Suseł - położne maja rację - skóra sie przyzwyczaja - ale tak samo jak przyzwyczaja się do oilatum przyzwyczaja się do nivea itp- to dotyczy właściwie wszystkich kosmetyków - nie tylko tych dla dzieci
a druga sprawa - to tak jak pisałam - jeśli masz miękką wodę , to mozesz sobie pozwolić na niestosowanie żadnych kosmetyków- albo masz zamiar kąpać dziecko w przegotowanej lub mineralnej - niestety - w naszych miejskich wodach jest tyle "chemii" , a często niby niegroźnych zanieczyszczeń (pijecie wdę z kranu?) , że lepiej jest stosowac do niej jakieś zmiękczacze niz narażać delikatna skóre niemowlaka na ten - oby tylko dyskomfort - i myślę ,że prędzej dziecko nabawi się choroby skóry bez stosowania czegokolowiek niż od mycia w specjalnych kosmetykach - oczywiście jest to moja opinia i każdy może mieć swoje zdanie na temat - i stoi za tym taki sam brak argumentów jak za opinią , że nie powinno się stosować tego typu kosmetyków na początku - jest to nic innego jak czyjeś zdanie na dany temat
a druga sprawa - to tak jak pisałam - jeśli masz miękką wodę , to mozesz sobie pozwolić na niestosowanie żadnych kosmetyków- albo masz zamiar kąpać dziecko w przegotowanej lub mineralnej - niestety - w naszych miejskich wodach jest tyle "chemii" , a często niby niegroźnych zanieczyszczeń (pijecie wdę z kranu?) , że lepiej jest stosowac do niej jakieś zmiękczacze niz narażać delikatna skóre niemowlaka na ten - oby tylko dyskomfort - i myślę ,że prędzej dziecko nabawi się choroby skóry bez stosowania czegokolowiek niż od mycia w specjalnych kosmetykach - oczywiście jest to moja opinia i każdy może mieć swoje zdanie na temat - i stoi za tym taki sam brak argumentów jak za opinią , że nie powinno się stosować tego typu kosmetyków na początku - jest to nic innego jak czyjeś zdanie na dany temat