hej Aneta i dziewczyny!
ja juz chodze na zajecia szkoly rodzenia i bardzo polecam, bo u mnie jest calkiem ciekawy program, ja osobiscie boje sie przede wszystkim tego czego nieznam, wiec taka baza informacji dziala na mnie odstresowujaco i nastawiona jestem do koncowki ciazy, porodu i pologu bardzo optymistycznie.
mielismy juz wyklady o karmieniu piersia, teorie, film plus techniki przystawiania do cyca, namawiali na zapisywanie sie na jakies dodatkowe spotkania juz jak sie ma dziecko w razie problemow z pokarmem i w ramach grupy wsparcia, bylo tez spotkanie z dietetykiem od ciezarnych i karmiacych
spotkanie z anestezjologiem bylo dla mnie bardzo wazne, dokladnie wiem na co moge liczyc, widzialam film jak wklowaja ta igle i jestem spokojna
i mowili nam wlasnie Aneta ze kiedys robili bledy z tymi dawkami, ale teraz ponoc sa juz w tym wyspecjalizowani, mozna miec odretwiale nogi ale bede czula skurcze i sama kontrolowala przebieg porodu.
czeka mnie teraz omawianie samego porodu pewnie z jakims filmem i wycieczka na oddzial, i jeszcze cos ma byc o chorobach niemowlakow i jak opiekowac sie noworodkiem,
tez chodze na szkole tam gdzie bede rodzic
i oczywiscie beda cwiczenia fizyczne...