reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wszystko dla naszych dzieci - PORADY i NASZE ZAKUPY(wózki, łóżeczka, mebelki itp)

reklama
odnośnie tych wielorazowych pieluch - ja kiedys tez miałam na nie fazę , ale przemyślałam sobie i też uświdomiłam w swoim lenistwie, więc raczej nie skorzystam - chyba ,że tak jak pisze Sonia- w okresie, kiedy będe chciała przestawic się na nocnik ...

w temacie sterylizatorów i podgrzewaczy - uważam , że zbyteczne - w sumie wysterilizowac i podgrzać można w mikrofali - podgrzewacz mam tylko samochodowy babyono - polecam , bo nawet estetyczny...a poza tym w temacie- czy wy macie zamiar krótko cycem karmic, że tak widoczny ten temat? bo przecież do podgrzania herbatki szkoda tyle nakładów....myślę:)

w temacie laktatorów- sama nie wiem jaki - bo wydaje mi się że te reczne firmówki mają przesadzone ceny - mam więc pytanie do doświadczonych - czy naprawde jest taka różnica w stosowaniu ręcznej pompki za 10 zł, a firmowego laktatora - z tego co się zorientowałam za min 70zł? i jak to jest z tymi elektrycznymi, bo któras kiedys napisała, że nie są "komfortowe" w uzyciu ze względu na siłe ssania - ja doczytałam , że niektóre mają jakąś tam regulację tej siły ssania - ale dziwi mnie, że ludzie sprzedają na allegro mało używane - czyżby się nie sprawdzały?..
pewnie odpowiedzi na te pytania padną już jak będziemy same praktykować, ale może są mamy , które mają jakies zdanie ze względu na praktykowanie;)
 
Ja też chetnie poznam waszą opinię na temat laktatorów (zwłaszcza doświadczonych mamuś) więc dołączam się do prośby Vikiigus.

Półtora miesiąca temu zamówiliśmy z M taką drewnianą nakłądkę na komodę na przewijak. I w tym tygodniu minął termin kiedy miała przyjść więc kazałam mojemu M tam napisać. I dostaliśmy odpowiedź, że przecież oni już dawno nas informowali mailem i telefonicznie, że nie są w stanie zrealizować tego zamówienia bo wymiary niestandardowe i że prosili o numer konta by zwrócić pieniądze... A myśmy żadnej takiej informacji nie dostali! Po prosu rewelacja! Aż się mój M zdenerwował, a raczej należy do spokojnych ludzi...
A już caly pokój urządziliśmy biorąc pod uwagę ten przewijak i wykorzystanie komody, którą mamy żeby nic nie kupować nowego... No i na szybko zaczęliśmy kombinować co zrobić i w sumie kupiliśmy ostatecznie taki zwykły przewijak twardy na łóżeczko, tylko że u nas będzie on na komodę. Będzie go trzeba tylko delikatnie przerobić. Kupiliśmy też taki rożek do zawijania malucha, Fridę do noska i śliczne ubranko (takie do wyjścia ze szpitala).
 
Co do pieluch to ja chyba także zostanę przy pampersach :) Wiem ekologia itd. ale po pierwsze też chyba jestem leniwa, po drugie męczyć się z tym praniem tych wkładów (tragedia), a po trzecie po to ktoś mądry wymyślił pieluchy jednorazowe, żebyśmy już nie musiały wracać do prania, jak nasze mamuśki i babcie :)

Co do sterylizatora i podgrzewacza to też chciałam kupić, ale popytałam kilku mam i wszystkie odradzają. Butelki i smoczki można w gorącej wodzie odparzyć, a podgrzać coś w garnku z ciepłą wodą lub mikrofalówce. Podobno to niepotrzebny wydatek :) Wiec na razie dałam sobie spokój :)

Laktator chciałam z TT, ale jeszcze się zastanawiam czy nie kupić najzwyklejszego, też spotkałam się z opinią, że te zwykłe są najlepsze i nie ma co kombinować :) No ale to jeszcze zobaczymy ;)

A co do czasu karmienia piersią to ja planuję ok. pół roku z tym, że muszę mieć butelki i laktator bo będę kontynuować studia i ktoś wtedy będzie musiał nakarmić Małego :) Gdybym miała karmić tylko piersią to teraz na pewno nie kupowałabym butelek, tych wszystkich podgrzewaczy, a nawet herbatek, bo poco, skoro nie wiadomo jak to wszystko będzie i jak nasz organizm zadziała ;)

To tyle z mojej strony ;)

Miłego dnia i świetnej zabawy sylwestrowej :)
 
viikigus dobrze ze poruszylas ten temat! Ja tez czasem mam wahania na jaki sie zdecydowac, jedyna opinie jaka slyszalam to mojej bratowej, ze miala taki reczny niefirmowy za ok 50zl i sie jej polamal, poza tym mocn musiala sie namachac, kupila taki elektryczny za ok 200zl (nie wiem niestety jakiej firmy musze ja dopytac) i z tego byla zadowolona.
A z tym pomyslem Soni ktory gdzies przegapilam to rzeczywiscie moze niezly pomysl, bo moj bratanek poltoraroczny wola siii i w sumie w pieluche robi coraz rzadziej, wiec mozna kupic kilka sztuk na tamten okres..
 
odnośnie tych wielorazowych pieluch - ja kiedys tez miałam na nie fazę , ale przemyślałam sobie i też uświdomiłam w swoim lenistwie, więc raczej nie skorzystam - chyba ,że tak jak pisze Sonia- w okresie, kiedy będe chciała przestawic się na nocnik ...

jesli chodzi o wielorazowki to raczej nie bede miala na to poprostu czasu. Ale znalazlam druga opcije pieluchy i chyba sie na to zdecydudje pieluchy wkaldowe. Sa oprgancizne i do tego rozkladaja sie w 50-150 dni a nie 500 lat jak pampersy. gDiapers Sweet Bundle Orange/Green, 6 Little gPants+4 gRefills

w temacie sterylizatorów i podgrzewaczy - uważam , że zbyteczne - w sumie wysterilizowac i podgrzać można w mikrofali - podgrzewacz mam tylko samochodowy babyono - polecam , bo nawet estetyczny...a poza tym w temacie- czy wy macie zamiar krótko cycem karmic, że tak widoczny ten temat? bo przecież do podgrzania herbatki szkoda tyle nakładów....myślę:)
mam zamiar karmic do 6 miesiaca ale jak juz pisalam wracam do pracy dosc szybko i bede robic zapasy takze podgrzewacz sie przyda, steralizator tez, poprostu jest wygodne i szybkie

w temacie laktatorów- sama nie wiem jaki - bo wydaje mi się że te reczne firmówki mają przesadzone ceny - mam więc pytanie do doświadczonych - czy naprawde jest taka różnica w stosowaniu ręcznej pompki za 10 zł, a firmowego laktatora - z tego co się zorientowałam za min 70zł? i jak to jest z tymi elektrycznymi, bo któras kiedys napisała, że nie są "komfortowe" w uzyciu ze względu na siłe ssania - ja doczytałam , że niektóre mają jakąś tam regulację tej siły ssania - ale dziwi mnie, że ludzie sprzedają na allegro mało używane - czyżby się nie sprawdzały?..
pewnie odpowiedzi na te pytania padną już jak będziemy same praktykować, ale może są mamy , które mają jakies zdanie ze względu na praktykowanie;)

mialam reczna avent tragedja ile trzeba bylo sie tym napompowac. Bratowa miala reczny i bardzo szybko poszedl w kosz i kupila elektryczny. Znam wiele mam co uzywazly elkektryczny i wszystkie bardzo zadowolone. Szybko i duzo mleka.
A ludzie sprzedaja bo wkoncu uzywasz tylko jakis czas. Tutaj mozna tez wypozyc wkoncu to nie tani zakup i nie kazdego na to stac.
 
reklama
Co do sterylizatora i podgrzewacza to też chciałam kupić, ale popytałam kilku mam i wszystkie odradzają. Butelki i smoczki można w gorącej wodzie odparzyć, a podgrzać coś w garnku z ciepłą wodą lub mikrofalówce. Podobno to niepotrzebny wydatek :) Wiec na razie dałam sobie spokój :)

to jak za wszystkim. Czy mozna sie obejsc bez oczywiscie. Czy ja osobiscie chce? nie. Dla mnie to bylo bardzo wygodne. Osobiscie nie chcialo by mi sie bawic w wyparzanie czy podgrzewanie w garnku.
 
Do góry