydzona/y:
 
dziewczyny nasza skaza białkowa to ściema jakaś dziecko ma skórę jak papier ścierny dzisiaj przy szczepieniu poszliśmy do innej lekarki i mamy łojotokowe zapalenie skóry, dostaliśmy maści do zrobienia w aptece i teraz czekamy na poprawę... a dzisiaj przy pepti w końcu kupka żółta ;) niestety na czopku - płakał i płakał więc pomogłam bo aż ochrypł... pewne go jeszcze buzia swędziała, na szczęście teraz bidny odsypia ten koszmarny dzień...
 
Dziewczyny, czy któraś podaje swojemu dziecku Bebilon Comfort?? Ja podaję od dwóch dni tylko, że to mleko to jakieś dziwne, bo przecież robię według instrukcji a po wymieszaniu i tak zostają takie maciupkie, przezroczyste grudeczki. Tak jakby nie do końca rozpuszczony cukier... Myślałam, że może woda za zimna, więc następnym razem zrobiłam w cieplejszej-to samo. Data ważności do 2011 roku. Jak postoi dłużej (2 godziny) to się to rozpuszcza. Niby nie przeszkadza małemu ale mnie to strasznie ciekawi czy tylko ja tak mam:confused::confused:

No i zrobił w końcu SAM kupkę, żółto zieloną. TO chyba już utleniona:confused:
 
Dziewczyny, czy któraś podaje swojemu dziecku Bebilon Comfort?? Ja podaję od dwóch dni tylko, że to mleko to jakieś dziwne, bo przecież robię według instrukcji a po wymieszaniu i tak zostają takie maciupkie, przezroczyste grudeczki. Tak jakby nie do końca rozpuszczony cukier... Myślałam, że może woda za zimna, więc następnym razem zrobiłam w cieplejszej-to samo. Data ważności do 2011 roku. Jak postoi dłużej (2 godziny) to się to rozpuszcza. Niby nie przeszkadza małemu ale mnie to strasznie ciekawi czy tylko ja tak mam:confused::confused:

No i zrobił w końcu SAM kupkę, żółto zieloną. TO chyba już utleniona:confused:
Gosieekk ja podaje Aptamil Comfort ( niemiecki odpowiednik Bebilonu) i to normalne w tym mleku. Musisz uwazac bo te malenkie grudeczki lubia zapychac smoczek;-) Jak postoi dluzej w cieple to na dnie zrobi sie taka papka-to tez normalne,tylko pamietaj,ze takiego ''odstanego'' mleka nie mozesz juz podac.Po tym mleku faktycznie kupy sa zolto zielone albo nawet tylko zielone-zebys sie nie wystraszyla:-)
 
Gosieekk ja podaje Aptamil Comfort ( niemiecki odpowiednik Bebilonu) i to normalne w tym mleku. Musisz uwazac bo te malenkie grudeczki lubia zapychac smoczek;-) Jak postoi dluzej w cieple to na dnie zrobi sie taka papka-to tez normalne,tylko pamietaj,ze takiego ''odstanego'' mleka nie mozesz juz podac.Po tym mleku faktycznie kupy sa zolto zielone albo nawet tylko zielone-zebys sie nie wystraszyla:-)

Aaaa no właśnie to Ty mi poleciłaś z tym mlekiem:tak::tak: Wiesz, ta kupka była zielonkawa faktycznie ale ciągle jest twarda:wściekła/y: Na początku kilka bobków a potem plastelina, na końcu woda i grudki. Czy to taka kolej rzeczy?? Dalej muszę mu pomagać ją wyciskać chociaż staram się żeby sam zaczął. Czy to tak ma być? Kiedy kupka zrobi się bardziej łatwa to wydalenia??:nerd: On się bardzo męczy przez co praktycznie cały dzień płacze. Dodatkowo raz dziennie daję mu Bobotic, to jest to samo co Espumisan tylko tańsze, wali bączki ale kupka to po prostu tragedia:no:
 
reklama
Aaaa no właśnie to Ty mi poleciłaś z tym mlekiem:tak::tak: Wiesz, ta kupka była zielonkawa faktycznie ale ciągle jest twarda:wściekła/y: Na początku kilka bobków a potem plastelina, na końcu woda i grudki. Czy to taka kolej rzeczy?? Dalej muszę mu pomagać ją wyciskać chociaż staram się żeby sam zaczął. Czy to tak ma być? Kiedy kupka zrobi się bardziej łatwa to wydalenia??:nerd: On się bardzo męczy przez co praktycznie cały dzień płacze. Dodatkowo raz dziennie daję mu Bobotic, to jest to samo co Espumisan tylko tańsze, wali bączki ale kupka to po prostu tragedia:no:

U nas to mleko zaczelo dzialac jakos po tygodniu niecalym...dzialac tzn ,ze mlody zaczal kupkac bardziej regularnie,kupka byla na poczatku plastelinowata a potem taka no...normalna...:-)Nie wiem czy dopajasz jeszcze malego?Ja podaje czasem jeszcze na czczo Alexowi pare lykow przegotowanej cieplej wody(najczesciej do polgodziny jest kupa),pije tez troche herbat-choc nie przapada ale trudno-to tez pomaga,zeby kupka nie byla sucha i twarda. Mam nadzieje,ze i u Was sie polepszy,ja odstawilam Comfort po 3 tygodniach i zaczelam podawac HA Pre i dodatkowo w ciagu dnia 2 razy Comfort...Teraz juz nie ma problemu-minimum jedna kupka dziennie jest,robiona bez krzykow.

EDIT: nie wiem jak jest na Bebilonie ale na nszym mleku jest napisane,ze jesli nie poprawi sie w ciagu 2 tygodni to powinno sie skonsultowac z lekarzem.
 
Do góry