reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko o karmieniu dziecka

Morka my już kończymy 2 puszkę i podobnie jak u ciebie poprawy brak była na początku bo smarowaliśmy 'cutivate' ale już nie smaruję bo nie można non stop we wtorek idę na szczepienie to go znowu obejrzą bo ma już całą buzię zawaloną, uszy za uszami i nawet trochę na głowie więc chyba coś jest nie tak, a dodam że wysypało go pierwszy raz po zwykłym bebilonie, to jaka logika podawać bebilon pepti, może teraz dostanie inne mleko, a szkoda trochę bo już załatwia się bez problemu, bo na początku to dawaliśmy czopki bo się męczył, a kupa rzadka zielona, wczoraj to mu plecy zalała!
 
reklama
Sylwiasz myślę ze czasem dziecku coś nie pasuje i może woleć tą pierś z której jej się lepiej pije a próbowałaś zmienić pozycję karmienia ???

kurcze tak czytam i czytam o tym karmieniu i mi z cyca poleciało ciurkiem dopiero poczułam jak się zimne zrobiło :zawstydzona/y::szok: muszę się przebrać bo bluzka cała mokra:baffled:
 
sylwkasz pisze:
Moje dziecko juz od tygodnia za kazdym razem niemal (90% karmien gdzies) nie chce ssac jeden piersi :(
U mnie było mniej drastycznie, bo córcia raz się w podobny sposób "obraziła" na lewą pierś, ale po dwóch dniach jej przeszło jakoś samo, więc nie wiem, co doradzić. :< Też wtedy zauważyłam, że jest w niej jakby mniej mleka a w drugiej wręcz za dużo, ale potem wróciło do normy na szczęście. Może tak jak Gosia mówi spróbuj zmienić pozycję - ja tego nie testowałam, bo niestety potrafię moje dziecko przystawić tylko w pozycji krzyżowej. :( Ale położna na szkole rodzenia mówiła, że jak dziecko preferuje jedną pierś, to żeby do drugiej spróbować przystawiać je "spod pachy" wtedy będzie w tą samą stronę ułożone. Możesz też spróbować po karmieniu odciągnąć jeszcze trochę pokarmu z tej lewej piersi, żeby ją pobudzić do produkcji bardziej?

A ja mam inne pytanie do karmiących mamuś dzieci ze skazą białkową lub podejrzeniem - jak długo po odstawieniu nabiału powinna zacząć znikać wysypka?
 
A ja się zastanawiam, bo któraś z Was pisała mi że na te zaparcia spróbować Bebilon Comfort przez jakiś czas potem wrócić do normalnego... Mały sobie upatrzył robienie kupki o 5 rano i na dodatek muszę mu w tym pomagać- jak już widzę, że na prawdę się męczy i zaczyna popłakiwać po dwóch godzinach stękania, to smaruję mu dziurkę lekko oliwką i nóżkami do brzuszka aż cała twarda kupka wyjdzie, potem wychodzi troszkę żadzizny ale nie dużo (dziś wyjątkowo mnie ochlapał:szok:). No i w związku z tym zastanawiam się czy przetrzymać jeszcze kilka dni bo być może sytuacja się unormuje czy kupić ten Bebilon i spróbować, a nóż może pomoże??:confused::confused: Dodam, że chciałabym powrócić do Bebiko m. in. dlatego, że jest najtańsze i u mnie najbardziej dostepne. Bebilon tylko w aptekach (horrendalnie wysoka cena) lub w hipermarketach (najbliższy- 50km ode mnie):confused::confused:
 
A ja mam inne pytanie do karmiących mamuś dzieci ze skazą białkową lub podejrzeniem - jak długo po odstawieniu nabiału powinna zacząć znikać wysypka?

U mnie od wtorku zmiana mleka, zero nabiału, smarowanie a i tak jest i tak więc jakoś nie wierzę w tą wszędobylską skazę białkową.:tak:
 
No właśnie ja od środy sobie dietę robię, a małą kremuję, ale jakoś nic się nie zmienia za bardzo. Mam nadzieję, że to nie skaza, ale nabiał pierwszy mi przyszedł do głowy z rzeczy uczulających, więc chciałam przetestować. Bo nie wiem, co jeszcze ewentualnie z jedzenia mogło moje dziecię uczulić? Może być miód (jem troszkę prawie codziennie od początku karmienia)?
 
To ja mam kolejny problem teraz:
Moje dziecko juz od tygodnia za kazdym razem niemal (90% karmien gdzies) nie chce ssac jeden piersi :( Od razu dodam, ze piersi sie troche roznia od siebie wielkoscia, rowniez otoczki. Coreczka z checia je prawa piers i bardzo rzadko grymasi (jesli ewidentnie ma gazy lub robi akurat kupke), natomiast nie chce ssac lewej piersi - malo tego czasem ma odruchy wymiotne jak probuje ja do tej wlasne piersi przystawic. Czy to nei dziwne ? Kurcze, prawie za kazdym razem tak jest, na poczatku chwile possie, a potem juz sie denerwuje, wypuszcza te lewa piers. Juz czuje ze ona sie napelnia w mniejszym stopniu niz ta prawa. Mimo to karmie coreczke i ta piersia, ale to bardzo meczace, obie jestesmy umordowane po tym karmieniu, a dziecko zjada wtedy duzo mniej niz z prawej piersi.

Spotkalyscie sie z czyms takim w ogole ?

Moje piersi też się od siebie różnią. Lewą mam dużo mniejszą, ona tez wolniej przybiera, więc czasami 3 razy nakarmię małego z prawej zanim lewa przybierze na tyle żeby dać ją małemu. Jak nie dostatecznie przybierze to jest miękka i mały nie umie jej złapać no i wtedy się złości.

Co do sposobu karmienia to ja karmię na siedząco, na leżąco w ogóle nie potrafię.
 
sylwkasz u mnie pomogła w takiej sytuacji zmiana pozycji- karmiłam spod pachyzgodnie z radą macy, wtedy mały miał taką pozycję jak przy lewej i dał się oszukać. Kształtem piersi też się różnią i wtej nielubianej jest mniej mleczka
 
Dorciaa ja od wczoraj za namową kuzynki smaruję kremem NIVEA SOS i jestem zszokowana:szok: Mega poprawa, zaczerwienienia zeszły a skóra dochodzi do siebie. Nie jest jeszcze idealnie gładka ale bez porównania:-) Także napewno nie ma to nic wspólnego z nabiałem i daję sobie łapkę chlasnąć że to żadna skaza bialkowa tylko buzia poprostu swoje przejść musi aby się zaadaptować:tak: Jutro idę na kontrolę to ciekawe co ta mądra powie:baffled: na mleko. Bo dzisiaj znowu zostałam zbombardowana:-D:-D:-D
Ale żeby idealnie nie było walczę z ciemieniuchą:-D
 
reklama
Dorciaa ja od wczoraj za namową kuzynki smaruję kremem NIVEA SOS i jestem zszokowana:szok: Mega poprawa, zaczerwienienia zeszły a skóra dochodzi do siebie. Nie jest jeszcze idealnie gładka ale bez porównania:-) Także napewno nie ma to nic wspólnego z nabiałem i daję sobie łapkę chlasnąć że to żadna skaza bialkowa tylko buzia poprostu swoje przejść musi aby się zaadaptować:tak: Jutro idę na kontrolę to ciekawe co ta mądra powie:baffled: na mleko. Bo dzisiaj znowu zostałam zbombardowana:-D:-D:-D
Ale żeby idealnie nie było walczę z ciemieniuchą:-D

mi się wydaje że już przesadzają z tą skazą białkową...:wściekła/y:
mój maluszek ponad dwa tygodnie temu dostał uczulenia na buzi...ja byłam pewna na 99% ze to od oliwki, ale oczywiście pediatra i połozna były mądrzejsze i powiedziały ze to skaza białkowa i mam trzymac ostra diete...
oczywiscie maluszka wysypywało coraz wiecej, w koncu miał całą główke w tym czyms nawet uszka...
moze i wyrodna jestem ale zadnej diety nie trzymałam, kapalam małego w krochmalu i smarowałam emolium, choc podejrzewam ze kazdy inny krem natłuszczajcy tez byłby dobry ale to juz był usmiech w strone lekarzy ze dałam sie namówic na taki drogi krem.

wiec zadnej skazy nie mamy, uczulenie zeszło w ciągu 3 dni, na koniec jeszcze troszke skórka poschodziła i znowu mamy sliczna buziuchne...

musze powiedziec jednak ze wszystko co mały miał ewidentnie wskazywało na skaze białkową...a jednak to nie ona :-)
ciekawe co na to pediatra powie:cool::cool::cool:
 
Do góry