Wszystko dla naszych dzieci - PORADY i NASZE ZAKUPY(wózki, łóżeczka, mebelki itp)

[Sorbuś]

a ja nie piorę ochraniacza narazie i tak mała się nie bedzie ruszać na tyle żeby go dotykać a boje sie co z niego zostanie - reszte prałam wszystko

A pokrowce w wózkach też pierzecie ?? np fotelika czy gondoli - ja kupiłam uzywane to prałam a ciekawa jestem jak robicie z nowymi

 

[ligotka]

z wozka raczej nie, tez sie boje w jakim to bedzie stanie

 

[Karolina1983a]

a mam takie pytanie z innej bajki do mam
ile dzidzia jest w stanie urosnąć w rok czasu ?

Mój synek jak się urodził to miał 56 cm a na roczek ok 77 cm.

 

[Delfin_ONA]

z wozka raczej nie, tez sie boje w jakim to bedzie stanie

ja swój będę prała ,brat ma te wszystkie odkurzacze do prania auta więc mi wózek wypierze w lutym i kanapę . Tylko te proszki do tych urządzeń są bardzo mocne i boje się że dzidziuś uczulenie może dostać . Więc może do tego karchera wsypiemy dzidziusia

 

[vikiigus]

ja tez muszę dokończyć pranie:-)

zostały mi ubranka na poczatek od szwagierki i wszystkie nowości - postanowiłam poczekać z tym na koniec, żeby się za dużo roztoczy nie nalęgło;-)

jeśli chodzi o wózek - to na pewno nie będę prać - może faktycznie jakbym miała używany - ale myślę, że tez uzalezniłabym to od stanu wózka ...a tak a propos wózka - po mału zaczyna mijac termin realizacji mojego zamówienia(3tyg) i zaczyna mi się już śnić po nocach ...bo w sumie to tylko tego wózka mi brakuje i śpiworka - którego obiecano mi dać gratis do zestawu

 

[Suseł]

Ja także zamierzam prać wszystko, ale rożek. ochraniacz i kocyki to chyba w rękach...

 

[margoz]

ja prałam wszystko, i w pralce, nawet ochraniacz i rożek, tylko usztywnienie wyjmowałam, ładnie się wyprało, nie odkształciło

 

[lizzy0209]

ja wyprałam wszytko w pralce tylko rożek ochraniacz i kocyki na mniejsze wirowanie dałam żeby mi się nie zbiły te waty w środku

 

[dziubasek08]

Mój synek jak się urodził to miał 56 cm a na roczek ok 77 cm.

u nas podobnie, Olaf przy urodzeniu miał 54 cm, a na roczek 80 cm. Teraz, ponad miesiąc później zakłam mu ciuszki na 86!

 

[rachell]

Moje rożki właśnie się suszą. Wyglądają dobrze. Wyprałam w pralce, w trybie pranie ręczne i nie wirowałam wcale, choć jest napisane, że można. Kocyki też prałam w pralce, z wirowaniem. Nic się nie stało.
Jak dokupię jeszcze jeden komplet pościeli, to wypiorę hurtowo.
Jedyne, czego nie piorę, to wypełnienie to pościeli.
Z wózka wyprałam materacyk z gondoli, tapicerkę mąż wyczyści na mokro (wózek używany, nowego bym nie ruszała).
Nawet maskotki wyprałam, ale część to były wiekowe kurzozbieracze, więc się należało. Nowych zabawek nie piorę, bo skończy się tak, że wszystkie bakterie wybije i Mała będzie miała odporność po mamusi (moja mama na początku wszystko wyparzała i prała, aż dostała ochrzan od lekarza - ale ja już zdążyłam się "wyjałowić").